Autor Wątek: Malutkie bobki  (Przeczytany 11279 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« dnia: Styczeń 25, 2010, 16:21:29 pm »
Sałata w od 2 nocy robi malutkie bobki. W dzień są normalne, no ale w nocy...taki mini maciupeńkie i miękkie. Jak wiecie Sałata jest 5 dni po zabiegu, może to mieć coś wspólnego z tym? W piątek i w niedzielę dostała tabletkę z antybiotykiem- może to jest powód? Ja już nie wiem. Pije normalnie, je to co zawsze.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:34:53 pm »
Podawałaś lakcid przy antybiotyku?
Te malutkie miękkie bobki są sklejone jak winogrona?

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:41:27 pm »
Wczoraj nad ranem zobaczyłam te małe bobki, one nie były sklejone, ale były ciemne. Potem jeszcze zobaczyłam w tyłeczku bobka dużego, suchego z "nitką". Dzisiaj w nocy były tylko te małe.
Lakcid podałam.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:46:59 pm »
Ta nitka to włos czy bobek jak taka "bobkowa" nitka? Dżeki robił bomby z lontem jak dostawał antybiotyk pomimo podawania lakcidu.
Wszystko wróciło do normy po odstawieniu leków.

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 25, 2010, 17:54:22 pm »
To bobek z nitką, ale nie materiałową :P No ale czy to może mieć związek z tymi małymi bobkami? No mam nadzieję, że jej przejdzie, bo dzisiaj ostatnia tabletka :]
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 25, 2010, 18:04:03 pm »
Moim zdaniem to reakcja na antybiotyk

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 25, 2010, 18:24:04 pm »
Tzn ona wcześniej też go dostawała i nic jej nie było. No ale może. Poczekam kilka dni i jak nic się nie zmieni to będę panikować :*
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 25, 2010, 19:12:05 pm »
Chyba nie trzeba aż kilka dni czekać. Raczej dzień,góra dwa..powinno się ustabilizować.
SylwiaG

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 25, 2010, 21:04:30 pm »
Viss w innym temacie napisała "Rozmawiałam z dr Rzepką przed chwilą i przy okazji zapytałam o te małe bobki. Dr twierdzi, że jeśli małe bobki pojawiają się wraz z normalnymi, dużymi, to trzeba podać pastę bezo-pet, żeby to rozpuściła, siemię lniane itp nie do końca spełnią funkcję, bo lepiej rozpuszczać niż przepychać. Aczkolwiek można podać oba specyfiki jednego dnia. Wiadomo, że siemię nie zaszkodzi.
Natomiast jeśli bobki są tylko małe, to lepiej przyjechać do weta"

Myślicie, że też powinnam się zaopatrzyć w tą pastę?
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:31:34 pm »
Myślę,ze jeśli jutr boby będa małe, to powinnaś podać.Nie zaszkodzi,a  na pewno się przyda.
SylwiaG

efyra

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 25, 2010, 22:43:11 pm »
ja od bardzo dawna uzywam tej pasty. rzadko, na szczescie niezbyt czesto jest potrzebna. Jest bardzo skuteczna, choc - jak dla mnie - droga. Starcza na długo. Mój król jej nienawidzi :) Ale pomaga - zawsze.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Malutkie bobki
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:04:12 pm »
U nas Bezo-pet (i chyba espumisan) uratował króliczkę. Bobków prawie nie robiła, nie jadła i do tego biegunka. Po podaniu 2ml bezo-petu i espumisanu (nie pamiętam ile) pojawiły się ładne bobki, zaczęła jeść i jest wszystko dobrze :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:09:59 pm »
Tylko, że ona bobkuje. A do tego zjada mega dużo siana, ze dwa razy więcej niż kilka dni temu. Zobaczymy jakie bobki będą dzisiaj w nocy.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

efyra

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 25, 2010, 23:11:34 pm »
niech je sianko, może ją "przepcha" :)

Viss

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 26, 2010, 10:53:14 am »
Cytat: "efyra"
Mój król jej nienawidzi
to jak ją podajesz? Kupiłam tą pastę, zeby mieć na podorędziu w apteczce, ale moich dziewczyn mało nie wykręciło na drugą stronę jak im to podałam (malutką ilość, na spróbowanie) i teraz się zastanawiam jak to podać kiedy naprawdę będzie trzeba. Czy pozostaje tylko strzykawką na siłę? Bo jedzenia z tym nie tkną na pewno.

Nuna

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 26, 2010, 10:55:10 am »
Posmaruj im lapke, beda musialy sie umyc :)

Viss

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:01:58 am »
Genialne... :wow Dzięki! :D :bukiet

efyra

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:52:06 am »
Viss,  no cóż, łapię pod pachy jedną ręką, tylne nogi mu opieram o swoje kolana, przytulam do siebie mocno, zeby troche go unieruchomić i tak zejdzie ze 20 minut zanim "po dobroci" nieco zmuszony;) zeżre pastę.
Inny sposób, gdy nie mam czasu a musze ją podać, to najprostszy z możliwych - chwyt za skórę i pasta do pyszczydła bezpośrednio z tubki. Chwilę trwa i podobno dla królika nie jest bolesne takie podnoszenie, ale ja tego nie znoszę robić, mimo wszystko mam wrażenie, że go krzywdzę wtedy.

[ Dodano: Wto Sty 26, 2010 11:52 am ]
Cytat: "Nuna"
Posmaruj im lapke, beda musialy sie umyc :)
a to nie działa na mojego. Wytrze to gdzieś, o coś, a nie wyliże.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:54:27 am »
Cytuj
to jak ją podajesz? Kupiłam tą pastę, zeby mieć na podorędziu w apteczce, ale moich dziewczyn mało nie wykręciło na drugą stronę jak im to podałam (malutką ilość, na spróbowanie) i teraz się zastanawiam jak to podać kiedy naprawdę będzie trzeba. Czy pozostaje tylko strzykawką na siłę? Bo jedzenia z tym nie tkną na pewno.


Ja podaję Suskowi na siłę,ale ona tak się wyrywa,że wczoraj podalam , może 0.3 ml. Więcej nie da rady tak się wyrywa,kopie..

Czym jeszcze rozpuszcza się włosy lub masę w brzuszku ? Sus wczoraj zrobiła parę na prawdę miniaturkowych suchych bobków, dziś są większe,ale nadal jest ich malutko.. Jedzą cykorię,codziennie simię.

Karmy dziś nie dam .. Tolek też jakieś małe robi ..

Wystarczy,że mnie nie ma 1 dzień w domu i mam poda za dużo zapychaczy (jakies ziarna czy więcej ogolnie żarcia) to one juz robią małe boby.Muszę ciągle być na straży czy wszystko jest ok?Są ładne bobki z 2 dni a potem znów małe i łancuszki.. 1 dzień ładne brązowe , później znó muszę walczyć i głodować je(zostawiać na sianku).
SylwiaG

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Malutkie bobki
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:56:04 am »
ja Marlonkowi pastę daję na liść bazylii i chłopaczek nieświadomy niczego łapczywie wcina. Za to Igiełka jest sprytniejsza, nie zje bazylii z pastą  :bejzbol

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 26, 2010, 11:57:13 am »
Cytuj
to jak ją podajesz? Kupiłam tą pastę, zeby mieć na podorędziu w apteczce, ale moich dziewczyn mało nie wykręciło na drugą stronę jak im to podałam (malutką ilość, na spróbowanie) i teraz się zastanawiam jak to podać kiedy naprawdę będzie trzeba. Czy pozostaje tylko strzykawką na siłę? Bo jedzenia z tym nie tkną na pewno.


Ja podaję Suskowi na siłę,ale ona tak się wyrywa,że wczoraj podalam , może 0.3 ml. Więcej nie da rady tak się wyrywa,kopie..

Czym jeszcze rozpuszcza się włosy lub masę w brzuszku ? Sus wczoraj zrobiła parę na prawdę miniaturkowych suchych bobków, dziś są większe,ale nadal jest ich malutko.. Jedzą cykorię,codziennie simię.

