Autor Wątek: jedzenie  (Przeczytany 18918 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

leah13

  • Gość
jedzenie
« dnia: Luty 03, 2010, 13:25:02 pm »
Jakie jedzenie jest zdrowe dla hodowlańca ?  :icon_question

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
jedzenie
« Odpowiedź #1 dnia: Luty 03, 2010, 13:32:33 pm »
leah13, hodowlańca trzymanego w domu karmisz tak jak miniaturkę tylko w większych proporcjach :) Jeśli ma już 6 miesięcy to kończy się dieta z ogólnodostępnym granulatem i możesz mu dawać 3 łyżki stołowe dziennie.
Prócz tego świeże warzywa i oczywiście sianko, suszki.

leah13

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #2 dnia: Luty 03, 2010, 13:34:39 pm »
dzięki Misokyaa :DD

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
jedzenie
« Odpowiedź #3 dnia: Luty 03, 2010, 13:35:13 pm »
Takie jak dla miniaturki,tylko w większych ilościach (chyba,że komuś zależy na szybkim utuczeniu zwierza na pasztet).W końcu to taki sam królik,tyle,że większy,u ludzi też dieta ta sama bez względu na to,czy ktoś ma 160cm,czy 200cm,tylko chodzi o ilość,a wracając do królika siano+dobry granulat+zielenina+woda.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
jedzenie
« Odpowiedź #4 dnia: Luty 03, 2010, 13:39:29 pm »
MAS, gapa ze mnie nie napisałam o wodzie, ale wydało mi się to oczywiste  :oh:

Pszczolkowa

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #5 dnia: Luty 03, 2010, 21:48:39 pm »
Przepraszam, że się wtrącę, ale nie chcę zakładać nowego tematu. Czym się różni Rutinoscorbin od Rutinacea. Czy mogę zamiast tego pierwszego podać to drugie?

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 03, 2010, 21:50:24 pm »
Ceną :D Rutinacea ma dodatkową zawartość wit C
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Pszczolkowa

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 03, 2010, 22:04:47 pm »
Cytat: "widelko"
Ceną :D Rutinacea ma dodatkową zawartość wit C

Czyli mogę podawać bez obaw? :P
Ma zażywać przez pięć dni, a nie nafaszeruje go może za bardzo tą witaminą C?

Offline widelko

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 561
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 03, 2010, 22:14:26 pm »
Wydaje mi się, że nic się nie stanie. Sałata dostaje witaminę C i to chyba w dużych ilościach (6 kropel) Więc jak ona może to i inni też mogą :D
.: zezwierzęconego nie boli człowieczeństwo :.
Galeria Sałatki i Gerarda - http://forum.kroliki.net/index.php?topic=7100.0
Specyfika hodowli królików miniaturowych http://forum.kroliki.net/index.php?topic=11209.new#new
http://widelko.500px.com/ - moja galeria zdjęć
Zapraszam wszystkich właścicieli psów i kotów z Żywca i okolic www.groomer-zywiec.cba.pl

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
jedzenie
« Odpowiedź #9 dnia: Luty 07, 2010, 17:01:23 pm »
Może to głupie pytanie (dla was na pewno) , ale czym karmi się królika? Nie ukrywam że zawsze myślałam że mieszanką dla królików. Zastanawiam się czy nie adoptować/kupić królika, więc chciała bym mu zapewnić dobre jedzenie.
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
jedzenie
« Odpowiedź #10 dnia: Luty 07, 2010, 18:27:29 pm »
Oczywiście że pytanie nie jest głupie :)
Poczytaj sobie dokładnie dział "Dieta" , a znajdziesz wiele informacji właśnie na ten temat :)
Polecam Ci również stronkę użytkowniczek naszego forum :
www.miniaturkabeztajemnic.com

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
jedzenie
« Odpowiedź #11 dnia: Luty 07, 2010, 19:38:20 pm »
Dzięki :). Mam wielką słabość do królików i zamierzam jakiegoś przygarnąć pod koniec wakacji. Musze mieć czas na kilkakrotne przemyślenia i oczywiście zebrać o nich jak najwięcej informacji.
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline roxi7659

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2412
  • Płeć: Kobieta
  • króliki :)
jedzenie
« Odpowiedź #12 dnia: Luty 07, 2010, 19:43:55 pm »
magda=) słusznie :)
Wiele osób bierze zwierzaka nie wiedząc nic o nim dlatego tym bardziej cieszę się , że nie należysz do takich osób . Życzę udanej lektury na forum  :przytul

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
jedzenie
« Odpowiedź #13 dnia: Luty 07, 2010, 23:34:13 pm »
a na ile by starczył taki 3kg. worek granulatu??
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Danae

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 614
jedzenie
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 08, 2010, 00:58:58 am »
Cytat: "magda=)"
a na ile by starczył taki 3kg. worek granulatu??

