Autor Wątek: Lnienie  (Przeczytany 12250 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

dzisiam

  • Gość
Lnienie
« dnia: Lipiec 01, 2009, 15:33:14 pm »
Witam was,pisze do was bo mam problem.Mam krolika,ktory wabi sie Chmurka i zauwazylam ostatnio ze bardzo ale to bardzo lnieje.Nie wiem co jest tym spowodowane. Jej siersc jest po prostu wszedzie,najgorzej jak sie ja glaszcze albo ona sie drapie.Nie zauwazylam ze sie jakos inaczej zachowywala albo mniej jadla.Zaczyna mnie to bardzo martwic.Prosze pomozcie!!!

megana88

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 01, 2009, 15:59:32 pm »
Mam ten sam problem. Miałam pisać na forum, ale zauważyłam Twój post. Moja Karolcia potwornie lnieje. Futro jest wszędzie. Dziś ją wyczesałam i normalnie garściami wypada. Zastanawiałam się czy przypadkiem to nie wina pogody. U mnie jest parno od paru dni i tak mniej więcej zaczęła się historia z lnieniem. Podobnie jak u Ciebie, normalnie je i pije, skacze jak zawsze i nie jest osowiała. Może to jednak ta pogoda...

dzisiam

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 01, 2009, 16:23:46 pm »
To co uwazasz ze jest im za goraco i w ten sposob chca sie chlodzic?

megana88

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 01, 2009, 16:36:58 pm »
Tak mi się wydaje. Byłam niedawno u weterynarza i nie widział w tym nic niepokojącego. Pamiętam, że kiedys sama sobie w lato wygryzała futro spod pyszczka (czasami takimi kępami, że jej to musiałam usuwać z pyska). Zaniepokoiło by mnie lnienie gdyby do tego zmieniło się jej zachowanie, ale póku co kica jak szalona, normalnie jei pije także myślę, że to przejściowe :) póki co wyczesuję co się da, choć w przypadku królików to bardziej pracochłonne jak u psa...

Nuna

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 01, 2009, 17:10:41 pm »
Goraco jest, zrzucaja futro.

nuka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 01, 2009, 19:56:51 pm »
Moje też kolejny raz zmnieniają wdzianko na lżejsze. Cała trójeczka. Na szczęście krótkowłose więc wystarcza wilgotna dłoń, a tak naprawdę to miska z wodą, żebym mogła tą dłoń z kudełków skutecznie opłukać  :diabelek

Offline vocativus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
Lnienie
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 01, 2009, 20:48:54 pm »
no w końcu mamy lato i zrzucanie futra jest normalne. Póki nie ma łysych miejsc to nie ma się czym martwić. Dawać dużo siana i wyczesywać żeby jelita się nie zablokowały.

Nakhmailean

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 03, 2009, 19:30:05 pm »
Mój czupurek na szczęście już zrzucił, zostało tylko trochę na pupie. Jednak gdy zrzucał to...o reeety co to się działo, masakra. Wszędzie w buzi, w moim nosie, na ubraniach, na meblach, WSZĘDZIE ten puch lżejszy od kurzu. Zmiatanie trudne, bo fruwało. Aż miałam niekiedy dość. Teraz za to wygląda ładnie, no ale i tak zmiatam raczej codziennie i podłogę w pokoju i w klatce. Dodam jeszcze, że u mnie czesanie i skubanie lekkie to musiało być na siłę. Śmiertelnie tego nie znosi, więc przytrzymywać i czesać, potem strzepywał tylne łapy "odczep się, nigdy więcej!"

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
Lnienie
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 03, 2009, 20:43:25 pm »
pies tez futerko zrzuca latem to kroliki chyba tez ale jak za duzo to moze byc cos zlego
moj pies zawsze latem sobie wygryza futro :| (jak wyjezdzam na kawacje moze to z tesknoty)
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline vocativus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 101
Lnienie
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 05, 2009, 14:36:12 pm »
Cytat: "rokiowca"
pies tez futerko zrzuca latem to kroliki chyba tez ale jak za duzo to moze byc cos zlego


tak, upały się zbliżają i to jest to złe przed czym króliki się bronią

Cytat: "Nakhmailean"
Zmiatanie trudne, bo fruwało. Aż miałam niekiedy dość. Teraz za to wygląda ładnie, no ale i tak zmiatam raczej codziennie i podłogę w pokoju i w klatce. Dodam jeszcze, że u mnie czesanie i skubanie lekkie to musiało być na siłę. Śmiertelnie tego nie znosi, więc przytrzymywać i czesać, potem strzepywał tylne łapy "odczep się, nigdy więcej!"


zamiastanie??? więcej się tego w powietrze wzbije niż zamieciesz. Jedyna metoda to odkurzacz, a meble wycierać wilgotną ścierką. Jeśli sierść osiadła na dywanie/tapicerce, a odkurzaczem niewiele da sie zrobić, bo nie ma funkcji zbierania sierści, to kup grube gumowe rękawice, nalej do miski wody, zamocz w niej rękawicę i wilgotną przecieraj miejsca w których jest sierść - tym sposobem łatwo zbierzesz i tanio. Jedna rękawica starcza na max. dwa takie sprzątania, ale to też zależy jak mocno trzesz.

