Pilne pytanie dotyczące Rajmunda !

[Viss]

Jak bedziesz potrzebowała porady, telefon znasz. Ale myślę, że wszystko bedze ok.
Życzę powodzenia.

dzięki

Viss, wczoraj też była akcja dlatego Ania do Ciebie dzwoniła

ech, wiem.. Ale cieszę się, że nie wyszło z tego większe zamieszanie.

Shaiya, po charakterze oczywiście. Po kilku, kilkunastu dniach będę już trochę o nich wiedziała, nie ma obaw. Na szczęście każde mądre stworzonko ma swój unikatowy charakter i wygląd staje się nieistotny.

[Shaiya]

Viss, liczę oczywiście na górę fot szczęśliwych panienek i jeszcze raz przepraszam za ta akcję Mam nadzieję, że zatarłam to pierwsze niezbyt miłe wrażenie.

[miaa]

aa, teraz już wszystko jasne, napisałaś, że chcesz swoje królinki sterylizować w temacie w którym pytałam o sterylizację, dlatego myslałam że już je masz    no super, już nei mogę doczekać się zdjęć

[Viss]

Shaiya, nie ma problemu.
miaa, my też sie ich nie możemy juz doczekać. Czekanie to koszmar.

[Shaiya]

Shaiya, nie ma problemu.

Dlaczego zdecydowałaś się akurat na nie?

[milka37]

Może dlatego, że są śliczne, obie już długo czekają na domek, są z Warszawy jak Viss i z tego co mi wiadomo dotychczas były w schronisku, no nie??

[Shaiya]

No nie wiem, może chodzi o tzw. miłość od pierwszego wejrzenia?

[Viss]

Dlaczego zdecydowałaś się akurat na nie?

wiesz, zależało mi przede wszystkim na króliczku dla początkujących. A te dwie po pierwsze są dwie, więc nie muszę się zamartwiać zaprzyjaźnianiem króliczków, a po drugie.. no sama na nie popatrz - przecież to dwie najpiękniejsze pary słuchów na świecie. Podoba mi się także, że są to duże hodowlane króliczki, mam nadzieję, że faktycznie ważą już koło 4 kg.  

[miaa]

Viss, znam koszmar tego czekania ja też adoptowałam Kikusię i musiałam czekać aż zostaną wypełnione wszystkie procedury, spotkanie, później przyjazd Kiki aż z Poznania... ale warto  

[kasiagio]

Podoba mi się także, że są to duże hodowlane króliczki, mam nadzieję, że faktycznie ważą już koło 4 kg.

ale będzie futra do głaskania    nie ma co    Wszystkiego dobrego

[Jadwinia]

ale będzie futra do głaskania

a ile niespodziewanej radości, gdy takie słodkie 4 kilogramy wskoczą znienacka na brzuch

(ja jestem w nocy regularnie obkicywana, w zasadzie już się przyzwyczaiłam i mnie to nie budzi...do czterokilowych obkicywaczek też pewnie można się przyzwyczaić )

Viss, jeszcze raz ogromne gratulacje

[Shaiya]

no sama na nie popatrz - przecież to dwie najpiękniejsze pary słuchów na świecie.

Dla każdego właściciela jego (można już mówić o tym, że śnieżynki są Twoje?) uszy są  najpiękniejsze   Ale fakt, panny są czarujące  
http://adopcje.kroliki.net/adopcje/maluchy_wawa.html to te dwie pięknotki prawda?   Kiedy znikną z adopcyjnej?

[jpuasz]

ogólnie króliki znikają z adopcyjnej jak juz trafią do nowego domku i jak pośrednicy adopcyjni mnie o tym poinformują

[Viss]

ale będzie futra do głaskania

a ile niespodziewanej radości, gdy takie słodkie 4 kilogramy wskoczą znienacka na brzuch

ech, jak ja na to czekam.. Shaiya,  tak, to te.
A znikną w swoim czasie.