Mi 2,5 kg Cuni Complete wystarcza na jakieś 4 miesiące, latem do pół roku (jak je dużo zielonego). Zależy to również od królika, mój jest raczej bezsiankowy w związku z czym granulatu zjadłby tyle ile bym mu dała, dlatego daję mu mało  :>  nie żebym mu żałowała oczywiście  :lol  ale z wiadomych względów  :oh:

nuka

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #15 dnia: Luty 08, 2010, 04:35:31 am »
Moim trzem głodomorom 2,5 kg CC i 2,25 kg Oxbow (podawane przemiennie po 1 płaskiej łyżce dziennie) wystarczy na około pół roku.

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #16 dnia: Luty 25, 2010, 11:25:09 am »
Czasami na zdjęciach widzę pełne miski warzyw, czy wasze królasy naprawdę tyle zjedzą? Mój jak dostaje kawałek brokuły czy pół natki pietruszki to leży obżarty i już nic nie chce.

Offline Katka

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 506
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
jedzenie
« Odpowiedź #17 dnia: Luty 25, 2010, 11:33:11 am »
Moja naprawdę tyle je - na jedno posiedzenie: 4-5listków cykorii, pęczek koperku (ale taki trzygałązkowy jak teraz w zimie są), plassterek selera, pół liścia pekińskiej, plasterek pietruszki lub marchewki, niewielką różyczkę brokuła, jakąś bazylię. Ale ona może nie być dobrym wyznacznikiem, bo to baranica trzykilogramowa  :diabelek , chociaż z tego co kojarzę to bazylek też taki (nie)nażarty był  :diabelek

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #18 dnia: Luty 25, 2010, 11:58:23 am »
no moja je tylko warzywa (nie podaje juz granulatu) i zjada na raz taka michę, w której ja jadam zupę :) Teraz ma taki zestaw - liść pekińskiej, 1 brukselka, łodyga pietruszki, pół cykorii, ok 4 różyczek brokuła, łodyga selera naciowego, plaster buraka - to na śniadanie, wieczorem bardzo podobny zestaw... To je w tym tygodniu :) Dodam, ze to baranina 2,5 kilogramowa :D

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #19 dnia: Luty 25, 2010, 12:57:41 pm »
Moja jadły. Niestety czas przeszły, bo Liska już nnie je takiej ilości i na pewno jeść nie będzie :(



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Pszczolkowa

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #20 dnia: Luty 25, 2010, 14:54:25 pm »
Cytat: "Wataha"
Czasami na zdjęciach widzę pełne miski warzyw, czy wasze królasy naprawdę tyle zjedzą?




Czy to jest za dużo? Śnieżek waży 1,8 kg. Pytam bo nie wiem. On by mógł jeść i jeść bez przerwy  :P . Do tego jest mało ruchliwy. Rzadko widzę, żeby biegał, najczęściej śpi pod moim łóżkiem.

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #21 dnia: Luty 25, 2010, 15:26:13 pm »
u nas jedna taka micha rano i jedna wieczorem

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #22 dnia: Luty 25, 2010, 15:57:49 pm »
To jest miska wielkości talerza głębokiego? Jeśli tak, to u nas jedna taka miska szła na dwie pary uszu codziennie. Ostatnio niestety tylko Pusio zjada pół miski.



