Dzieki za rady! Ogranicze w takim razie suszone buraczki.Co do warzyw,to wydaje mi sie,ze chyba lepiej jest dawac male porcje,ale czesto,a nie kilka na raz.
Dziwi mnie,ze piszecie,ze je za malo warzyw,bo czytajac ten watek trafilam na wypowiedzi,ze jakis krolik dostaje za duzo warzyw(a menu bylo podobne do mojego).Wydaje mi sie,ze powinnam mu dawac wiecej zieleniny,ale dzialka daleko,wiec mlecza i trawy nie ma jak zdobyc(nie powinny chyba pochodzic z zasmrodzonego miasta),no to co zostaje? Natka pietruszki, liscie rzodkiewki,bazylia,mieta-takie roslinki ma wprowadzone do diety.
Krolik ma mozliwosc biegania przez prawie caly dzien,ale z niej nie korzysta.Tak jak pisalam od czasu kastracji spedza czas glownie na spaniu...