Autor Wątek: Przygarnę króliczka (samca)  (Przeczytany 32412 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Dorota1000PNS

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #80 dnia: Sierpień 06, 2009, 14:58:08 pm »
buheheheh :D
100 zł? co? jakim cudem?
czym Ty je karmisz? Jakim granulatem i jakim ziarnem?
Przeznaczacie 100 zł na 9 (dziewięć) królików?

pysiunia133

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #81 dnia: Sierpień 06, 2009, 15:01:28 pm »
gdzieś około 100 zł a dużo nie jedzą bo mają cały czas zielonkę

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #82 dnia: Sierpień 06, 2009, 15:06:03 pm »
ej, może już dajmy spokój Pysiuni. Zamiast gnoić tę młodą osóbkę, należałoby porozmawiać z jej mamą.
a na wsi, przy dostępie do ziół i swojskiego siana utrzymanie królików jest na pewno tańsze. jeśli jeszcze do tego karmi się je ziarnem (czego nie pochwalam).

przecież koszty szczepień nie są comiesięczne.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Dorota1000PNS

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #83 dnia: Sierpień 06, 2009, 15:07:52 pm »
Co rozumiesz przez hasło "zielonkę"? Jakie są to warszywa i owoce? Masz własny warzywniak? Czy karmiesz je zebraną trawą i mleczem?

[ Dodano: Czw Sie 06, 2009 3:10 pm ]
Jadwinia, pewnie, że na wsi koszt utrzymania królików jest tańszy, zdecydowanie tańszy. Ja pytam tylko z ciekawości, czym dokładnie są karmione.

pysiunia133

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #84 dnia: Sierpień 06, 2009, 15:28:22 pm »
ja mam specjalnie zagrodzony terwn z trawą mleczem i koniczyną z której zrywam wszystko i czasem dostają marchewkę i ogórka tylko te dorosłe a ziarna sama łuskam zbieram z pola

Shaiya

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #85 dnia: Sierpień 06, 2009, 17:43:26 pm »
Ziaren sie królikom nie daję. A ogórek nie ma żadnych wartości.
Jadwinia, ale mam pysiuni ją popiera  :oh: Podobno to ona wymyśliła to z rozmnażaniem. "Zazdroszczę" "odpowiedzialnej" mamy...

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #86 dnia: Sierpień 06, 2009, 17:54:05 pm »
Cytat: "Shaiya"

Jadwinia, ale mam pysiuni ją popiera  :oh: Podobno to ona wymyśliła to z rozmnażaniem.


dlatego uważam, że to ona jest odpowiedzialna za tę sytuację,a nie 13 letnia Pysiunia.
Chciałabyś, żeby Ciebie atakowano za coś, czego nie zrobiłaś? Bo w tej sytuacji zarówno formalnie jak i nieformalnie, za wszystkim stoi osoba dorosła, tj. rodzic. A tu się robi nagonka na w gruncie rzeczy bezsilne dziecko.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Tamcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 484
  • Płeć: Kobieta
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #87 dnia: Sierpień 06, 2009, 18:38:11 pm »
Temat proponuję zamknąć,bo jest bez sensu...Sorki za of top,ale to co wyszło na jaw w trakcie tego tematu moim zdaniem przekreśla mozliwość adopcji i szkoda dalszych dociekań...A jak pisałam już kiedyś każdy kto psuje atmosferę na forum ma obowiązek przeznaczyć zeta na odkurzacz ręczny dla bobczącej Koki i w niedługim czasie dla bobczącego Piegusa :)

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #88 dnia: Sierpień 06, 2009, 20:56:20 pm »
Jadwinia zgadzam sie, że odpowiedzialny jest opiekun, ale 13 letnie osoby mają swój rozum i powinny z niego korzystać, a Pysiunia się niby wypiera, że to mama chce, ale widac, że ona sama też chce i jej to nie przeszkadza. Młody wiek nie zwalnia z myslenia. Jest na tym forum kilka trzynastolatek, które sa myślącymi młodymi osobami. Gdyby Pysiunia miała powiedzmy 8 czy 9 lat, ale 13 to już wbrew pozorom duzo - wystarczająco duzo aby mieć swoje zdanie.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Shaiya

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #89 dnia: Sierpień 06, 2009, 21:43:40 pm »
Ja ma 12 lat, szczerze powiedziawszy i jestem na tyle rozumna istota aby zrozumieć, że to jest złe, a to dobre. Myślę również, że gdyby pysiunia chciała, mogła by wpłynąć na mamę i uświadomić ją, ale ona tego najwyraźniej nie chce.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #90 dnia: Sierpień 06, 2009, 22:28:38 pm »
Ja nie twierdzę, że Pysiunia nie ma w tym wieku świadomości, wolnej woli i rozumu. Twierdzę tylko, że wszystko, co się dzieje z tymi królikami dzieje się z woli jej matki(tak przynajmniej można wnioskować z wypowiedzi Pysiuni, zakładając, że jest tak, jak ona pisze).