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #23 dnia: Luty 25, 2010, 16:08:11 pm »
A nie powinno być 100g warzyw na kg królika? O ile oczywiście podaje się też granulat?
Mam wagę kuchenną i daję dokładnie tyle. Nie żebym była pedantyczna, ale nie chcę przesadzić. A, że Boniek waży jakieś 2,5 kg to wychodzi ćwierć kilo dziennie (łącznie ze świeżymi ziołami). Wydaje się, że to sporo. Nigdy nie podaję w jednej porcji, więc nie wiem ile to jest w "talerzach". ;p
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #24 dnia: Luty 25, 2010, 16:55:26 pm »
Nigdy nie dawałam jedzenia "na wagę" więc nie wiem ile to jest :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
jedzenie
« Odpowiedź #25 dnia: Luty 25, 2010, 20:42:02 pm »
u mnie idzie pełna micha na dwa króliki rano i wieczorem... taka trochę większa niż głęboki talerz...

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #26 dnia: Luty 25, 2010, 22:08:35 pm »
Cytat: "jpuasz"
To jest miska wielkości talerza głębokiego? Jeśli tak, to u nas jedna taka miska szła na dwie pary uszu codziennie.


u nas podobnie. ale tylko zimą.
w okresie, gdy zielska jest pod dostatkiem, zajęce dostawały liści i gałązek "do oporu" (tzn. więcej niż były w stanie wchłonąć. zaznaczam, iż nie skutkowało to u nich biegunkami ani innymi sensacjami. na wszelki wypadek zalecam ostrożność i stopniowe wprowadzanie świeżego pokarmu po zimie)
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #27 dnia: Luty 25, 2010, 22:53:01 pm »
To ja też oragnoleptycznie sprawdziłam. :)

To jest 100g zieleniny:



Czyli Bonio dostaje dwa razy taką porcję. Ale to raczej nie jest głęboki talerz, ta miska nie jest za duża. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #28 dnia: Luty 26, 2010, 08:10:29 am »
To ja nie wiem co jest z moim królem, jakby zobaczył taką miskę z zieleniną i miałby to zjeść to by zawału dostał  :co_jest Jak daje mu nawet całą natkę pietruszki to zje tylko pół, a drugie pół później. Dodam tylko że natka to jest jego ulubione zielsko.

nuka

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #29 dnia: Luty 26, 2010, 08:20:05 am »
Smakosz jak Dżeki - woli suche

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #30 dnia: Luty 26, 2010, 09:38:00 am »
Mam wrażenie, że Boniek zjadłby tyle zieleniny, ile bym mu dała, więc wolę nie przesadzać.  :> W końcu dostaje jeszcze granulat i suszki - głodny nie chodzi. ;p
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #31 dnia: Luty 26, 2010, 10:44:23 am »
Cytat: "Blacky"


To jest 100g zieleniny:
Obrazek
Obrazek



no to Muniek dostaje "za duzo" :D wychodzi chyba z 400 - 500 g  :oh:  ale skoro nie dostaje granulatu to więcej zielska jej nie zaszkodzi :)

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #32 dnia: Luty 26, 2010, 11:03:31 am »
Hmmm czy ja na fotkach widzę pora, czy mnie się tylko wydaje?? Króle mogą jeść por? Zawsze mi się wydawało, że nie :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #33 dnia: Luty 26, 2010, 11:05:42 am »
to jest seler naciowy :D

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #34 dnia: Luty 26, 2010, 11:55:50 am »
Sorry ja się nie znam :P



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
jedzenie
« Odpowiedź #35 dnia: Luty 26, 2010, 12:13:14 pm »
jpuasz, spokojnie ja też poznałam selera naciowego jak wprowadził się królik :D

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #36 dnia: Luty 26, 2010, 12:51:05 pm »
Seler naciowy to obowiązkowy dodatek do drinków z sokiem pomidorowym - polecam. :) Więc u nas pojawił się przed królisiem. :):) Ale Boniek też go lubi. Nie je za to pomidora, a słyszałam, że podaje się go króliczkom. Czy któreś z Waszych zwierzatek jada pomidorka? Albo paprykę?
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
jedzenie
« Odpowiedź #37 dnia: Luty 26, 2010, 12:56:27 pm »
Sok pomidorowy bleeee :P

Moje pomidora poskubią, ale niezbyt chętnie. Za to za papryką przepadają :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #38 dnia: Luty 26, 2010, 12:57:25 pm »
Moje jedzą i pomidorka i papryczkę :) Pomidora dostają rzadko, poza tym te zimowe w ogóle nie mają żadnego smaku, więc jeśli już w zimię dostają, to po kawałku takiego koktajlowego.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 26, 2010, 13:07:36 pm »
u mnie zarówno pomidorka jak i paprykę wdupca tylko Mysza, wg Zająca to niejadalne.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 26, 2010, 13:13:56 pm »
Też nie przepadam za sokiem pomidorowym, ale w drinku i z selerkiem nie jest tak źle.  :> Boniek papryki nawet nie dotknął, a pomidora skubnął raz i porzucił. Może faktycznie spróbuję w sezonie dać mu działkowego. :)
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline alana

