Autor Wątek: Hodowle królików.  (Przeczytany 63505 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Shell

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #60 dnia: Marzec 15, 2010, 21:50:11 pm »
Tocha, nie jestem upoważniona do podawania danych na publicznym forum.

Tolinka

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #61 dnia: Marzec 15, 2010, 21:52:15 pm »
Shell, wez najlepiej odejdz z tego forum,bo takie osoby jak ty nie maj tu miejsca dla mnie jestes ze.....

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Hodowle królików.
« Odpowiedź #62 dnia: Marzec 15, 2010, 21:53:16 pm »
Shell, no o dane mi nie chodzilo, myslalam, ze moze takie hodowle maja stronki internetowe np. tak jak ty masz swoja. Pewnie, ze danych nie mozesz udostepniac bez niczyjej zgody.

Offline Ayertienna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
Hodowle królików.
« Odpowiedź #63 dnia: Marzec 15, 2010, 22:04:12 pm »
Shell, jak będę gotowa (tzn Gnom wykastrowany + 6 tygodni), to się odezwę :) Dziękuję bardzo :)

Offline Salix

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 233
Hodowle królików.
« Odpowiedź #64 dnia: Marzec 15, 2010, 22:34:57 pm »
Cytat: "kasiagio"
najpiękniejsze słowa świata , czyli same liczby , kalkulacje i oceny :D nic tylko pozazdrościć :] miłości i oddania do zwierząt :>

Czyli ludzi,którzy wystawiają swoje psy też oceniasz w ten sposób?że nie kochają swoich zwierząt?bo ja zrozumiałam to jako ironię....

Może mi ktoś wyjaśnić,tylko proszę na spokojnie,dlaczego jest taka "walka" pomiędzy częścią forumowiczów,a Shell?czy tylko dlatego,że ma lub będzie miała hodowlę?

Czy nie lepiej,żeby zamiast masowych produkcji królików bez dokumentów,były tylko te z udokumentowanym pochodzeniem?

I dlaczego sądzicie,że sprawdzenie potencjalnych opiekunów jest trudne do wykonania?

Czytam temat i nasuwają mi się takie pytania ;)
Maryś będę o Tobie pamiętać....

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #65 dnia: Marzec 15, 2010, 22:37:46 pm »
Cytat: "Salix"
Czyli ludzi,którzy wystawiają swoje psy też oceniasz w ten sposób?że nie kochają swoich zwierząt?bo ja zrozumiałam to jako ironię....
 nie wydaje ci się to jest czysta ironia . na temat Shell już się nie wypowiadam , raz napisałam co o niej myślę i napisała że odejdzie , ale jak widac tego nie zrobiła ........... a szkoda . odsyłam do innego tematu , jak znajdę to ci wstawię linka poczytasz i zobaczysz .

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Hodowle królików.
« Odpowiedź #66 dnia: Marzec 15, 2010, 23:16:44 pm »
Salix - dokładnie - poczytaj wszystkie tematy z udziałem Shell.

Ayertienna - piszesz: "spokojne wypowiedzi Shell". Hmm no to poczytaj wszystkie wypowiedzi i sprawdź za co ma ostrzeżenia na forum.

Ja również piszę spokojnie bo tak jak wcześniej wspomniałam - ta osoba już mnie nie zirytuje.

Masz uraz do nas - do ludzi, którzy polecają adopcję - ok, nawet Papież czy Jurek Owsiak mają swoich wrogów - tylko czy uważasz, że przez Nas powinnaś mieć też uraz do adopcyjnych zwierząt? One chyba nie są niczemu winne.
Z resztą - tego nigdy nie zrozumie ktoś, kto nigdy nie zajmował się takimi zwierzętami. Dlatego na temat sensu adopcji zamierzam dyskutować tylko z ludźmi którzy mają albo chcą mieć o tym jakieś pojęcie.

Poza tym zapraszam wszystkich do czytania ze zrozumieniem tego co napisałam ja czy inne osoby - wiem, że często się rozpisuje i niektórym nie chce się czytać dokładnie, ale zanim napisze się coś w obronie kogoś innego to zapraszam do dokładnego WCZYTANIA się ze ZROZUMIENIEM cudzych postów.

Chcecie produkować kolejne istoty, których już teraz jest mnóstwo - trudno. Ludzie popełniają masę błędów które naprawiać i za które płacić muszą inni.

