Dzisiaj rano brykał już godzinę po podłodze. Teraz go zamknęłam, bo mój pies także chce korzystać z pokoju. Efekt jest taki, że królik błagalnie patrzy zza krat. Czuję się, jakbym go w więzieniu zamknęła

Nie wytłumaczę mu, że przecież go wypuszczę jeszcze za 1-2 godziny i później też.
Jaką wagę i rozmiary osiągają dorosłe barany? Znajoma twierdzi, że są bardzo duże. A ja nie sądzę nic, bo dotychczas widywała tylko miniaturki oraz "przerośnięte miniaturki"( koleżanki królik "miniaturka" ze sklepu okazał się pełnowymiarowym królikiem hodowlanym

)