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1147
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 26, 2010, 16:49:32 pm »
Muniek kiedyś nie tknęła ani pomidora, ani papryki. Teraz pomidora szama a do papryki nadal się nie przekonała. Co do zimowych pomidorów - w Lidlu są najlepsze pomidory :D tak słodkie jak malinówki u babci <mniam>

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 26, 2010, 16:57:44 pm »
moja Truska za nic nie tknie "egzotyki" typu pomidor, papryka czy kiwi, eh utrapienie ;)
a ja mam takie nieco glupie pytanie ale dotyczace tych 100 gram na kilogram kroliczego cialka - bo wiadomo, ze objetosciowo inaczej wyglada np 100 gram warzyw korzeniowych i warzyw takich jak brokul czy brukselka, a inaczej objetosciowo wyglada 100 gram zieleniny typu koperek, liscie miety czy liscie buraka. objetosc tu nie ma znaczeia? (to sytuacja teoretyczna).

[ Dodano: Pią Lut 26, 2010 5:01 pm ]
moja Truska za nic nie tknie "egzotyki" typu pomidor, papryka czy kiwi, eh utrapienie ;)
a ja mam takie nieco glupie pytanie ale dotyczace tych 100 gram na kilogram kroliczego cialka - bo wiadomo, ze objetosciowo inaczej wyglada np 100 gram warzyw korzeniowych i warzyw takich jak brokul czy brukselka, a inaczej objetosciowo wyglada 100 gram zieleniny typu koperek, liscie miety czy liscie buraka. objetosc tu nie ma znaczeia? (to sytuacja teoretyczna).

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
jedzenie
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 26, 2010, 17:02:40 pm »
Sońka zje pomidora, papryczkę i w zasadzie wszystko co w ząbki się nawinie (oj, ludzkiego jedzonka trzeba mocno pilnować :&gt; )
Boniek - smakosz, tylko oczkami patrzy: "a granulat masz????, dasz????" . W końcu i warzywka zje, ale papryczki nie ruszy za skarby swiata!
A co do teorii i praktyki, oraz objetości, to korzeniowe i zioła to raczej w ilościach tzw. "przysmakowych", a reszta, to raczej te naziemne cześci warzyw.
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 26, 2010, 17:08:08 pm »
Ja nie ważę :) Jeszcze ani razu mi się nie zdarzyło (może dlatego, że nie mam wagi kuchennej  :diabelek ). Daję "na oko". Poza tym wychodzę z założenia, że jak królik zgłodnieje, to siankiem doje. Zrobię fotkę dzisiejszej kolacji dla moich aparatów, to wrzucę poglądowo :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 26, 2010, 17:15:52 pm »
Cytat: "juta"
A co do teorii i praktyki, oraz objetości, to korzeniowe i zioła to raczej w ilościach tzw. "przysmakowych", a reszta, to raczej te naziemne cześci warzyw.


Szczególnie, że zioła ciężko byłoby podać w ilości 100g. :p
Zostając w temacie: czy koperek liczy się jako zioło? Boniek mógłby go jeść na tony, ale nie chciałabym mu zaszkodzić, więc ograniczam nieco ilość ku jego niezadowoleniu.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
jedzenie
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 26, 2010, 17:22:22 pm »
koperku nie powinno sie podawac duzo,moze powodowac biegunki
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 26, 2010, 17:26:21 pm »
Chyba każda zieleninka w nadmiarze powoduje biegunki? Rozumiem, że koperek szczególnie? W takim razie postaramy się nie przesadzać. :) Chociaż jak do tej pory Boniek bardzo dobrze toleruje koperek.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 26, 2010, 17:37:00 pm »
Cytuj
Chyba każda zieleninka w nadmiarze powoduje biegunki?

