Śliczny króliczek, słodki jak cukierek
Nie wiem, czy u Ciebie jest Selgros, tam sianko i żwirek dla królika są tanie, w normalnym zoologiku zdzierają jak nieszczęście. Martwy włos delikatnie ręką możesz wyciągnąć, by się jej nie najadła i nie miała zatoru. Króliki są bardzo delikatne.
Pewnie już wiele naczytałaś się o hodowli króliczków, więc się nie rozwodzę
Jeśli chodzi o dostosowanie się królika do Ciebie, to wymaga czasu. Ja mam królicę nawet nie wiem iluletnią, wzięłam ze schroniska, okropnie agresywna była. Rzucała się na miotłę z zębami, jak jej czyszczę zagródkę, warczy, bije łapkami wszystko, co się rusza. Jest u mnie już 5 lat, a jeszcze ma takie odruchy, ciągle się czegoś boi. No cóż, ja kładę się na podłodze, a ona do mnie przychodzi i daje się miziać, potem trochę poboksuje rękę i znów każe się miziać. Śmichutna jest :)Pewnie już tak będzie do końca, ale to nic i tak ja kocham.
Życzę powodzenia w kochaniu króliczka