Autor Wątek: Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki  (Przeczytany 5059 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Ata

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« dnia: Czerwiec 17, 2009, 12:21:38 pm »
Witam,
Przede wszystkim dziękuję Wam wszystkim, że udzielacie się na tym forum, dzięki czemu mniej więcej wiem co może dziać się z moją króliczką i cały czas próbuję jej pomóc.
Moja malutka od początku jak ją kupiłam (początek grudnia zeszłego roku) miała biegunkę i falujący brzuszek, tak jak gdyby małe węże pływały jej pod skórą. Teraz brzuszek faluje nadal, a biegunka co kilka dni powtarza się i trwa nawet 4-5 dni. W międzyczasie byłam z Rózią u 4 weterynarzy (2 z nich jest polecanych przez Was i Kaziora) i przeszła 3 kuracje antybiotykowe, i 2 kuracje probiotykowe. Miała 3 razy oddawany kał do analizy i do tej pory żaden lekarz nie wiem co jej może być i co robić z nią dalej. Nie potrafią nam pomóc, bo nawet jeżeli moja mała je tylko siano, suszone zioła, granulat i pije przegotowaną wodę to biegunka mimo wszystko cały czas powraca (dodam jeszcze tylko, że od marca trawy i przeróżne chwasty zbieram na wsi lub w lesie i suszę sama, żeby jeszcze bardziej zminimalizować przyjmowanie przez króliczkę roślin pryskanych pestycydami). Poza tym prosiłam weterynarzy za każdym razem, żeby pobrali jej krew do analizy, ale żaden nie chciał tego zrobić, ponieważ twierdzili, że nie ma do tego podstaw, że na pewno królik nie ma kokcydiozy, ani żadnej innej bakteryjno-wirusowej choroby. Oczywiście ja również mam taką nadzieję, ale faktem jest, że biedulka prawie codziennie leży obolała i zgrzyta ząbkami. Dlatego bardzo proszę, jeśli ktoś zna weterynarza na Śląsku, który leczył z sukcesem powtarzające się biegunki u króliczka to proszę o namiary.

Nuna

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 17, 2009, 12:49:51 pm »
Czy uszak byl odrobaczany ?
Jaki granulat dostaje i w jakiej ilosci ?

Ata

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 17, 2009, 13:07:21 pm »
Króliczek nie był odrobaczany, ponieważ nie ma żadnych pasożytów (specjalnie w tym celu weterynarze zlecali badanie kału). Jeśli chodzi o odżywianie to starałam się karmić małą wg wskazań dr Lewandowskiej. Aktualnie dostaje po łyżce granulatu Cuni Complete rano i wieczorem.

Aneczka

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 17, 2009, 13:40:34 pm »
Ata, u jakich wetów byłaś??

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 17, 2009, 13:56:38 pm »
czy królik miał robione badania pod kątem obecności kokcydiów?
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 17, 2009, 13:58:10 pm »
Bobek też miał falujący brzuszek dokladnie jak to opisujesz, wet coś podawał jednak pomógł dopiero proszek na pasożyty.
SylwiaG

Aneczka

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 17, 2009, 14:11:04 pm »
Jadwinia, jak miał na psaożyty, to kocydia tez by wyszły

Ata

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 17, 2009, 16:21:01 pm »
Jeśli chodzi o weterynarzy to byłam w Bytomiu na Powstańców Warszawskich (tam doradzało mi 2 wet.), w Miechowicach i u dr Borówki (konkretny weterynarz, który od razu mi powiedział, że króliki nie są jego mocną stroną). Później jeździłam do Katowic na Ordona 7.
Jeżeli chodzi o kokcydia i pasożyty to rzeczywiście królik miał robione badania pod ich kątem. Pasożyty zostały w 100% wykluczone i podobno kokcydia też. Tak mi powiedziała pani z laboratorium, ale z drugiej strony lekarka z Bytomia powiedziała mi, że żeby wykluczyć kokcydia to trzeba próbki wysłać do Niemiec, bo jest to drogie badanie i w Polsce go nie robią.

Nuna

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 17, 2009, 16:23:05 pm »
Niektore uszaki nie toleruja zboza podobnie jak niektorzy ludzie, psy czy koty. Moze na jakis czas zrezygnuj z podawania granulatu, powiedzmy na dwa tygodnie.

Dobrze by bylo zrobic USG brzuszka. Ta pania moge Ci polecic :

Gabinet weterynaryjny "Diagnovet"
dr Magdalena Berdecka
Chorzów, ul. Szczecińska 10
tel. (032) 241-08-38
kom. 0602-332-817
Czynne: pn.-pt. 9-19 sob.10-14, dyżur całodobowy.
Adres email: vexillum@wp.pl
Wyposażenie : RTG, laboratorium wet.
www.diagnovet.pl

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #9 dnia: Czerwiec 17, 2009, 16:51:52 pm »
Nuna, czy według Ciebie może to być alergia na gluten ??
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #10 dnia: Czerwiec 17, 2009, 17:15:41 pm »
Ata, idź na Mickiewicza. Ich główna siedziba jest w Chorzowie, jesli bedzie trzeba zrobic USG to tam cię pokierują. Tymczasem idz z królikiem do pani Preiss-Żarłok na Mickiewicza.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Nuna

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #11 dnia: Czerwiec 18, 2009, 09:06:01 am »
Cytat: "Jadwinia"
Nuna, czy według Ciebie może to być alergia na gluten ??