jeżeli królik jest zdrowy i jego układ pokarmowy jest przyzwyczajony do takich pokarmów to biegunka nie powinna wystąpić. jak pisałam wyżej - moje zające dostawały latem więcej zieleniny niż były w stanie zjeść (np. przez noc) i nigdy nie miały biegunki.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 26, 2010, 17:38:22 pm »
To pewnie troszkę też zależy od indywidualnych predyspozycji króliczka.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
jedzenie
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 26, 2010, 17:46:45 pm »
w lecie moje biegają prawie cały dzień w zagrodzie na polu i jedzą trawę... cały dzień i nic im nie jest :) jeśli królik ma przyzwyczajony organizm może jeść dużo zieleniny :)

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
jedzenie
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 26, 2010, 17:52:59 pm »
Moje tez biegają,ale trawa wyrastająca z ziemi - to się je ? :oh:
SylwiaG

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 26, 2010, 18:54:52 pm »
sylwiaG, czemu nie? jesli tylko trawa jest czysta, zadne psy tam nie zalatwiaja potrzeb no i trawa nie jest przemoczona... moja uszata tez latem biega po ogrodzie (zarowno "luzem" jak w i w 3 metrowej zgrodce) i je trawe prosto "z ziemi"

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 26, 2010, 19:46:32 pm »
miguelle - Sylwii jak mniemam chodziło o to, że Susek i Tolek nie wiedzą o tym, że trawa wyrastająca z ziemi jest jadalna :P  przynajmniej ja tak zrozumiałam jej wypowiedź, acz brakuje pewnie cudzysłowu.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
jedzenie
« Odpowiedź #54 dnia: Luty 26, 2010, 19:49:39 pm »
mnie chodzi tylko o wieksza ilosc kopru,a nie zieleniny...on w nadmiarze moze wywolac biegunke,przypuszczam ze na raz musialaby to byc garsc kopru
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 26, 2010, 19:55:55 pm »
Jadwinia, "zacinam" sie momentami ;) a co do kopru - moja mala sporo go zjada ale ogolnie staram sie zachowac jakas rownowage czyli mysle ze podawanie czegokolwiek w niezliczoncyn ilosciach (no nie liczac siana) nie jest madre.

Offline Blacky

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3342
  • Płeć: Kobieta
    • Pomyślna Blog
jedzenie
« Odpowiedź #56 dnia: Luty 26, 2010, 20:21:18 pm »
Wydaje mi się, że niektóre króliki nie przyswajają takiej ilości zieleniny. Mój Timi dostawał symbolicznie zielonki, bo mu po prostu szkodziła. Inna sprawa, że długo nie wiedziałam jak się żywi króliki (a dostałam go w wieku 11 lat), więc mogło być tak, że to ja popsułam mu układ trawienny. :/ Na suchej karmie i sianie nic mu nie było, dożył 11 lat, ale w sumie nigdy nie wiadomo.
Save The Earth - it's The Only Planet With Chocolate! ;>
Pomyślna blog

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
jedzenie
« Odpowiedź #57 dnia: Luty 26, 2010, 20:35:02 pm »
Czy mogę królika karmić samymi jarzynkami  i owocami co jakiś czas czy bez granulatu ani rusz? Dzisiaj byłam u weta z Afruś ją zaszczepić i można tam kupić super śłitaśne mieszanki i oczywiście kochane dropsiki. Ja już w końcu nie wiem co jej mam dawać. :(
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #58 dnia: Luty 26, 2010, 20:37:04 pm »
rokiowca, gdzies tuy widzialam temat o bezgranulatowym karmieniu, promuje je m.in. Nuna ale musisz sie zapoznac z zasadami co do diety bez granulatu. generalnie mozna nie podawac uszakom granulatu, wiadomo w naturze one go nie zjadaja, granulat jest mimo wszystko produktem dla ulatwienia zycia opiekunowi. nie jest raczej niezbedny w diecie.

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
jedzenie
« Odpowiedź #59 dnia: Luty 26, 2010, 20:54:43 pm »
Cytat: "miguelle"
rokiowca, gdzies tuy widzialam temat o bezgranulatowym karmieniu, promuje je m.in. Nuna ale musisz sie zapoznac z zasadami co do diety bez granulatu. generalnie mozna nie podawac uszakom granulatu, wiadomo w naturze one go nie zjadaja, granulat jest mimo wszystko produktem dla ulatwienia zycia opiekunowi. nie jest raczej niezbedny w diecie.

