Autor Wątek: Zator w brzuszku  (Przeczytany 391196 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #620 dnia: Styczeń 18, 2014, 19:47:13 pm »
cos mi to przypomina...picoliusz tak mial i zadna dieta siankowa, papaya fruiys, kiwi swieze gluty i spolka nie pomagalo...na usg wyszlo zapalenie jelit 2 tyg bactrimu i potas bo spadl,   to sliskie to sluz z jelit zapewne


ale zapaleniu jelit czesto towarzyszy tez lezenie na kure, umiarkowany apetyt i ogolnie ziwerz jest miejscami malo ruchliwy wiec jak bryka caly czas, waga stoi, apetyt wilczy....yyy to moze byc cos innego ...




wiec zrob tak odstaw wszystko swieze (jesli to nie to uszatemu nie zaszkodzi a pomoc moze), jesli dasz rade usg u dobrego specjalisty (na slasku macie tam m.in sicce ale nie wiem jak daleko do bytomia masz, jest tez dr moroz) lub jesli wolisz najpierw do weta a potem na usg
probiotyk tez nie jest glupim pomyslem
« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2014, 19:56:07 pm wysłana przez marta1984 »
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #621 dnia: Styczeń 18, 2014, 19:49:52 pm »
Annie zrób zdjęcie tego czegoś i zobaczymy

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #622 dnia: Styczeń 18, 2014, 19:56:35 pm »
good idea:)))
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #623 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:00:40 pm »
Chcę po prostu porównać z Domisiowymi. Także są ciemne... :hmmm

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #624 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:02:54 pm »
mnie kolor moze mniej zaniepokoil niz to ze sa .. blyszczace i lancuchy
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #625 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:18:45 pm »
jak bobki sa z domieszką śluzu to na pewno musi być jakieś zapalenie i konieczny jest antybiotyk
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline Annie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 794
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Moje króliki: Dakota & Peanut
  • Za TM: Jasperek, Astra i Amorek
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #626 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:21:33 pm »
No to jest i fota

Suszków wcina sporo, więc może to faktycznie ma jakiś związek z bobkami. Warzywa ograniczyłam, przez kilka dni nie dawał wcale, ale P. doc powiedziała, że jak tylko ma apetyt to podawać. Więc daję, ale w mniejszej ilości niż zwykle, tak na smak.

Łańcuszki robi takie "normalne" znaczy się jakby zwykłe, suche boby, tylko że połączone po twa, trzy włosami.
 Apetyt mu dopisuje, jakby tylko czymś ruszyć to pierwszy leci. Co chwila coś podjada, z braku laku także i siano, jak się nic lepszego się nie trafia. Osowiały nie jest. Brzuszek raczej miękki, ale chyba tam jakieś boby w środku czuć. Wzdęcia nie ma i nie miał nawet w środę jak byliśmy pierwszy raz na wizycie, bo go pani doc obmacała.

Usg mogłabym zrobić, bo chodzę z nim do kliniki więc możliwość zrobieni mają. Tylko nie wiem czy to się robi na miejscu czy pod narkozą?
Tak się zastanawiam, a jakby mu kazać zrobić badania krwi to może ewentualny stan zapalny by wyszedł?

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #627 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:23:42 pm »
cekotrofy...ale to coś podłużnego to co ? sianko ?

do USG nie potrzeba narkozy
« Ostatnia zmiana: Styczeń 18, 2014, 20:30:27 pm wysłana przez emilia »
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline Annie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 794
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Moje króliki: Dakota & Peanut
  • Za TM: Jasperek, Astra i Amorek
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #628 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:25:50 pm »
podłużnego? jeśli chodzi o to przylepione to tylko sianko. Takie duże ceko? a nie sa to takie małe kuleczki połączone ze sobą? głupieje już całkiem  :/

