Autor Wątek: Lnienie  (Przeczytany 12264 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dzisiam

  • Gość
Lnienie
« dnia: Lipiec 01, 2009, 15:33:14 pm »
Witam was,pisze do was bo mam problem.Mam krolika,ktory wabi sie Chmurka i zauwazylam ostatnio ze bardzo ale to bardzo lnieje.Nie wiem co jest tym spowodowane. Jej siersc jest po prostu wszedzie,najgorzej jak sie ja glaszcze albo ona sie drapie.Nie zauwazylam ze sie jakos inaczej zachowywala albo mniej jadla.Zaczyna mnie to bardzo martwic.Prosze pomozcie!!!

megana88

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 01, 2009, 15:59:32 pm »
Mam ten sam problem. Miałam pisać na forum, ale zauważyłam Twój post. Moja Karolcia potwornie lnieje. Futro jest wszędzie. Dziś ją wyczesałam i normalnie garściami wypada. Zastanawiałam się czy przypadkiem to nie wina pogody. U mnie jest parno od paru dni i tak mniej więcej zaczęła się historia z lnieniem. Podobnie jak u Ciebie, normalnie je i pije, skacze jak zawsze i nie jest osowiała. Może to jednak ta pogoda...

dzisiam

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 01, 2009, 16:23:46 pm »
To co uwazasz ze jest im za goraco i w ten sposob chca sie chlodzic?

megana88

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 01, 2009, 16:36:58 pm »
Tak mi się wydaje. Byłam niedawno u weterynarza i nie widział w tym nic niepokojącego. Pamiętam, że kiedys sama sobie w lato wygryzała futro spod pyszczka (czasami takimi kępami, że jej to musiałam usuwać z pyska). Zaniepokoiło by mnie lnienie gdyby do tego zmieniło się jej zachowanie, ale póku co kica jak szalona, normalnie jei pije także myślę, że to przejściowe :) póki co wyczesuję co się da, choć w przypadku królików to bardziej pracochłonne jak u psa...

Nuna

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 01, 2009, 17:10:41 pm »
Goraco jest, zrzucaja futro.

nuka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 01, 2009, 19:56:51 pm »
Moje też kolejny raz zmnieniają wdzianko na lżejsze. Cała trójeczka. Na szczęście krótkowłose więc wystarcza wilgotna dłoń, a tak naprawdę to miska z wodą, żebym mogła tą dłoń z kudełków skutecznie opłukać  :diabelek

Offline vocativus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
Lnienie
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 01, 2009, 20:48:54 pm »
no w końcu mamy lato i zrzucanie futra jest normalne. Póki nie ma łysych miejsc to nie ma się czym martwić. Dawać dużo siana i wyczesywać żeby jelita się nie zablokowały.

Nakhmailean

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 03, 2009, 19:30:05 pm »
Mój czupurek na szczęście już zrzucił, zostało tylko trochę na pupie. Jednak gdy zrzucał to...o reeety co to się działo, masakra. Wszędzie w buzi, w moim nosie, na ubraniach, na meblach, WSZĘDZIE ten puch lżejszy od kurzu. Zmiatanie trudne, bo fruwało. Aż miałam niekiedy dość. Teraz za to wygląda ładnie, no ale i tak zmiatam raczej codziennie i podłogę w pokoju i w klatce. Dodam jeszcze, że u mnie czesanie i skubanie lekkie to musiało być na siłę. Śmiertelnie tego nie znosi, więc przytrzymywać i czesać, potem strzepywał tylne łapy "odczep się, nigdy więcej!"

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Lnienie
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 03, 2009, 20:43:25 pm »
pies tez futerko zrzuca latem to kroliki chyba tez ale jak za duzo to moze byc cos zlego
moj pies zawsze latem sobie wygryza futro :| (jak wyjezdzam na kawacje moze to z tesknoty)
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline vocativus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
Lnienie
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 05, 2009, 14:36:12 pm »
Cytat: "rokiowca"
pies tez futerko zrzuca latem to kroliki chyba tez ale jak za duzo to moze byc cos zlego


tak, upały się zbliżają i to jest to złe przed czym króliki się bronią

Cytat: "Nakhmailean"
Zmiatanie trudne, bo fruwało. Aż miałam niekiedy dość. Teraz za to wygląda ładnie, no ale i tak zmiatam raczej codziennie i podłogę w pokoju i w klatce. Dodam jeszcze, że u mnie czesanie i skubanie lekkie to musiało być na siłę. Śmiertelnie tego nie znosi, więc przytrzymywać i czesać, potem strzepywał tylne łapy "odczep się, nigdy więcej!"


zamiastanie??? więcej się tego w powietrze wzbije niż zamieciesz. Jedyna metoda to odkurzacz, a meble wycierać wilgotną ścierką. Jeśli sierść osiadła na dywanie/tapicerce, a odkurzaczem niewiele da sie zrobić, bo nie ma funkcji zbierania sierści, to kup grube gumowe rękawice, nalej do miski wody, zamocz w niej rękawicę i wilgotną przecieraj miejsca w których jest sierść - tym sposobem łatwo zbierzesz i tanio. Jedna rękawica starcza na max. dwa takie sprzątania, ale to też zależy jak mocno trzesz.