Nakhmailean

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 05, 2009, 15:28:03 pm »
Na szczęście zamiatanie zdawało jednak egzamin, choć czasami ciężej, to jednak było najlepsze dla mnie. Do mojej miotełki małej przyczepiały się te sierściaki, przez to było też łatwiej je po prostu odczepić. Czasami było ciężko jak fruwało, ale mimo wszystko zamiatanie szło najlepiej. Ewentualnie moczenie najpierw spryskiwaczem, by było cięższe. Ten etap mam za sobą bo zrzucił już niemal wszystko. :) Na meblach raczej nie osiadało, a na kanapę mam specjalną szczotkę do sierści na materiały, schodziło super. Czasami wystarczyło po prostu namoczyć też i wytrzeć. Przejechać na mokro szmatką. Dywanu nie mam, więc problem z głowy :)) No i przeszedł ten etap, potem już z górki. Moczenie i mycie szmatką czy zamiatanie małą miotełką, a nie dużą miotłą, szło najlepiej.

karola

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 06, 2009, 15:42:29 pm »
To jest chyba oczywiste.Poprostu zrzucają futerko. :jupi

dzisiam

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 07, 2009, 15:19:21 pm »
No tak tylko ze u mnie oprocz tego ze tajej siersc wychodzi w niezmiernie duzej ilosci to doszlo jeszcze teraz ze prawie wogole nie je,nie chce z klatki wychodzic,jakas taka ospala jest.Zaczyna mnie to bardziej martwic :(

Aneczka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 07, 2009, 16:24:16 pm »
dzisiam, bo, jeżeli linieje, a jej dieta nie jest właściwa, czyli bardzo wysoko włóknista, to mogło dojśc do zatoru.
Poszukaj o tym na forum, wiele juz było na ten temat.
Sprawdz czy brzuszek miękki, czy się nie przelewa.
Czym karmisz królinkę?

nuka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 08, 2009, 06:42:53 am »
Cytat: "dzisiam"
No tak tylko ze u mnie oprocz tego ze tajej siersc wychodzi w niezmiernie duzej ilosci to doszlo jeszcze teraz ze prawie wogole nie je,nie chce z klatki wychodzic,jakas taka ospala jest.Zaczyna mnie to bardziej martwic  

identycznie jak u mojej uszatej trójeczki. Mamy upały, kice są ospałe, prawie wcale nie jedzą, mało piją, główne ich zajęcie to polegiwanie na chłodnych kaflach i linieją na potęgę, futro zbieram garściami.

Cytat: "Aneczka"
dieta nie jest właściwa, czyli bardzo wysoko włóknista, to mogło dojśc do zatoru.
przecież szukamy np, granulatu z jak największą zawartością włókna. Aneczka chyba Cię nie zrozumiałam w tym poście

Aneczka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 08, 2009, 16:40:08 pm »
nuka, no, chyba mnie nie zrozumiałaś :DD
Cytat: "Aneczka"
jeżeli linieje, a jej dieta nie jest właściwa, czyli bardzo wysoko włóknista

jej dieta nie jest właściwa przecinek czyli bardzo wysoko włóknista.
Co oznacza, że jej dieta nie jest właściwa, a właściwa to bardzo wysoko włóknista :DD

nuka

  • Gość
Lnienie
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 08, 2009, 18:54:58 pm »
Aneczka,
oczywiście zrozumiałam źle, teraz już mi wytłumaczyłaś co miałaś na myśli. Dzięki :lol

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #17 dnia: Październik 06, 2010, 17:59:54 pm »
Mam problem.. moja Dżafa teraz linieje i po mieszkaniu latają mi kłęby futra ! :P ogólnie to nie przeszkadza mi aż tak bardzo, ale.. ostatnio zauważyłam, że ona sama wygryza sobie futerko.. Nie raz sprzątając klatkę czy zamiatając podłogę znajdywałam takie kłębki futerki.. takie jak wyrwane z jednego miejsca.. wczoraj zauważyłam u niej koło tylnych łapek łysy placek.. nie wiem dlaczego tak jest...

Offline Jakub

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1629
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #18 dnia: Październik 06, 2010, 18:48:50 pm »
po prostu twoje dżafa intensywnie linieje sprawdź czy sierść wychodzi całą ją skubiąc i nie bój się jak zostanie łysy królik bo sierść i tak wypadnie a lepiej mieć ją w śmietniku a nie na dywanie

nuka

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #19 dnia: Październik 06, 2010, 19:01:13 pm »
Dżafa ma ciążę urojoną, samice często w tym okresie wyrywają sobie futerko, budują gniazdo, staja sie agresywne. Fukaja, wyskakują z pazurkami. To minie jak minie urojenie, ale ten stam niedługo powróci. Czeste urojenia wiążą się ze zmianami w obrebie narządów rodnych, a te nie leczone mogą doprowadzc do ropomacicza.


kasiagio

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #20 dnia: Październik 07, 2010, 11:15:23 am »
Dżafa ma ciążę urojoną, samice często
z tego co wiem Dżafa to samiec :P   :D

Maki też tak sobie wygryzał sierść czasami aż do krwi :(   to chyba z siedzenia w klatce bo był mało wypuszczany , teraz jest wolno-nocnym królikiem i problemu nie ma  :)

nuka

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #21 dnia: Październik 07, 2010, 11:43:08 am »
Ups, Dżafa to samiec?? Wiem, że na forum są dwa uszaki o tym imieniu, obydwa to samce?