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #629 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:28:37 pm »
zadnej narkozy..co lepsi tez golic nie musza bo sobie radza...ale zwykle gola by lepiej bylo widac



jak apetyt jest i ruchliwy to teoretycznie sluz moze od babki pochodzic...aleksztalt bobow tez nie powala...
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #630 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:33:24 pm »
na pewno cekotrofy
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline Annie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 794
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Moje króliki: Dakota & Peanut
  • Za TM: Jasperek, Astra i Amorek
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #631 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:43:03 pm »
Dzięki.
Możliwe jest, żeby ceko zostawało, bo zjada za dużo suszków?  On teraz praktycznie cały czas ma coś w misce. Granulat odstawiłam już kilka dni temu, a warzyw dostaje trochę, więc niczym innym by się przejeść nie mógł. A no i widziałam dzisiaj, że jednak to ceko spod siebie wyjadał. 

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #632 dnia: Styczeń 18, 2014, 20:50:56 pm »
cekotrofy w sumie zostawać nie powinny chyba że dieta dośc kaloryczna to wtedy często tak sie dzieje ale skoro granulatu nie dostaje to powinno być ok,chyba że choruje to też może cekotrofy zostawiać.
Suszków podaje sie szczypte z kilku rodzaji 1 raz dziennie,też nie ma co przesadzać,podstawa to sianko :)

My też zrezygnowaliśmy całkowicie z granulatu ,zamiast tego dostają porcje suszków i wcale o granulat się nie upominają a sianko znika w zastraszającym tempie :)
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline Annie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 794
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Moje króliki: Dakota & Peanut
  • Za TM: Jasperek, Astra i Amorek
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #633 dnia: Styczeń 20, 2014, 21:34:39 pm »
Dzisiaj Jasperowski został obmacany przez Panią doc i podobno jest zdecydowanie lepiej, bo już nie czuć, żeby mu tam coś zalegało. Dostał ostatni zastrzyk metoklopramidu i musiałam kupić preparat  Rodi kolan. Zna ktoś to? Ma to regulować i wspomagać procesy trawienia. Podobno bardzo dobry. 

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #634 dnia: Styczeń 20, 2014, 23:55:18 pm »
musiałam kupić preparat  Rodi kolan

a nie Rodi Care?
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #635 dnia: Styczeń 21, 2014, 00:03:34 am »
Rodi kolan to oleisty preparat, dość drogi, ale warto mieć w apteczce :)
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline emilia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2756
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: woj.Wielkopolskie
  • Moje króliki: Tamisia,Mika,Kikuś, Chica,Leoś , Niusiek,Lusia,Laidy
  • Za TM: Tosia,Daisy
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #636 dnia: Styczeń 21, 2014, 13:11:42 pm »
Rodi kolan to oleisty preparat, dość drogi, ale warto mieć w apteczce usmiech2

dobrze wiedzieć :)
Najgorszym grzechem wobec naszych bratnich istot nie jest nienawiść, ale OBOJĘTNOŚĆ KTÓRA STANOWI KWINTESENCJE NIELUDZKOŚCI.

AS !

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #637 dnia: Styczeń 22, 2014, 10:38:22 am »
Rodikolan można kupić najtaniej  w chwili obecnej w sklepie KARUSEK w Krakowie
http://www.karusek.com.pl
Polecam , bardzo fajni ludzie , rozmawiałam z nimi. Bardzo mili

Offline Annie

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 794
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Moje króliki: Dakota & Peanut
  • Za TM: Jasperek, Astra i Amorek
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #638 dnia: Styczeń 22, 2014, 16:46:05 pm »
 
Rodikolan można kupić najtaniej  w chwili obecnej w sklepie KARUSEK w Krakowie


 :wow :wow jakaś kosmiczna ta cena tam, ja płaciłam 22 zł za 15 ml
 

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Zator w brzuszku
« Odpowiedź #639 dnia: Styczeń 22, 2014, 16:52:28 pm »
A gdzie, jeśli można zapytać?
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan