Napisałam Sms , ale może spać, nie chcę jej budzić. Zobaczymy,czy odpisze. Susek się trzęsie ale obok butli nie chce leżeć, ja go nie zmusze bo zagroda jest duża.
[ Dodano: Czw Sie 20, 2009 11:19 pm ]Ps. Zrobiła 2 bobki, ale nic nie jadła jeszcze. Burczy jej głośno w brzuszku.
[ Dodano: Pią Sie 21, 2009 1:09 am ]Susek się trzęsie niemiłosiernie ... siedzi przy misce i non stop pije, sika co 2 minuty a nawet częściej. Dzwonilam przed chwilą na dyżur nocny(dzięki Ciapula) pan wspomnial ze to normalna reakcja, i że mam dawać mało pic i czesto(niby jak jak jest noc) Moja wet poleciłą dać butelkę z ciepłą wodą .. i po długiej konwersacji z Ciapulą stwierdziłąm ze susek ostanie w transporterze w ta butelką. Bardzo mi jest go żal na prawdę trzęsie się nie jak galaretka tylko po prostu bardzo mocno ...
[ Dodano: Pią Sie 21, 2009 7:56 am ]Najgorsze mam nadzieję za nami. Susek w nocy po 2giej się bardzo mocno trząsł, nie byla w stanie już stać ani siedzieć , łepek uciekal , wzięłam ją na chwilę pod kołdrę, ale źle się czuła takm. Więc jak mówiląm do transportera kolo mojego łózka. Że sikała c minutę, pod ręcznik pokladłam podpaski (pomysł Ciapuli) I tam byłą noc tzn te 5 godzin. Dzisiaj się już nie trzęsie , juz mi się wyrywa(to dobry znak bo wczoraj naprawdę lezała plackiem) Bobki robi, jednak nie chce nic zjeść ...Idę na 9 do pracy i zostanie sama jeśli się niczego nie ruszy ...
[ Dodano: Pią Sie 21, 2009 2:59 pm ]Hm, Wróciłąm szybciej , Koperku nie chce, zjadła tylko liteczek mały kalarepy i chyba zniknęło parę suszków. Bobki zrobiłą tylko 2 ale za to wczoraj zrobiłą dużo .. najgorsze za nami
... Zastanawiam się tylko.. bo .. rano przyniosląm jej klatkę i siedzi w moim pokoju, nie wiem czy już dać ja do Tolka ..