Skoro to chłopaczek to przepraszam, to na bank nie jest ciąża urojona  :diabelek

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #22 dnia: Październik 07, 2010, 15:59:33 pm »
Dżafa nie jest samcem ! były kiedyś takie przypuszczenia, ale jednak okazało się, że to samiczka :)
ciąża urojona? :O to fakt, dwa dni temu ugryzła mnie, po raz pierwszy ! i to bez powodu..
ale nie zauważyłam nigdzie "gniazda"... tylko te kłębki powyrywanego futerka.. ale nie na tyle, żeby robić z nich gniazdo.. zawsze po jednym czy po dwa, ale to maksymalnie..
kurde, a ja myślałam, że ciążę urojoną mają tylko samice, które mają kontakt z samcem.. myślałam, że jak Dżafa jest sama to jej to nie dotyczy... :/

kasiagio

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #23 dnia: Październik 07, 2010, 16:07:13 pm »
Dżafa nie jest samcem ! były kiedyś takie przypuszczenia, ale jednak okazało się, że to samiczka usmiech2
hmm czy to ona wygrała konkurs na miniaturce ??  Bo pamiętam że po nim pisałaś że to samczyk dlatego skojarzyłam :) 

A co do ciąży urojonej to samica wcale nie musi mieć kontaktu z samcem , daj jej ręczniki papierowe i zostaw ją w spokoju niech gniazdi zrobi , po kilku dniach jej przejdzie i przestanie się nim interesować to wtedy wyrzucisz :) 

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #24 dnia: Październik 07, 2010, 16:19:27 pm »
tak, to Dżafa wygrała :) ale wtedy miałam ją bardzo krótko i malutka jeszcze była, płeć nie była znana :)
później były przypuszczenia, że to facet.. ale ostatecznie okazało się, że jednak samiczka :D
 
czyli mam jej nie sprzątać w klatce? skoro tam będzie robiła to gniazdo a mam go nie ruszać..
zawsze jak je sianko to duża ilość wypada z paśnika.. codziennie jej wyrzucam to sianko.. wymiatam bobki, kłaki.. i myję klatkę.

kasiagio

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #25 dnia: Październik 07, 2010, 16:20:59 pm »
Tak przez kilka dni daj jej spokój , myj tylko kuwetę resztę wysprzątasz jak już straci zainteresowanie gniazdem  :) 

Offline kata97

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 312
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #26 dnia: Październik 07, 2010, 16:26:44 pm »
a jeśli to nie jest ciąża urojona? możliwe, że wygryza to futro bo jej np przeszkadza?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #27 dnia: Październik 07, 2010, 23:00:35 pm »
Raczej stawiam na ciąże urojoną. Wyskubywanie futra zdarza się z racji wielkiego stresu- uszak przeżywa np. hałas w domu, inne zwierzę, niekoniecznie dobrze do niego nastawione.
Chyba trzeba się bedzie zastanowić nad sterylką kata :)

blondyna014

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #28 dnia: Październik 09, 2010, 18:17:07 pm »
Mój Bobik strasznie linieje ! Mamy jesień a on gubi futro jak opętany xD Wszędzie jest futro xD
Jak go głaskam to wylatuje czesałam go to także było pełno ehhh .
Czy to normalne czy to może moja wina ...

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #29 dnia: Październik 09, 2010, 18:43:34 pm »
To normalne, królik zmienia sierść :d

blondyna014

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #30 dnia: Październik 09, 2010, 19:01:34 pm »
heh to dobrze ;d Już sie z lekka wystraszyłam latem tak sierści nie gubił jak teraz ;p;p

Offline Fallen

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1158
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #31 dnia: Październik 09, 2010, 19:03:55 pm »
spokojnie, skoro tak gubi sierść zakup szcziotkę z delikatnym włosiem . Gdzieś jest temat o szczotkach dla królików :P Króliki same dbaja o swoją higienę, jednak on tą sierść połyka i jak jest jej za dużo to będą problemy :x

blondyna014

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #32 dnia: Październik 09, 2010, 19:15:15 pm »
ok dziękuję :* ;d

kasiagio

  • Gość
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #33 dnia: Październik 09, 2010, 19:44:46 pm »
Możesz również moczyć lekko dłonie i głaskać go i potem płukać w miseczce i znowu głaskać  jak już skończysz króliczka trzeba osuszyć bo może być mokry :) 

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Lnienie
« Odpowiedź #34 dnia: Październik 09, 2010, 19:46:18 pm »
Temat o linieniu jest też tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7077.0 :)