Ta wetka mi powiedziała, że królik musi jeść coś prócz warzyw.
Ale na szczęście potrafiła Afruś zaszczepić obciąć jej pazurki i sprawdzić ząbki.
Ja czytałam już kiedyś ten wątek tylko teraz mam w głowie namieszane.  Więc idę poczytać.
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #60 dnia: Luty 26, 2010, 20:57:33 pm »
Oprócz warzyw powinna jeść zieleninę i przede wszystkim duuużo sianka :) Granulatu nie musi :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline sylwiaG

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2440
jedzenie
« Odpowiedź #61 dnia: Luty 26, 2010, 21:07:15 pm »
miguelle,   --  Jadwinia,  dobrze zrozumiała . Susek i Tolek nie wpadli na to , że trawa z ziemi jest do jedzenia, mają ją jako dywanik :)
SylwiaG

alison1628

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #62 dnia: Luty 26, 2010, 21:07:31 pm »
A czemu moje króliczki nie chcą jeść sianka.Kupuję sianko melisowe Zuzuli.Moje uszatki jedzą tylko:marchew,pietruszkę,babkę szerokolistną,lancetową,liście wierzby,natki,rzodkiewki.Nic więcej nie chcą jeść. :(  :(
Próbowałam wszystkiego to co inne króle jedzą i nic. :/  :/

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
jedzenie
« Odpowiedź #63 dnia: Luty 26, 2010, 21:12:17 pm »
Afruś w niecałe 2 tygodnie zjadła cała wielką reklamówkę siana. o_O Teraz o zieleninę trudno, bo śniegu jeszcze trochę jest ale latem to jej narwie trawy jakiś  płatków róż, chyba stokrotki, nie wiem co to są na kwiatki dokładniej takie z białymi płatkami i żółtym środeczkiem.
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #64 dnia: Luty 26, 2010, 21:14:32 pm »
alison1628, a probowalas inne rodzaje siana? moze sproboj robic salatki z sianem? pokroj te roslinki co wymienilas i wymieszaj w misce z sianem, w ten sposob i smaki i zapachy sie wymieszaja i moze uszaki sproboja. ja nie mialam tego porblemu wiec nie moge podac nic z wlasnego doswiadczenia, na stronie mianiturkabeztajemnic sa takze sposoby zachecenia uszaka do jedzenia siana.
rokiowca, pewnie stokrotka ;) ap. czy stokrotka ma duzo wapnia? bo mam zawsze latem szalenstwo o te chwasty ogrodowe, wprawdzie dawnojuz nie widzialam zabielonego moczu u malej (wystepowal tylko na smaym poczatku gdy ja wzielam pod dach) ale wiecie jak to jest ;)

alison1628

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #65 dnia: Luty 26, 2010, 21:23:08 pm »
Na początku przepadały za tym siankiem,pózniej przywiozłam ze wsi sianko nie chciały jeść,kupiłam zwykłe w sklepie zoologicznym też nie chcą.Wróciłam do Zuzuli  tylko skubną i koniec.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #66 dnia: Luty 26, 2010, 22:38:27 pm »
Cytat: "bosniak"
Zrobię fotkę dzisiejszej kolacji dla moich aparatów, to wrzucę poglądowo :)


Zrobiłam. Cuni Pro w tle dla pokazania proporcji/wielkości talerzy :)

Od lewej: talerzyk trójki, miseczka Nali, misunia Rokezika ;)

Miseczka i Nala

Talerzyk i trójka


Alison, niestety króliki to wybredniachy - trzeba poszukiwać tego, co one zechcą łaskawie zaakceptować. Moje żarły Zuzalę dopóki nie wpadłam na genialny pomysł odmiany. Tak polubiły sianko ze wsi, że ostatnio za Zuzalę się obraziły: zdeptały, popluły i odwróciły się pupami :]

Śmiałam się ostatnio do pana sprzedającego, że mam nadzieję, że nie zrezygnują ze sprzedawania tego siana, bo inaczej czarno widzę dietę moich padalców  :lol Odśmiał się, że też ma taką nadzieję, bo nie chciałby ich mieć na sumieniu  :diabelek
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

kasiagio

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #67 dnia: Luty 26, 2010, 22:55:15 pm »
Oj to ja widzę że Maki dużo je i to bardzo , podaje mu zieleninkę trzy razy dziennie mniej rano i wieczorem i wiecej na obiadek jest mniej więcej 8-9 rodzai zieleniny z tym ,że ja nie mam suszek i nie podaje tylko sianko , i podaje granulat już tylko łyżkę na noc z czego zostawia sobie jeszcze sporo na śniadanie :D

