Ja szczerze to się boję moim wprowadzić cokolwiek nowego.Dałam suszoną marchewkę,nic po niej nie było tak odrazu ale po 3 dniach było ceko
Pełna dieta u nas to:
- między 8:00 a 11:00 - garść suszków - babka lancetowata,mniszek lekarski,melisa - sianko - po 2 pałeczki granulatu
- między 12:00 a 15:00 - dosypuję świeże sianko - szczypta siemienia lnianego
- między 16:00 a 20:00 - 2 pałeczki granulatu - cały czas siano
- godzina 22:00/23:00 - garść suszonego mniszka lekarskiego - wymieniam sianko na świeże - wymieniam wodę - i tak całą noc mają tylko sianko i wodę
Dodatkowo raz w tygodniu dostają nasiona kopru włoskiego.Na zatkania,na zaparcia,na cekotrofy,brak bobków - po 1ml na kg Firbeplex - ta pasta czyni cuda no i najbardziej chorowite moje maleństwo Niusia ją uwielbia i nie trzeba jej pachać strzykawką na siłę.Na wzdęcia przy zatkaniu dostają Espumisan,nasączony w granulacie kilka kropelek.
Dodam jeszcze że na tej diecie suszkowej bardzo rzadko zdarza się zatkanie,brak bobków,wzdęcia,zaparcia a jeśli już są to wychodzą z tego bardzo szybko bez pomocy weterynarza a z naszej ręki

No i co najważniejsze ... to sianko znika bo jak były warzywa to sobie sami mogliśmy jeść to siano

To by było na tyle.