Autor Wątek: Przwlekła "czkawka"  (Przeczytany 48386 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Przwlekła "czkawka"
« dnia: Lipiec 19, 2010, 18:18:36 pm »
Dusia od sobotniego wieczora ma coś jakby czkawkę. Wiem ,że były wątki ale dotyczyły czkawki krótkotrwałej.
Byliśmy dzisiaj u weta . Duska dostała lek przeciwzapalny i rozkurczowy. Osłuchowo w porządku. Czkawka nadal jest. Jakby nie przeszło , mam dzwonić.

Poczytałam trochę w necie i taka czkawka przewlekła nie wróży nic dobrego.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia w tej materii?

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 19, 2010, 18:26:36 pm »
Czasem tak nie jest po jedzeniu bardziej? Kiedy się nasila? Zazwyczaj takie przypadki sa po łapczuwym jedzeniu, gdy królik nałyka sie powietrza, od przepony, niedrożnośc dróg oddechowych tez można z tym pomylić.

Może to wrzody, badana była pod tym kątem? Gartroskopia by sie przydała. U ludzi czkawka nagminna zdarza sie gdy chodzi o nowotwór, u królików nie wiem dokładnie jak to wygląda...

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 19, 2010, 18:48:02 pm »
Dzięki już to czytałam. Czkawka jest ciągła. Zmienia się tylko jej nasilenie w ciągu doby, jedzenie nie ma wpływu.
Królisia je, leży w pozie relaksacyjnej, robi bobeczki.

Wet pomacał brzuch, na razie czekam do środy. Gastroskopii królikom w Kraku nie robią, nie mają odpowiedniej końcówki. Najbliżej Wawa lub Wrocław.  :(

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 19, 2010, 18:53:44 pm »
O kurcze :/ może faktycznie lepiej jechać do Wrocławia bliżej będzie. Warto sprawdzić czy to czasem nie są wrzody, albo nowotwór.

3mam kciuki! :)

Celticgirl

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 19, 2010, 23:46:17 pm »
Azi, bardzo mi przykro że Dusia ma tą czkawę. Ja mam doświadczenia tylko z krótkotrwałą. Mam nadzieję że wszystko będzie ok. Swoją drogą też byłam dzisiaj w Arce :)
3 mam kciuki na Dusię :przytul:

Nuna

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #6 dnia: Lipiec 20, 2010, 00:03:34 am »
Kiedys czytalam, ze czkawka moze byc spowodowana choroba/ wada serca. Zbadaj pluca i serce. Pluca dlatego, ze moga byc powiekszone i uciskac serduszko.

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 20, 2010, 00:31:07 am »
Dusia ma typową czkawkę, czy po prostu otwiera pyszczek tak, jakby łapała powietrze? mój Kubuś tak oddychał, jakby usilnie próbował złapać powietrze
Nuna ma rację, jeśli płuca są powiększone, uciskają serce, a
jeśli mięsień sercowy jest powiększony, jednocześnie zmniejszona jest pojemność płuc
zrobiłabym rtg klatki piersiowej
« Ostatnia zmiana: Lipiec 20, 2010, 00:38:02 am wysłana przez Ola_19 »



Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #8 dnia: Lipiec 20, 2010, 08:17:25 am »
Dusia ma typową czkawkę, jak przyłożę ucho do niej to słychać jakieś dziwne dźwięki. Coś pomiędzy świstem a wydawaniem głosu.Nie otwiera pyszczka , nie wygląda jakby chciała złapać powietrze. Jak byliśmy u Barana to z powodu stresu czkawka zanikła . Dusia została osłuchana , nie było się do czego przyczepić. Będziemy robić pewnie rtg , usg i badanie krwi. Na razie wstrzymamy się do środy, czekamy na działanie leków.

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 22, 2010, 08:46:13 am »
Dusia czkawkę ma nadal. Dzisiaj mamy wizytę u weta. Mam nadzieję,że badania coś wyjaśnią.