Karmy dziś nie dam .. Tolek też jakieś małe robi ..

Wystarczy,że mnie nie ma 1 dzień w domu i mam poda za dużo zapychaczy (jakies ziarna czy więcej ogolnie żarcia) to one juz robią małe boby.Muszę ciągle być na straży czy wszystko jest ok?Są ładne bobki z 2 dni a potem znów małe i łancuszki.. 1 dzień ładne brązowe , później znó muszę walczyć i głodować je(zostawiać na sianku).
SylwiaG

Nuna

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:00:42 pm »
Sok z ananasa, papaya i kiwi.

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #22 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:04:09 pm »
Nie wiem,czy da radę wycisnąc jakiś sok z ananasa,a ile mogę podać? Jeszcze nigdy nie piły.
SylwiaG

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Malutkie bobki
« Odpowiedź #23 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:04:33 pm »
Hmmm no my w sumie bez większego problemu podaliśmy. Mąż łapie za skórę na karku, ja przykrywam oczy, odciągam uszy do tyłu i podaję ze strzykawki. A ile tego bezo-petu owinno się podać? Nam wet podała, że na 2 kg królika 2ml. Czy to faktycznie tak? Czy w związku z tym Lisce (1,2kg) trzeba podać 1,2 ml a Puśkowi (1,5kg) 1,5ml?



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #24 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:11:43 pm »
Pasta nie zaszkodzi raczej. Ja podaję Tolkowi ok 2ml/3kg.
Ja też trzymam za uszy,chwytam łepek jednocześnie zaktywając oczy,ale Sus po prostu robi takie uniki łepkiem,albo nagle kopnie , że nie da sie..
SylwiaG

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Malutkie bobki
« Odpowiedź #25 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:14:00 pm »
Sylwia sama też bym nie dała, także nie ma co się przejmować :P Ale z mężem podamy co trzeba każdemu (chyba) królikowi :P Tyle już rzeczy podaliśmy Lisce i Puśkowi, że mamy "doświadczenie" :]



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #26 dnia: Styczeń 26, 2010, 12:19:45 pm »
No właśnie .. Z Susem nawet 2 osoby sobie ledwo radzą , to taka mala wsza, a taka szybka ..
SylwiaG

Viss

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #27 dnia: Styczeń 26, 2010, 13:34:21 pm »
Cytat: "jpuasz"
Nam wet podała, że na 2 kg królika 2ml. Czy to faktycznie tak?
mnie dr Rzepka powiedziała to samo.

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Malutkie bobki
« Odpowiedź #28 dnia: Styczeń 26, 2010, 13:37:30 pm »
Jak dr Rzepka tak powiedziała, to na pewno tak jest :) Miałam zapytać wczoraj, ale zapomniałam :] Dzięki Viss :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #29 dnia: Styczeń 26, 2010, 13:46:56 pm »
A sałatka miała w nocy normalne bobki :D
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #30 dnia: Styczeń 26, 2010, 19:12:56 pm »
kupiłam ananasa , pokroiłam i co teraz? On w ogóle nie ma soku i nie ma też smaku ananasa..
SylwiaG

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Malutkie bobki
« Odpowiedź #31 dnia: Styczeń 26, 2010, 20:20:44 pm »
Ja biorę plastra na sitko i tłuczkiem wyciskam sok.Można też w sokowirówkę i strzykawką do pyszczka.Duszek już raz odgryzł mi końcówkę strzykawki,bo uważał,że za wolno mu spływa do pyszczka,a ogólnie jest niepijący. :diabelek

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #32 dnia: Styczeń 26, 2010, 21:43:52 pm »
hehe .. Sokowirówki-brak. Ananas nie ma w ogóle soku,rozgniotlam go troszkę zostawiłam,minęły 2h i nie spłyneła ani kropelka ..  :/
SylwiaG