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Hodowle królików.
« Odpowiedź #67 dnia: Marzec 15, 2010, 23:17:08 pm »
Prosiłbym o spokój - dyskusja polega na tym, że ścierają się różne poglądy i każda strona przekonuje do swoich. Nie podobają mi się odzywki typu "odejdź", bo to oznacza, że niektórzy nie dojrzeli jeszcze do tego, żeby poważnie dyskutować. Rozumiem, gdyby Shell Was obraziła, ale tutaj tego nie widać (a to że tak robiła w innych tematach to nie ma w tym momencie znaczenia) - ma po prostu inne zdanie, a Wy ją za to nienawidzicie. Z ludźmi trzeba umieć dyskutować, szczególnie, że jak ścierają się poglądy to przy okazji można zweryfikować swoje własne, a nie iść ślepo i konformistycznie za tłumem.

Ja osobiście nie mam zdania na temat hodowli i z ciekawością przyglądam się dyskusji, ale czytając próby zagłuszenia głosu Shell-hodowcy nigdy sobie nie wyrobię opinii na temat hodowli, bo znając tylko jednostronne racje nie mogę sobie takowej wyrobić (po porostu nie potrafię :)).

Pozdrawiam.

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #68 dnia: Marzec 15, 2010, 23:21:51 pm »
Cytat: "tajniak"
Ja osobiście nie mam zdania na temat hodowli i z ciekawością przyglądam się dyskusji, ale czytając próby zagłuszenia głosu Shell-hodowcy nigdy sobie nie wyrobię opinii na temat hodowli, bo znając tylko jednostronne racje nie mogę sobie takowej wyrobić (po porostu nie potrafię :) ).
chyba nie muszę ci przypominać że SPK i To forum sa przeciwni rozmnażaniu  a co za tym  idzie hodowcom również ,  po za tym naprawdę uwierz mi ale nic nie zyskujesz poznani em wypowiedzi Shell bo Ona ciagle o tym samym czyli kim ona i jej zwierzaczki nie sa a my zwykli zjadacze chleba nie dorastamy jej do pięt .

Offline tajniak

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1310
Hodowle królików.
« Odpowiedź #69 dnia: Marzec 15, 2010, 23:28:56 pm »
kasiagio, no to ja chcę poznać właśnie te opinie nawet absurdalne, bo dla mnie jak coś nie jest porządnie przegadane to nie istnieje, bo dla mnie dyskusją nie jest przerzucanie się argumentami i wyzwiskami.

Ja np. na sprawy gospodarcze mam określone poglądy, bo włączam TV i net i mam 100 różnych konstruktywnych opinii, które są uzasadnione i wyrabiam sobie opinię, a np. na temat tzw. in vitro nie mam zdania, bo ludzie w tej sprawie wyzywają się tylko od konserw i zabójców...

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Hodowle królików.
« Odpowiedź #70 dnia: Marzec 15, 2010, 23:30:31 pm »
niektórzy nie dojrzeli do tego, żeby dyskutować na tym forum.... Tajniak - święte słowa :)

hmm tylko do kogo by je skierować? Mam 2 propozycje - jedna dotyczy dorosłej kobiety, która pomyliła fora, bo jak słusznie kasiagio zauważyła, oprócz kilku wyjątków nie znajdzie tutaj poparcia (to tak jakby na forum dla homoseksualistów wypowiadali się księża i jeden drugiemu próbowałby wcisnąć swoje racje - głupi przykład ale chyba oczywisty),

a druga propozycja..... zgadnij kogo mam na myśli :diabelek

kasiagio

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #71 dnia: Marzec 15, 2010, 23:59:33 pm »
Cytat: "tajniak"
kasiagio, no to ja chcę poznać właśnie te opinie nawet absurdalne, bo dla mnie jak coś nie jest porządnie przegadane to nie istnieje, bo dla mnie dyskusją nie jest przerzucanie się argumentami i wyzwiskami.
no wiesz myślę ,ze wszyscy dyskutujemy w podobny sposób do Twojego ,a le Shell ma Swoje osobiste argumenty i do niej nic nie dociera  czyli to dyskusja w jedną stronę :D , ale skoro jesteś taki ciekaw jej wypowiedzi to proszę raz :
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=3377&postdays=0&postorder=asc&start=1485

[ Dodano: Wto Mar 16, 2010 12:04 am ]
Proszę dwa :
http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=5648&postdays=0&postorder=asc&start=195

