Pytanie

[Mołgi12345]

Mam takie pytanie , bo mój Mołbuś bardzo lubi obierki z ogórka długiego i czy mu to nie zaszkodzi.Tęz bardzo lubi obierki z pietruszki selara , a i czy dawać mu buraczki i orzehy ziemne mu nie zaszkodzą .bo on bardzo lubi . Co ile mu dawać marchewki

Proszę o napisaniu Mi czy dobrze robię. Bo nie che żeby Mołgi  trafił za Tęczowy most

[chlup]

Tutaj znajdziesz wszystkie odpowiedzi na swoje pytania i przy okazji dowiesz się jak sprawa wygląda z innymi warzywami.

http://www.miniaturkabeztajemnic.com/index.html

[Pani Misiowa]

Nie chcę być niegrzeczna ale Twój króliś nie lubi obierek z selera/pietruszki itd ALE lubi seler pietruszkę itp.
Obierki zjada bo pachną warzywkiem i dlatego, że dostaje je od Ciebie.

Orzechy tylko jako przysmak - są bardzo kaloryczne.

Przeczytaj dokładnie dział DIETA.

[Tocha]

http://www.medirabbit.com/PL/GI_diseases/Food/feeding_pl.pdf
Przydatny link
Buraczki nie zaszkodza, ale daj na poczatek maly kawalek i obserwuj czy przypadkiem nie zostawi cekotrofow na nastepny dzien lub czy nie ma biegunki.
Obierkow nie dawaj. Lepiej juz wyszorowac dokladnie warzywo i dawac takie nieobrane kawalki. Ogorek mozna dawac w malych ilosciach.
Teraz jak robi sie cieplo mozesz skupic sie na zielenince z warzywniaka lub na mleczach.

[Shell]

Mam pytanie odnośnie obierków właśnie, obieracie warzywa królikom? Marchew, pietruszkę, buraka...

[Tocha]

Ja myje i nie obieram. Chyba, ze trafi mi sie zapiaszczony seler to wtedy odkrawam ten kawalek z ziemia i 'wasy'.
U mnie w sklepach sa w wiekszosci myte warzywa i po przeplukaniu woda nie ma potrzeby obierac. Sobie tez nie obieram.

[Mołgi12345]

Aha dziękuje

[Shell]

Pani Misiowa, nie zgodzę się, że obierki np. z marchewki jedynie pachną warzywkiem i są złe. Ja myje warzywa i je obieram, obierki daje królikom tak samo jak całe warzywa i znikają najpierw obierki.

[Gosia/Closter]

Zawsze obieram warzywka i jeszcze potem je myję. Jak przeschną ida do miseczki. To obieranie ze skórki jest dla mnie jakoś naturalną sprawą

[Pani Misiowa]

Kod: [Zaznacz]

Pani Misiowa, nie zgodzę się, że obierki np. z marchewki jedynie pachną warzywkiem i są złe.

A to akurat zależy jak grubo obierasz  Poza tym nie powiedziałam, że są złe.

Jeśli mam warzywka od rodziców z działki (wiejskie, 100% ekologiczne) to nie obieram.
Do sklepowych nie jestem tak przekonana. Jem obierane więc i królik takie dostaje.


PS dyskusja o obierkach już była...
     http://forum.kroliki.net/viewtopic.php?t=7346&highlight=obierki

[juta]

te obierki z warzyw przychodzących do nas np. z Hiszpanii (poza sezonem polskim, tak mi się jakoś kojarzy) to raczej chyba same konserwanty?!! ogórki do tej pory raczej były spoza granicy kraju?!

[chlup]

Ja już miałam w tym roku ogórka krajowego.
Warzywka szoruję szczoteczką (sobie też). Seler zawsze obieram.