Na ile to wszystko jest zgodne z prawdą nie wiem, ale doceniam to, że Pysiunia nie idzie w zaparte i nie reaguje alergicznie na krytykę, jak mają w zwyczaju niektórzy małoletni użytkownicy tego forum (jeden przykład takiego zachowania był nawet dzisiaj).
Dostrzegam w tej dziewczynie chęć poprawy, ale żeby chęć przerodziła się w działanie, musi ona wpłynąć na swoją matkę. Nie widzicie tego, że to matka decyduje o losie tych zwierząt?Dlatego uważam, że nie powinno się dziewczyny gnoić, bo to nic pozytywnego nie wniesie. Jedyna szansa, to rozmowa z tą panią, która za tym stoi, albo jak pisałam wcześniej interwencja SPK.

[ Dodano: Czw Sie 06, 2009 10:41 pm ]
Cytat: "Shaiya"
Ja ma 12 lat, szczerze powiedziawszy i jestem na tyle rozumna istota aby zrozumieć, że to jest złe, a to dobre. Myślę również, że gdyby pysiunia chciała, mogła by wpłynąć na mamę i uświadomić ją, ale ona tego najwyraźniej nie chce.


jak będziesz starsza, to zrozumiesz, że pojęcie dobra i zła jest przez ludzi baaaaardzo różnie rozumiane. Skoro Pysiunie wychowuje matka, która nie widzi nic złego w rozmnażaniu królików, etc. to Pysiunia z domu wyniosła inny ogląd świata niż Ty. Kontakt z innym światopoglądem i konkretnymi argumentami(chociażby na tym forum) daje jej szansę zrewidować swoje dotychczasowe przekonania. Jej przemyślenia na ten temat mogą wpłynąć na jej matkę, ale nie muszą. Dużo rzadziej zdarza się bowiem, aby rodzice zmieniali swoje poglądy na coś pod wpływem argumentów nastoletniego dziecka :/
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

pysiunia133

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #91 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:33:57 am »
dobrze jest zapytałąm mamę czy będziemy rozmnażać króliczki i mama powiedziała że już nie :) a Tofika wykastrujemy ale to już później jak będzię trochę więcej kaski :D

Offline Amy

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2205
  • Płeć: Kobieta
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #92 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:36:28 am »
Pysiunia możesz powiedzieć mamie, że kastracja samca kosztuje do 100zł, może się zdecyduje. ;-)

Pinuś ['] , Fluffy ['] , Pysio ['] & Flip [']

pysiunia133

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #93 dnia: Sierpień 07, 2009, 09:42:07 am »
na 100% bedzie wykastrowany ale no może wie ktoś gdzie w pobliżu Łowiczka jest dobry wet.

Kinga0156

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #94 dnia: Sierpień 08, 2009, 21:51:51 pm »
A co jak staram sie jej znalesc dom to źle :/ mam ja porzucic w lesie Normalnie zal mi was !!!!!!!!!!!!!!!!! Nie dosc ze sie staram to zle .A nie moge jej zostawic jak siostra ma straszna alergiee!!! a mam malo pomieszczen w domu i nie ma gdziej jej czymac a co bedzie w zimie !?!?!?!?!?

Minka

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #95 dnia: Sierpień 08, 2009, 22:16:52 pm »
To, że szukasz jej domu nie jest złe. Ale postaw sobie pytanie, czy zależy ci na pozbyciu się Śnieżynki z domu byle gdzie, czy na znalezieniu jej szczęśliwego nowego lokum? Nie chodzi mi oczywiście, że Pysiuni133 dom jest niedobry, tylko o to, że mogłabyś pomyśleć troche o swoim zwierzątku.
Poza tym mam dodatkowe pytanie: Oddajesz swoją samiczke z klatką i ze wszystkim co do niej masz, czy samego królisia. To też jest ważne

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #96 dnia: Sierpień 09, 2009, 00:29:47 am »
Cytat: "Kinga0156"
mam ja porzucic w lesie

Przepraszam, straszysz tutaj kogos czy jak?
Cytat: "Kinga0156"
Normalnie zal mi was

Nie ma takiej potrzeby :)
Chodzi o to, abys znalazla odpowiedniego opiekuna, a nie przypadkowa osobe. Tylko tyle. A zal to jest, ale twojego kroliczka, ze traktujesz go jak przedmiot...
Zglosilas krolinke do adopcji? Szukasz jej tymczasu?

pysiunia133

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #97 dnia: Sierpień 09, 2009, 10:08:18 am »
JA już nie chcę królisia ale wiem że jeden idzie z do syna chrzestnego mojego brata  więc jeden znajdzie domek i to bardzo dobry

Kinga0156

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #98 dnia: Sierpień 10, 2009, 16:52:51 pm »
Tak Chce oddac Śnieżynke z Klatka . Mam wszystko dla niej .

[ Dodano: Wto Sie 11, 2009 2:56 pm ]
Śnieżynka Znalazła Juz Dom:)

nuka

  • Gość
Przygarnę króliczka (samca)
« Odpowiedź #99 dnia: Sierpień 14, 2009, 16:30:34 pm »
Kinga0156,
a do kogo trafiła Śnieżynka?