Shell

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #72 dnia: Marzec 16, 2010, 00:15:29 am »
Akurat te hodowle nie mają stron internetowych, żeby do nich dotrzeć trzeba by się troszkę zagłębić w tłum ludzi z towarzystwa króliczego. Ostatnio bywam na wystawach króliczych jako reporter i sekretarz, staram się dokształcać i chłonąć wiedzę od doświadczonych królikarzy. Mam w planach pojeździć też troszkę na niemieckie "sigery".
Ja wiem, że Wy tu popieracie tylko adopcje (szkoda, że nikt z Was nie zauważył, że ta wstrętna Shell też adopcje wspiera choć to adopcje w szczególności psie i wielu wielu psom - tymczasowiczom nowe domki znalazła a wśród nich były nawet i dwa króliczki) jednak jeżeli ktoś mnie poprosi o kontakt do hodowli rodowodowych królisi chętnie pomogę. Jednakże wolę robić to na PRIV by nie zaśmiecać Waszego adopcyjnego forum. A obelgi pod moim adresem co poniektórych osób nie robią na mnie wrażenia, zdążyłam się przyzwyczaić do panującej tu atmosfery sekty. Szkoda tylko, że nie wszystkie osoby mają odwagę się przeciwstawić bo ciągle dostaje maile od osób z forum z wyrazami szacunku i poparcia. I te osoby serdecznie pozdrawiam. Tak więc Madziu racji nie miałaś.  :diabelek Ktoś mnie jednak lubi.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Hodowle królików.
« Odpowiedź #73 dnia: Marzec 16, 2010, 00:16:25 am »
o - temat z in vitro też dobry.

Tajniak każda ze stron przedstawia swoje argumenty, opinie, doświadczenia więc w sumie nie wiem skąd pomysł, że w tym temacie tego nie ma i że czekasz na konkrety :> Ja myślę, że konkrety są.

Nikt nikogo tutaj nie wyzywa - uważam, że zachowujemy jakiś poziom dyskusji. Problem jest tylko w tym, że zarówno moje argumenty (poparte wieloletnim doświadczeniem) jak i argumenty Shell (również mające jakieś faktyczne podstawy) nie są przekonywujące dla drugiej strony.

Co zrobić żeby były? Najlepiej byłoby zamienić się na jakiś czas - Shell niech walczy z głupotą i znieczulicą ludzi dzień w dzień, niech jeździ na interwencje, niech zawozi wychudzone, schorowane zwierzaki do weta, niech patrzy na ich zadowolone mordki jak znajdują się w nowym domu otoczone opieką jakiej nigdy nie miały i niech czyta te wszystkie maile, niech gada z ludzmi przez telefon, którzy dzwonią z wielką satysfakcją w głosie, że dzisiaj pierwszy raz udało im się pogłasakać uszatka, który wcześniej znał ludzi tylko z tej złej strony. Dziękują nam za wszystko, za to że trafił do Nas, za to że trafił do nich - i to ma jakiś sens. Szczęśliwy zwierzak - szczęśliwy człowiek - idealny układ do którego powinniśmy dążyć.

Ja powinnam zamienić się z Shell i może wtedy zrozumiałabym dlaczego tak istotny jest wymiar ucha, ilość punktów, kropka na ogonie. Dlaczego to jest takie fascynujące - dlaczego te zwierzęta z prawdziwych hodowli są ważniejsze od tych przykładowo ze strony adopcyjnej.

Pamiętajmy tylko - że to człowiek zdecydował o ich losie. O losie tych adopcyjnych i tych ze wspaniałych hodowli. Kłóćmy, przekomarzajmy się między sobą - ale to jakie zwierzę jest bardziej wartościowe, czy jest obciążone genetycznie (nawet jeśli jest to przecież nie ze swojej winy) - zostawmy w spokoju.

Dla mnie to jest naturalne, żeby pomagać słabszym, tym, którzy sami sobie pomóc nie mogą. To się po prostu czuje - nie umiem tego uargumentować - poprzeć tabelkami, statystykami. Każdy człowiek albo to czuje albo nie - Wy wolicie produkować kolejne szczęścia lub nieszczęścia, ja wolę zajmować się tymi, które już tutaj są.

Co ma większy sens? Każdy niech sobie sam odpowie na to pytanie.

Offline Ayertienna

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 133
Hodowle królików.
« Odpowiedź #74 dnia: Marzec 16, 2010, 00:16:36 am »
kasiagio, i co jest takiego bulwersującego w tych wypowiedziach, bo nie rozumiem?

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Hodowle królików.
« Odpowiedź #75 dnia: Marzec 16, 2010, 00:32:20 am »
Shell no to rzeczywiście szkoda, że nie mają odwagi napisać tego publicznie :) Może się boją krytyki, może też nie umieją dyskutować? Wiesz, anonimowe popieranie niewiele daje - może tylko satysfakcję - Tobie.

Na szczęście sa na razie 2-3 dziewczyny które odważyły się poprzeć Ciebie publicznie i za to je cenię.