Moze to byc wlasnie nietolerancja glutenu. Wiekszosc granulatow sklada sie glownie ze zboza, pszenica jest najbardziej szkodliwa.

Aneczka

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwiec 18, 2009, 10:17:24 am »
Ja chodzę na Brynów, do kliniki małych zwierząt, też moa zrobić wszystkie potrzebne badania, bo mają cały sprzęt. Ja chodze do pani dr Krysy, a od królików jest jeszcze dr Rybicki

Ata

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwiec 23, 2009, 13:34:47 pm »
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję, że chcecie mi pomóc i przepraszam, że tak późno odpisuję.
Tak jak Wy pomyślałam, że dobrym pomysłem byłoby odstawienie granulatu i tak też zrobiłam. Niestety mojemu maleństwu te zabiegi (odstawienie granulatu, świeżej zieleniny z warzywami i suszonych warzyw) nie wyszły na zdrowie, ponieważ z jednej skrajności wpadła w drugą - zatwardzenie. Poza tym zostawia cekotrofy i najprawdopodobniej ma zapalenie jelit, bo od piątku codziennie w kale pojawiają się skrzepy krwi.
Dr Magdalena Berdecka aktualnie jest na urlopie macierzyńskim i nie wiadomo, kiedy z niego wróci, a jej mąż nie zna się na leczeniu króliczków (pani w "Diagnovecie" powiedziała mi, że pan Berdecki może królika, np. zaszczepić, odrobaczyć i zrobić inne podstawowe rzeczy, ale jeżeli chodzi o poważniejsze leczenie to się nie zna). Dlatego wczoraj byłam z moją śliczną w "Silesia-Vet" w Bytomiu (CIAPUSIU - przepraszam, ale wybrałam tę lecznicę, a nie tę, którą mi poleciłaś, ponieważ tam moja siostra leczyła żółwia z bardzo dobrym skutkiem, a poza tym w "Diagnovecie" polecili mi ten gabinet, mówiąc, że dr Rolka-Szczotka dobrze zna się na zajęczakach), gdzie pani doktor wykluczyła zator, wzięła ode mnie kał króliczki do badania i dzisiaj znowu tam jedziemy.
Jak będzie diagnoza (myślę, że jeszcze czeka nas badanie krwi, USG i inne) to napiszę na forum czego nowego dowiedziałam się o zdrowiu króliczków, a także skąd bierze się falujący brzuszek, mimo że nie ma w nim pasożytów.
Pozdrawiam serdecznie.

Nuna

  • Gość
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwiec 23, 2009, 13:40:02 pm »
Napisz koniecznie, trzymam kciuki  :przytul

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #15 dnia: Czerwiec 23, 2009, 13:43:35 pm »
Pani Szczotka ma pasję do leczenia zwierzaków, czuć od niej miłość do nich, bardziej dla niej liczy się dobro zwierząt, niż pieniądze, nie naciąga na koszty, ale niestety na królikach sie nie zna.

Parę razy u niej byłam z nagłymi przypadkami, kiedy moja lecznica była zamknięta i cóż - konkretna babka, na pierwszy rzut oka wydaje sie, ze wie co mówi.

Kiedy Ciapula miała zator, poleciła podawać sok dla dzieci Bobfrut, mimo, że ma cukier, który nie jest wskazany w ogóle, a już na pewno nie przy zatorze. Kiedy jej o tym powiedziałam, stwierdziła, że to nie jest koszatniczka i że nic sie jej nie stanie.

Kazała dopajać i powiedziała: "Bez jedzenia to jeszcze królas pare dni wytrzyma, prawda, ale bez picia się nie obejdzie"

I to zdanie tylko utwierdzilo mnie w przekonaniu, że ta pani doktor, mimo najszczerszych chęci, na królikach się nie zna.

Wszak do drobnych zabiegów, jak szczepienie, obcinanie paurków, czy podawanie okreslonych leków naprawdę polecam, bo bierze bardzo mało.
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Falujący brzuszek i powtarzające się biegunki
« Odpowiedź #16 dnia: Czerwiec 23, 2009, 15:24:35 pm »
Ata,  moim zdaniem powinnaś posłuchać Ciapusi i wybrać sie tam gdzie poleciła - dlatego że jej króle już nie jedno przeszły jak widzisz i ma porównania z obu wetów.
SylwiaG