Offline Ayertienna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
Malutkie bobki
« Odpowiedź #33 dnia: Styczeń 26, 2010, 22:00:32 pm »
A masz mikser? Jak drobno posiekasz ananasa to może coś z niego puści.. (Tylko trzeba, rzecz jasna, poczekać)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #34 dnia: Styczeń 26, 2010, 22:15:04 pm »
no mam ale zwykły nie da rady posiekać, mam tez takie coś do koktajli ale to znów utrze ananas na papkę - mogło by być ?? dziś już tego robić nie mogę, bo już niektórzy śpią .. Jutro,moze od bratowej pozyczę sokowirówkę, a jesli nie-czy papka się nadaje?
SylwiaG

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #35 dnia: Styczeń 26, 2010, 22:17:16 pm »
A nie może zjeść ananasa? To musi być sok?
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline Ayertienna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
Malutkie bobki
« Odpowiedź #36 dnia: Styczeń 26, 2010, 22:18:29 pm »
Ja zawsze miałam tak, że (właśnie przy rozdrabnianiu blenderem) robiła się papka, która po jakimś czasie w lodówce podchodziła sokiem
Nie żeby to wtedy był zamierzony efekt ;)

Nuna

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #37 dnia: Styczeń 27, 2010, 09:12:40 am »
Daj im kostke ananasa :)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #38 dnia: Styczeń 27, 2010, 10:35:26 am »
Nie stety,nawet Tolek się nie skusił.. Wczoraj nie dostały karmy tzn dałam po 1 paleczce CP a boby są nadal małe ...
SylwiaG

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Malutkie bobki
« Odpowiedź #39 dnia: Styczeń 27, 2010, 10:39:33 am »
Sylwia może lepiej spróbować podać ten bezopet?



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
Malutkie bobki
« Odpowiedź #40 dnia: Styczeń 27, 2010, 13:09:53 pm »
Słuchajcie co odkryłam. Znalazłam dzisiaj w klatce kupkę małych, miękkich bobków posklejanych ze sobą i druga taką w kubraczku (Sałata nosi jeszcze kubraczek po operacji, tzn nosiła do dzisiaj, ale zdejmę jej bo widocznie przeszkadza jej w jedzeniu ceko). No i właśnie, wpisałam w google cekotrofy a tu mi wyskoczyły zdjęcia takich bobków jakie właśnie znalazłam. Czyli cały ten mój problem to były po prostu cekotrofy, których Sałata z powodu kubraczka czy innego powodu nie zjadała. Sałata miała operację tydzień temu, myślicie, że coś się stanie jakby wyjęła sobie te szwy? Bo już nie będę jej zakładać tego kubraka.
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #41 dnia: Styczeń 27, 2010, 13:19:45 pm »
widelko,  myślę, ze po tygodniu rana wygląda dość dobrze, zdejmij go , bo ceko są jej potrzebne.

jpuasz,  podalam troszkę SUsowi,może troszkę pomogło,ale nadal są małe boby .
Sokowirówka juz jest, sok też. 1.5ml podałam Susowi, i teraz kolej na Tola .

[ Dodano: Sro Sty 27, 2010 1:27 pm ]
Tolek tez juz zjadł.. Tyle,ze on tez juz się nie daje ..przy okazji pazurki poobcinałam a Tolek .. mnie ugryzł 1 raz.Leżał na pleckach i obrócił łepek,ugryzł mnie w pierś(faceci) nie chciał puścic swetra ,dobrze,ze lekko,łobuz.. :zdenerwowany
SylwiaG

nuka

  • Gość
Malutkie bobki
« Odpowiedź #42 dnia: Styczeń 27, 2010, 13:50:31 pm »
widelko, czyli ok  :jupi  
sylwiaG, będzie dobrze, tylko nie rezygnuj, co tam pogryzienia...  :lol

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
Malutkie bobki
« Odpowiedź #43 dnia: Styczeń 27, 2010, 15:23:17 pm »
A jesczze się zastanawiam nad taką sprawą. Jeśli co dziennie podaję karmę, a teraz nwó nie podaję bo boby sa małe, tyo czy nie będzie ciagle tej samej sytuacji ?? Podam karmę i znów będą małe boby ..I tak w kółko ?
SylwiaG