Atmosfera sekty jest - zgadzam się. Ale jak mi się coś nie podoba, w jakimś miejscu, na jakimś forum, to po prostu sobie z niego idę. A Tobie niby się nie podoba a mimo to jesteś tutaj. To trochę nielogiczne i w sumie z chęcią usłyszę Twoje argumenty na ten temat.

Wiem, że popierasz adopcje i to jedna z rzeczy którą w Tobie cenię.

Co do reszty moich poglądów i argumentów to napisałam wszystko kilka postów wyżej. Możemy tak sobie gadać jeszcze kilka lat - naprawdę żałuję, że nie możemy się zamienić. Wtedy obie strony miałyby szansę od a do z poznać reguły postępowania i myślenia "przeciwnika"

Shell

  • Gość
Hodowle królików.
« Odpowiedź #76 dnia: Marzec 16, 2010, 00:40:53 am »
madzia85, nie ubliżaj mi bo od 16 roku życia jak nie wcześniej walczę z bezdomnością psów w Polsce, wspieram schroniska finansowo, szukam domów porzuconym zwierzętom w szczególności psom a odkąd tylko zamieszkałam sama (bez marudzących rodziców za plecami) przez mój dom przewinęło się stado tymczasowiczów które dziś mają dom! Ciągle współpracuje z Fundacją i schroniskiem w Opolu, doskonale znam uczucia, które opisałaś... Nie myśl, że jak ktoś jest hodowcą to nic więcej się dla niego nie liczy. Akurat ja potrafię zarówno coś wyhodować jak i komuś pomóc, a dzięki mojej ambicji (wyjazdów zagranicznych na wystawy) udało mi się przeszmuglować nie jednego bezdomnego psiaka do super domu po za Polską. I nie jest to z mojej strony chwalenie się, po prostu mam już dość Waszego dzielenia ludzi na dobrych i złych, na hodowców i adopcyjnych, na kochających zwierzęta i kochających wystawy. Dla mnie akurat psy są w życiu najważniejsze a mimo to ciągam jest na wystawy, szkoda tylko, że nie możesz zobaczyć szczęśliwych oczu mojej suki kiedy wyciągam z szafy torbę podróżną a ona kręci się w kółko jak młynek do kawy jak by chciała krzyczeć "huraaa ,jedziemy na wystawę!!!".  :jupi

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Hodowle królików.
« Odpowiedź #77 dnia: Marzec 16, 2010, 00:46:18 am »
co do linków które podała Kasiagio to podejrzewam, że trzeba po prostu przeczytać całość - ja podam tylko jeden http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=3377&postdays=0&postorder=asc&start=2085 bo brałam w nim udział i jest "najświeższy"

Poza tym tak jak pisałam - Shell już dawno dostała ostrzeżenie za obrażanie użytkowników forum. Więc to o czymś też świadczy.

No ale to nie jest najistotniejsze - jaka jest Shell każdy wie, kto z nią miał dłużej do czynienia. Każdy jest inny, ale to nie ten temat.

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Hodowle królików.
« Odpowiedź #78 dnia: Marzec 16, 2010, 00:54:03 am »
Hodowle a hodowle.Zanim adoptowałam Helę dzwoniłam do co najmniej 5(legalnych,zarejestrowanych w związku).I z jednym muszę się zgodzić - ceny ok 1/3 zwierząt ze sklepów zoo.Nikt z hodowców nie pytał mnie się jakie mam warunki do trzymania zwierza,co wiem o nich i w końcu co zamierzam z nim zrobić.Wystarczyło,że  określiłabym płeć,rasę,maść wpłaciłabym kasę + 10 zł za skrzynkę i miałabym królika z rodowodem na telefon,bez wypisywania ankiet,rozmów - u moich drzwi.Nawet z rabatem,jakbym się zdecydowała na te z "felerem"-samiczki zakocone lub pow.3 m-cy.Niektórzy z tych hodowców są też na allegro.Tego typu hodowli nie popieram,a wręcz "nienawidzę".Innych jeszcze nie miałam przyjemności poznać (widać są jak rodzynki w zakalcu - na dnie).

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Hodowle królików.
« Odpowiedź #79 dnia: Marzec 16, 2010, 00:55:04 am »
Shell, tak trochę OT zrobię, ale masz może rozpis wystaw królików hodowlanych? I jaka jest cena za wstęp? Chciałabym kiedyś z ciekawości wpaść i zobaczyć jak one wyglądają (poza tym jak wystawia się króliki, nie trzeba puszczać je na ring, aby kicały?). :P