Gryzie kable

[gembusiaczek]

Witam, jestem nowa na forum, i zwracam się do Was z problemem, Mianowicie, Mam królika miniaturkę , posiadam go od 2 miesięcy ale dopiero teraz zaczął się problem. Gdy tylko wypuszczę go z klatki i zostawię na chwilę samego biegnie do komputera i gryzie kable. Przegryzł już od klawiatury , głośników i słuchawek.   Wiem  że więzienie go w klatce to nie rozwiązanie, więc proszę Was o rady .

[kasiek]

to raczej normalne z tego co kiedyś wyczytałam to wiszące kable przypominają króliczkom gałązki które są mniami zabezpiecz kable... peszle (peszele)- takie rurki w których chowa się kable... ja mam pod biurko włożoną sklejkę i za nią schowane kable... i na razie nie ma prób włamań

[akasha]

na to nie ma innej rady niż chowanie kabli i pilnowanie małego terrorysty hehe czytałam kiedyś o poradach typu smarowanie kabelków sokiem z cytryny czy pomarańczy, ale w moim przypadku nie działało, bo jeszcze bardziej smakowały. mój uszaty ma już rok i podgryzanie kabelków to nadal jego ulubione zajęcie, z tym że u mnie straty są większe - kable od 2 myszek, głośników, monitora i 2 par słuchawek (nie dość, że drogawych to jeszcze nie moich   )

[megana88]

U mnie było identycznie. Pierwszy rok to był istny horror, a teraz zostawiam Karolcię na cały dzień (nie mamy już klatki) i nic, widocznie objadła się i ma dośc

[gembusiaczek]

ehh, to chyba będę ,musiała jakoś sobie z  tym poradzić,  

[ppx]

A u mnie Kic ostatnio osłonki poprzegryzałm trochę.

[ Dodano: Czw Wrz 17, 2009 6:37 pm ]
A u mnie Kic ostatnio osłonki poprzegryzał trochę.

[megana88]

Najlepiej poprowadzić kable od odpowiednimi listwami, bądź czymś zasłonić. Każdy wystający kabel to zachęta dla królika

[gembusiaczek]

uff, pomęczyłam się trochę zrobiłam małe przemeblowanie w pokoju, i tym sposobem zakryłam wszystkie kable i skrytki;)

[Tolinka]

gembusiaczek,  

[kasiek]

nie widać kabli= nie ma ich jak gryźć

[gembusiaczek]

hmm, no może nie zawsze , ale w tym przypadku akurat tak;)

[Tamcia]

nie widać kabli= nie ma ich jak gryźć

oj nie zawsze,he he,ale z reguły tak    U mnie akurat kable pod biurkiem widać,ale przez szkło,bo są umiejscowione w takim wysokim akwarium.Zdaję sobie jednak sprawę,że inne rozwiązania to wyjątki...

[stokrotka.af]

no ja też musiałam pozakrywać wszystkie kabelki a i tak Zuza znalazła sobie inne rzeczy do gryzienia a to pudełko z tektury, a to gazetkę,  a to kocyk....

[rokiowca]

ja jak puszcze Afrus u mnie w pokoju to najpierw staram sie wszystkie kable zaslonic bo juz mi raz piogryzla kable z kam chyba 2 mikrofony

[akasha]

zapomniałam napisać, że większość szkód mój uszol poczynił, jak kabelki pochowałam hehe zaczął wtedy wskakiwać na krzesło, a z niego na biurko, a tam już sprawa prosta - myszka, klawiatura, głośniki    :

[TUSIA555555]

Jak odsunęłam kable z zasięgu mojej Tusi...to zaczęła brać się za obgryzanie ścian (narożników)... list podłogowych drewnianych przy panelach, z fotela i kanapy wyciąga nitki które są na wzorkach w naszyciu.... no a podgryzanie dywanu to juz normalka....      Ma swoj kartonik, który moze gryźć do woli, rolkę po papierze.... i gałązki...ale po co skoro to co zakazane widocznie smakuje lepiej...?   Ahhh ta moja sprytna Tusia...ale jak ustanie na tylnych łapkach i zrobi taką słodką minkę, to nie umiem się złościć

[hugok]

nasz raz sie dostał, teraz sa zabezpieczone i nie ma problemu