Nakhmailean

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 05, 2009, 15:28:03 pm »
Na szczęście zamiatanie zdawało jednak egzamin, choć czasami ciężej, to jednak było najlepsze dla mnie. Do mojej miotełki małej przyczepiały się te sierściaki, przez to było też łatwiej je po prostu odczepić. Czasami było ciężko jak fruwało, ale mimo wszystko zamiatanie szło najlepiej. Ewentualnie moczenie najpierw spryskiwaczem, by było cięższe. Ten etap mam za sobą bo zrzucił już niemal wszystko. :) Na meblach raczej nie osiadało, a na kanapę mam specjalną szczotkę do sierści na materiały, schodziło super. Czasami wystarczyło po prostu namoczyć też i wytrzeć. Przejechać na mokro szmatką. Dywanu nie mam, więc problem z głowy :)) No i przeszedł ten etap, potem już z górki. Moczenie i mycie szmatką czy zamiatanie małą miotełką, a nie dużą miotłą, szło najlepiej.

karola

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 06, 2009, 15:42:29 pm »
To jest chyba oczywiste.Poprostu zrzucają futerko. :jupi

dzisiam

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 07, 2009, 15:19:21 pm »
No tak tylko ze u mnie oprocz tego ze tajej siersc wychodzi w niezmiernie duzej ilosci to doszlo jeszcze teraz ze prawie wogole nie je,nie chce z klatki wychodzic,jakas taka ospala jest.Zaczyna mnie to bardziej martwic :(

Aneczka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 07, 2009, 16:24:16 pm »
dzisiam, bo, jeżeli linieje, a jej dieta nie jest właściwa, czyli bardzo wysoko włóknista, to mogło dojśc do zatoru.
Poszukaj o tym na forum, wiele juz było na ten temat.
Sprawdz czy brzuszek miękki, czy się nie przelewa.
Czym karmisz królinkę?

nuka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 08, 2009, 06:42:53 am »
Cytat: "dzisiam"
No tak tylko ze u mnie oprocz tego ze tajej siersc wychodzi w niezmiernie duzej ilosci to doszlo jeszcze teraz ze prawie wogole nie je,nie chce z klatki wychodzic,jakas taka ospala jest.Zaczyna mnie to bardziej martwic  

identycznie jak u mojej uszatej trójeczki. Mamy upały, kice są ospałe, prawie wcale nie jedzą, mało piją, główne ich zajęcie to polegiwanie na chłodnych kaflach i linieją na potęgę, futro zbieram garściami.

Cytat: "Aneczka"
dieta nie jest właściwa, czyli bardzo wysoko włóknista, to mogło dojśc do zatoru.
przecież szukamy np, granulatu z jak największą zawartością włókna. Aneczka chyba Cię nie zrozumiałam w tym poście

Aneczka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 08, 2009, 16:40:08 pm »
nuka, no, chyba mnie nie zrozumiałaś :DD
Cytat: "Aneczka"
jeżeli linieje, a jej dieta nie jest właściwa, czyli bardzo wysoko włóknista

jej dieta nie jest właściwa przecinek czyli bardzo wysoko włóknista.
Co oznacza, że jej dieta nie jest właściwa, a właściwa to bardzo wysoko włóknista :DD

nuka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 08, 2009, 18:54:58 pm »
Aneczka,
oczywiście zrozumiałam źle, teraz już mi wytłumaczyłaś co miałaś na myśli. Dzięki :lol

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 06, 2010, 17:59:54 pm »
Mam problem.. moja Dżafa teraz linieje i po mieszkaniu latają mi kłęby futra ! :P ogólnie to nie przeszkadza mi aż tak bardzo, ale.. ostatnio zauważyłam, że ona sama wygryza sobie futerko.. Nie raz sprzątając klatkę czy zamiatając podłogę znajdywałam takie kłębki futerki.. takie jak wyrwane z jednego miejsca.. wczoraj zauważyłam u niej koło tylnych łapek łysy placek.. nie wiem dlaczego tak jest...

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 06, 2010, 18:48:50 pm »
po prostu twoje dżafa intensywnie linieje sprawdź czy sierść wychodzi całą ją skubiąc i nie bój się jak zostanie łysy królik bo sierść i tak wypadnie a lepiej mieć ją w śmietniku a nie na dywanie

nuka

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 06, 2010, 19:01:13 pm »
Dżafa ma ciążę urojoną, samice często w tym okresie wyrywają sobie futerko, budują gniazdo, staja sie agresywne. Fukaja, wyskakują z pazurkami. To minie jak minie urojenie, ale ten stam niedługo powróci. Czeste urojenia wiążą się ze zmianami w obrebie narządów rodnych, a te nie leczone mogą doprowadzc do ropomacicza.