Przekrzywiona główka

[Simran86]

Dziewczyny POMOCY. Kropciu ma przekrzywioną główkę na lewo i ma to ucho bardziej oklapnięte niż prawe i cały się trzęsie Boże co za miesiąc;( zaraz zabieram Kropcia do weterynarza co to może być? Mam nadzieję, że nie E.C

[MAS]

Dużo królików jest nosicielami EC.Może to też być pastereulla(niewiele lepsze).Ale ważne,że szybko zareagowałaś,a Kropek jest młodym króliczkiem.Pod wpływem stresu związanego z utratą Zoli mogło się u niego to ujawnić.Ale Kropek jest silny i pod czułą opieką da radę pokonać chorobę.Trzymajcie się.

[Kitty27]

Daj znać, co wet powiedział

E.C jest uleczalna. Nie martw się, będzie dobrze, nie ma innej opcji.
Nic dziwnego, że ta choroba uaktywniła się po śmierci Zoli. Widać, że mały bardzo przeżywa stratę  

[Simran86]

jesteśmy po wizycie. Pojechałam do lecznicy i przyjmował tam też ten sam lekarz co zajmował się Zoli. Zmierzył temp. i miał 40,5 wyczyścił uszy i zbadał pod mikroskopem. Mój maleńki dostał antybiotyki i przez 3 dni będzie miał je podawane.

Wiecie weterynarz mi powiedział, że skoro drugi królik choruje w takich krótkich odstępach czasu to widocznie coś źle robimy dobił mnie totalnie poczułam się jak morderczyni mojej dziecinki Zoli;(

Teraz najważniejszy jest Kropeczek i nawet nie dopuszczam do siebie myśli, że coś pójdzie nie tak;(

[Jadwinia]

no co za gbur z tego weta  ma chociaż jakieś pojęcie o królikach? słyszał o E. Cuniculi? Kropciowi potrzeba teraz fachowej pomocy króliczego specjalisty...

[Kitty27]

Jejku, co to za wet, czy on chociaż powiedział co małemu jest? jakąś diagnozę postawił?

Masz możliwość pojechac do Wrocławia, do króliczego weta?

[Simran86]

powiedział, że przewiało Kropcia. Jak powiedziałam mu że czytałam o E.C. to powiedział : "za dużo pani czyta"... masakra jakaś:( Kropciu leży sobie teraz, nie przekrzywia już tak główki i się już nie trzęsie... Boże daj mi siły bo zwariuje!

[MAS]

Ale jeśli to jednak EC,to potrzebna jest szybka diagnoza i leczenie (bo antybiotyk nie zabija pierwotniaka i jest stosowany wyłącznie osłonowo przy podawaniu sterydów)np.dr.Krawczyk przepisał mojej Heli Bactrim po 1/8 tabl 2xdziennie przez 2 tygodnie.Może lepiej wybierz się do Wrocławia.A głupimi wypowiedziami weta się nie przejmuj,statystycznie niestety 80% królików jest nosicielami EC.

[Simran86]

Kropciu znacznie lepiej się czuje, nawet mnie ugryzł. Biega, kica,skacze i je czego rano nie robił. Nie wiem co robić:(

[Kitty27]

Simran86, to dobrze, ze Kropcio lepiej się czuje

Można by zrobić profilaktyczne badania.

[Simran86]

Kropciu ładnie je, pije,  robi wzorowe bobki, nie przekrzywia już tak główki, nie trzęsie się. Dzisiaj ok. 10:30 jedziemy nas kolejną wizytę. Pogoda dobijająca, ale transporterek zabezpieczyłam żeby mojemu Maluszkowi nie wiało. Dam znać po wizycie. Pozdrawiam

[nuka]

Bardzo dobre wieści, czekam na jeszcze lepsze jak już od weta wrócicie.

[Simran86]

Moje Maleństwo nie ma już gorączki kamień z serca. Obtupał lekarza mój mały złośnik. Dzisiaj nie przyjmował mnie ten sam lekarz co wczoraj tylko jego ojciec. Zupełnie inne podejście, zero stresów. Dostał antybiotyk i jeszcze jutro jedna wizyta i mam nadzieję, że będziemy mieli to za sobą.

[nuka]

Obtupał weta    uwielbiam takie zające  

[Simran86]

oj obtupał optupał mój Maleńki:) jeszcze jutro czeka nas wizyta i oby to był koniec. Boję się o Niego. Pozdrawiamy

[ Dodano: Sro Maj 19, 2010 11:25 am ]
Dzisiaj byliśmy na kolejnej wizycie. Uszko jeszcze nie jest takie jak powinno więc kuracja trwa nadal. Nie ma gorączki. Je, pije, tupie, jak się wkurzy to gryzie lakcid mu posmakował i bez problemu go pije. Wracaj do zdrówka mój Maleńki

[ Dodano: Wto Maj 25, 2010 12:08 am ]
Właśnie wróciłam z Wrocławia od dr Piaseckiego...Kropciu ma E.C kryzys przyszedł w piątek:( byłam w ciągłym kontakcie tel. z dr Piaseckim. Dzisiaj pojechaliśmy do Wrocławia bo lekarze z mojego miasta to tylko piiiiii (inne słowa nie przychodzą mi na myśl:() mam ochotę iść do tego palant co stwierdził, że za dużo czytam i powiedzieć mu co o nim myślę:/ Kropciu mój silny trzymaj się i wracaj szybciutko do Mamusi... Kropciu został we Wrocławiu z moim Ł. Kuracja ma trwać 2 tygodnie. Ja niestety musiałam wracać do Lubina, ale Tatuś się zajmie naszym dzieciątkiem. Jak sobie pomyśle, że może gdybym pojechała z Zolcią do dr Piaseckiego to moja dziecinka radośnie by kicała, a Kropciu nie zachorował to serce mi pęka i krwawi Boże daj mi siły i siły dla mojego Maleństwa...

[nuka]

no to sie porobiło nieciekawie  

szybko zdrowiej Kropciu  

[Jadwinia]

tego gburowatego weta z Lubina to tylko
dobrze, że Kropcio jest pod fachową opieką Tatusia i dra Piaseckiego
trzymam kciuki, niech chłopaczek będzie dzielny i wraca do zdrowia

[Tolinka]

Dużo zdrówka dla Kropcia,trzymam kciuki za chłopczyne.

[magdam]

oj biedny Kropeczek  wracaj do zdrowia.

[Simran86]

Właśnie oglądam moje Maleństwo przez Skypa. Mój dzielny chłopaczek. Już się tak nie kiwa jak przez ostatnie dni:) już nie mogę doczekać się soboty jak pojadę do Niego...

Parę zdjęć. Słabej jakości bo ze Skypa, ale zawsze coś