Charaktery naszych kicajów.

[Daguchna]

Póki co, to wydaje mi się, że Suzi jest... bardzo kapryśna. Z karmy wybiera sobie to, co najlepsze (reszta ląduje poza michą), gdy widzi mnie lub mamę i nie dostanie listka mlecza, potrafi nawet tupnąć... Zresztą, gdy widzi, że któraś wchodzi do pokoju, od razu jest stójka i sygnał: "Daj mi coś dobrego!". Czasem grzecznie siedzi na kolanach, gdy ją wyjmuję z klatki na czas wymiany wyściółki, a czasem się wyrywa jakbym chciała ją zjeść. Straszne ma humorki nasza panienka!

A poza tym ostatnio (jeśli ma odpowiedni humor, oczywiście) lubi mnie lizać po rękach ^^

[Yuuki]

A ja już chyba wiem jak brzmi "królicze warczenie"
Jak ją czesałam, to wydała z siebie taki odgłos i mi się wydaję że to chyba warczenie, bo Plamka innych odgłosów już nie umie wydać.

[futrzata]

Mój kicajek nie warczy i nie fuczy bo jest bardzo towarzyskim królikiem, nie boi się obcych, jest ciekawski, a każdy nowy człowieczy osobnik jest najpierw dokładnie obwąchany a później obródkowany. Tofik lubi być w centrum zainteresowania, jeśli chce się bawić trąca nosem i prowokuje do gonitwy. Lubi by głaskany, wykłada się wtedy na łóżku obok mnie i pomrukuje z zadowolenia. Kiedy nikt nie zwraca na niego uwagi zaczyna łobuzować i albo biega jak szalony wykonując piruety w powietrzu albo zaczyna łobuzować. Bierze wtedy w zęby kawałek dywanu lub tapety ciągnie i patrzy czy zwrócimy na niego uwagę. Wie doskonale że tego mu nie wolno robić...

[keram]

Mój Bobek jak zauważyłem przez pierwsze dni to lubi być pieszczony, i lubi biegać i skakać przy tym. Lubi także obwąchiwać te same miejsce. Lubi być noszony i głaskany. Jest też trochę leniwy bo gdy chcę go nauczyć jakiejś sztuczki to odwraca się jakby nic się nie stało i zaczyna brykać i biegać wokół mnie . Czyli nie lubi się wysilać.

[kata97]

Dżafa uwielbia leżeć na brzuchu lub kolanach i chce żeby ją ktoś głaskał (a sama w tym momencie liże bluzke lub spodnie ;d). Kocha też skakanie i bieganie xd Hm...Chętnie wykonuje sztuczki, nawet bez nagrody (chociaż daje jej zawsze, ale raz podniosłam ręke a ona myślała, że to ma być "proś" ). Lubi wskakiwać i wyskakiwać z klatki a czasem nie trafić w "dziurę"  

[Fincia]

Pulpecik lubi leżeć na dywanie na tzw Sfinksa z wysoko podniesioną głową, pieszczoty tylko jak pozwoli inaczej można poznać gniew królowej i wiecznie ma zachciankę aby wskoczyć do łóżka i skonsumować pościel a jesli już coś pogryzie, zepsuję podrapie to robi minkę aniołka i jak można się złościć...
i jeszcze jedno zapałała miłością do mojego współlokatora- zawsze gdy ten wchodzi do mieszkania ona podbiega do drzwi pokoju, czyści futerko i staje w gotowości żeby się przywitać z ukochanym ;D