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #68 dnia: Luty 27, 2010, 01:18:51 am »
Bośniak - aż mi ślinka pociekła :PP smakowita ta sałatka :lol
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline Wataha

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 2099
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #69 dnia: Luty 27, 2010, 09:49:00 am »
A to można dawać ogórka ? Kiedyś czytałam że jest zbędny i powoduje problemy z trawieniem.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #70 dnia: Luty 27, 2010, 10:07:39 am »
Wataha, można ogórka dawać. On nie ma specjalnych wartości odżywczych, te sklepowe w dodatku są pryskane, więc sklepowe daję rzadko. W lecie od mamusi z ogródka dostają częściej, ale to też bardziej dla urozmaicenia niż jakiejś wyższej żywieniowej idei :) Myślę, że z ogórkiem, jak ze wszystkim - jak królik źle toleruje, to nie dajemy :)
Nie wiem, czy wiecie, ale np. większość świnek morskich uwielbia ogórki :) (nie wiem, co one w nim widzą  :P ).

Jadwinia, mój małż szanowny twierdzi, że króle jedzą lepiej i ładniej niż on  :diabelek (ściemnia oczywiście :diabelek ), ale nigdy się nie chciał poczęstować z króliczej miseczki  :lol
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

lenka_44

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #71 dnia: Luty 27, 2010, 10:22:25 am »
Bosniak, i podajesz raz na dzień po takich miseczkach, czy więcej? Bo ja podaje Rabi właśnie gdzieś tyle co ty Nali, raz dziennie i do tego oczywiście sianko,suszki no i woda. I się zastanawiam czy raz dziennie taka miseczka wystarczy .

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
jedzenie
« Odpowiedź #72 dnia: Luty 27, 2010, 10:26:49 am »
To na zdjęciach, to kolacja. Rano dostają taką samą porcję. A w ciągu dnia mają siano. Karmię je 2xdziennie, bo inaczej nie dam rady :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

kasiagio

  • Gość
jedzenie
« Odpowiedź #73 dnia: Luty 27, 2010, 10:39:40 am »
Hej dziewczyny zauważy~łam jedna rzecz u Makiego , odkąd czuje wiosnę i ma ochoty na gody je o wiele mniej niż wcześniej , pozostawia seler naciowy , bazylie i nawet jego ukochany koperek :/  Czy Wasze maluchy tez mają takie objaw ??

Offline rokiowca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
    • Mój blog
jedzenie
« Odpowiedź #74 dnia: Luty 27, 2010, 12:41:30 pm »
Cytat: "kasiagio"
Czy Wasze maluchy tez mają takie objaw ??

Moja Afruś ma wszystko pod ogonkiem. Je wszystko co napotka na drodze. o_O
Podobno jak mnie nie było przez tydzień zjadła jednego płatka śniadaniowego. o_O Podobno był to ten nesquik. Może myślała, że to jej bobek. o_O
Afrusia
  • 26.07.2013r. Przeżyła 6 lat. Ze mną tylko 4.Tęsknie kochanie.
kliknij


Offline miguelle

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #75 dnia: Luty 27, 2010, 13:33:25 pm »
ap. jedzenia wszystkiego to moja kiedys splondrowala kanapke, ktora nieopatrznie zostawilam na lozku - ser i chleb wyladowaly na ziemi a salata i rzerzucha zostaly zjedzone, eh ;)
ogolnie Trusia nie tyka sie ludzkiego jedzenia z wyjatkiem... jogurtu - zazwyczja znikam z nim w jakims pokoju gdzie uszata nie ma wstepu

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
jedzenie
« Odpowiedź #76 dnia: Luty 27, 2010, 15:00:24 pm »
Cytat: "bosniak"

Jadwinia, mój małż szanowny twierdzi, że króle jedzą lepiej i ładniej niż on :diabelek


chciałam to zasugerować w poprzednim poście, ale ugryzłam się w język :co_jest
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey