Autor Wątek: Kichanie  (Przeczytany 370467 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline martini_86

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 541
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Opole
  • Moje króliki: Kokolino i Fifi :***
Odp: Kichanie
« Odpowiedź #280 dnia: Kwiecień 15, 2012, 12:20:43 pm »
Hmmm...wszystko zaczęło się tydzień temu kiedy zabrałam maluchy na święta do rodziców. ale były tam nie pierwszy raz więc pojęcia nie mam ;/. nowe siano rzeczywiście dostały ale to już w tym tygodniu a mały kicha dłużej. innych objawów nie zaobserwowałam (nosek suchy) - no może takie że nie wszystkie papu zniknęło po nocy- fifi to odkurzacz, wciągnie wszystko. A tu dzisiaj patrzę warzywa pozostawały :(...no i już wczoraj wieczorem kiedy to jest najbardziej żywy praktycznie leżał tylko na dywanie. dziś też no ale to ta pora ......no jutro pojedziemy ale chciałabym mieć jakąś wiedzę już na ten temat


Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #281 dnia: Maj 24, 2012, 19:45:38 pm »
mam do Was pytanie, co można podac przy katarze królikowi na odpornośc? Byłam dziś w sklepie zoologicznym i zauważyłam że królas kicha i ma lekko wilgotny nosek. Do weterynarza z małym nie pójdę bo musiałabym go kupic, po pierwsze nie mam warunków na dwa króliki a po drugie nie chcę napędzac tego rodzaju handlu. Dowiedzialam się że sklepowy wet doradzil podawanie wit c, jednak jakiejs większej poprawy nie ma. Szkoda mi malucha i boje się że mu się pogorszy. Wiem że to nie musi byc przeziębienie ale nie wiem jak inaczej mu pomóc.

Offline siemka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1028
  • Płeć: Kobieta
    • skoki z Wichrowego Wzgorza
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #282 dnia: Maj 24, 2012, 19:47:47 pm »
Możesz dawać biostyminę, immunoglukan, scanomune albo zwykła jeżowkę.

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #283 dnia: Maj 24, 2012, 19:51:18 pm »
Króliki raczej nie kichają sobie, bo są lekko przeziębione. Najprędzej coś się dzieje z zębami, albo zapalenie dróg oddechowych...
Małego powinien obejrzeć króliczy weterynarz, a nie sklepowy wet... Ale jeśli jest w sklepie wątpię, że będą go leczyć, bo takie leczenie przewyższa cenę królika dobre kilka razy :(


Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #284 dnia: Maj 24, 2012, 19:52:59 pm »
okej, dziękuję bardzo za odpowiedź, mam nadzieję to tylko prziębienie i to pomoże, a w jakiej dawce podawac? co do biostyminy to pół ampułki co drugi dzień może byc? to dawka dla dzieci

Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #285 dnia: Maj 24, 2012, 19:58:03 pm »
Trociny moga byc problemem, za pewne są sciółką.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #286 dnia: Maj 24, 2012, 19:58:11 pm »
o zębach też myślałam dlatego mam nadzieję że to tylko przeziębienie. niestety tutaj nie ma kroliczych wetów, szczepieonkę zrobią obetną pazurki ale sprawdzenie zębów to juz inna bajka. niestety to "tylko towar" i w sklepie większego wrażenia to nie robi, chociaż z drugiej strony to kasa dla własciciela i powinien dbac żeby towar był zdrowy. ja bym mogła go leczyc ale co z tego jak później go sprzedadzą a to nie będzie żadna nauka dla nich.

Offline siemka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1028
  • Płeć: Kobieta
    • skoki z Wichrowego Wzgorza
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #287 dnia: Maj 24, 2012, 20:01:04 pm »
na dorosłą króliczkę 2kg miałam polecone 0,3 ml/ dzień.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #288 dnia: Maj 24, 2012, 20:03:18 pm »
Trociny moga byc problemem, za pewne są sciółką.
dokładnie trociny są, no ale nic innego nie dadzą bo są najtańsze, pracownicy tez mogą zrobic tylko tyle na ile pozwoli właściciel. nie raz już sie na mnie patrzyli jak na jakąś wariatkę :crazy:

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #289 dnia: Maj 24, 2012, 20:07:08 pm »
siemka, dzięki, dam im jutro tą biostyminę, mam nadzieję że pomoże.
wiem wiem nie post pod postem, przepraszam:)

Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #290 dnia: Maj 24, 2012, 20:08:37 pm »
Jak sie dobrze zagada i właściciel na choć odrbobine wrazliwości to przeniosą maleństwo do klatki obok i wsadza ręcznik. Może argument przy klientach że kroliki chore przemówi im do rozsądku.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #291 dnia: Maj 24, 2012, 20:19:49 pm »
okej zobaczę jutro, chociaż nie sądzę żeby cos zrobili z trocinami. wiecie, zwierzakom krzywda się nie dzieje a to że kicha...nic mu nie będzie. pamiętam jak im kiedyś powiedziałam że sucha bułka nie jest najlepsza na ścierania zębów, spojrzenie: co ona znów wymysliła:)

Offline siemka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1028
  • Płeć: Kobieta
    • skoki z Wichrowego Wzgorza
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #292 dnia: Maj 24, 2012, 20:58:39 pm »
Trzymam kciuki żeby pomogło, a gdzie są króliczki? Kolo jakich zwierząt trzymane? Może warto zupełnie je odizolować w innej częśi woliery i sklepu? To nie poparte żadnymi badaniami, ale odkąd mam króliki oddzielone od innych futrzaków nie mają żadnych problemów zdrowotnych, mimo że wcześniej zdarzały się nagminnie.

Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #293 dnia: Maj 24, 2012, 21:36:43 pm »
Moja Pepa kichała w zoologicznym i jak trafiła do mnie była na antybiotyku. Wet mówił że trociny mogły podrażnić drogi oddechowe i się stan zapalny wytworzył

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #294 dnia: Maj 24, 2012, 23:05:14 pm »
w sumie to w wolierze są królaski, świnki, szczury i szynszyle, wszystkie odzielone w wybiegach ale "powietrze" wspolne i niestety nie ma mozliwości odizolowania od nich króli. podsunę pomysł z usunięciem trocin, zobaczymy. najbardziej mnie wkurza to, że biorąc tego krola na wymaz do weta wyświadczyła bym przysługę właścicielom sklepu.

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #295 dnia: Maj 25, 2012, 14:08:42 pm »
a czy ktoś wie ile się czeka na wymaz, tzn na wyniki wydzieliny z noska?

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #296 dnia: Maj 25, 2012, 15:41:30 pm »
Wymaz to koszt ok 60 zł- czeka się zwykle na wyniki ok 7 dni/

Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #297 dnia: Maj 25, 2012, 17:06:57 pm »
Ja w Kato płaciłam trochę ponad 30zł. Myślę, że to zależy gdzie oddasz.


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #298 dnia: Maj 25, 2012, 21:49:54 pm »
dzieki, już się zorientowalam u nas to koszt około 80zl ale nie to jest ważne. pytałam się dzis czy moglabym go dziś zabrac do weta, niestety właścicielka sklepu na to nie pozwoliła. musiałabym go chyba kupic, a po pierwsze nie wiem co to jest czyli nie chciałabym narażac moich uszu a po drugie dwa niekastrowane samce to nie jest dobry pomysł. kurcze bedę ich cisnąc jeszcze przez najbliższe dni.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: krolik kicha w sklepie zoologicznym
« Odpowiedź #299 dnia: Maj 25, 2012, 22:38:20 pm »
A jakby zglosic do inspektora weteryjnego sprawe że uszak chory w sklepie jest?
Daloby to cos?