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 22, 2010, 10:51:56 am »
azi, nie miałam pojęcia że króliki mogą mieć czkawkę  :icon_eek Trzymamy kciuki, żeby badania wszystko wyjaśniły no i czekamy na sprawozdanie co z Dusią.

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 22, 2010, 22:11:38 pm »
Czekam na wieści- co z Duśką? Czy badania coś wyjaśniły?
( kurcze, jak nie ma wiadomości to zaraz mam "złe przeczucia" ech....mam nadzieję, że będzie dobrze :) )
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 23, 2010, 00:24:54 am »
Nie będzie :(
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 23, 2010, 00:27:50 am »
Bosniak wiesz coś więcej? Co z Dusią? Matko, mam nadzieję, że to nie norwotwór :(

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 23, 2010, 13:49:15 pm »
Sobota będzie ostatnim naszym wspólnym dniem. Rak wygrał.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #15 dnia: Lipiec 23, 2010, 13:55:15 pm »
tak mi przykro Azi :( smutny_krolik pożegnaj Dusieńkę od nas wszystkich :przytul biedulka :glaszcze:
trzymaj się...
kochany duśkowy pyszczek :buu
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #16 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:00:35 pm »
;( Bardzo mi przykro, słów nie moge znaleśc na pocieszenie... 

Celticgirl

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #17 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:07:46 pm »
Azi, bardzo Ci współczuję ;(

Offline Anika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 212
  • Płeć: Kobieta
    • http://rysiek.wordpress.com
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #18 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:30:54 pm »
matko kochana:(
Ania, Paweł, Czesław, Aj (FCR), a za tęczowym mostem... Docent (FCR) i Prezes (czarny baranek)

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #19 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:31:37 pm »
Bardzo , bardzo mi przykro :przytul:
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #20 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:38:05 pm »
Przykro mi bardzo! Bądź dzielna  :przytul


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 23, 2010, 14:58:38 pm »
Gdzie zlokalizowano raka? :( Takie małe zwierze, a taka paskudna choroba ;(

Offline Misokyaa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3206
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Don Pedro Karramba i Pan Śledź
  • Za TM: Truffel, Fizia-Makrela
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 23, 2010, 15:54:12 pm »
nie wierze... ;( azi trzymaj się i pożegnaj od nas Dusię :przytul :(

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 23, 2010, 16:14:55 pm »
Bardzo Ci współczuję. :przytul.Zegnaj Dusieńko.

Nutka

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 23, 2010, 16:22:58 pm »
Sobota będzie ostatnim naszym wspólnym dniem. Rak wygrał.

Bardzo, bardzo mi przykro... ;( ;( ;(

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 23, 2010, 18:17:34 pm »
Boże, a ja przed chwilą pisałam, że i tą walkę wygracie. Przecież mała je, bobkuje i bryka. Dlaczego???
Łzy mi ciekną, Azi może nadal trzeba walczyć, mieć nadzieję, nie poddawać się...
Tak potwornie mi przykro..
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 24, 2010, 07:01:39 am »
Dziękuje dziewczyny, nawet nie wiecie jak mi ciężko.  ;(

Na rtg wyszedł duży guz, który uciska przewód pokarmowy i serduszko. Są też inne guzki w okolicy serduszka. Zabieg jest ryzykowny , ze względu na umiejscowienie guza i wiek Dusi.  Nawet jak go zrobimy to za chwilę będzie nowy wysyp nowotworów. Nie widzimy sensu skazywania jej na cierpienia po zabiegu. Trudno nam ocenić czy nie odczuwa bólu już teraz. Jest na środkach przeciwbólowych. Guz jest naprawdę duży i zajmuje dużą cześć brzuszka.  Rośnie szybko, bo porównaliśmy ze zajęciem z maja.
Nawet wet jest sceptyczny. Przy innych guzach od razu rozmawialiśmy o zabiegu, teraz rozważał wszystkie możliwości.
Wczoraj zadzwoniłam do Arki i poprosiłam o zbadanie próbki krwi (po zdjęciu rtg, już nie kazałam jej badać) Będę dzisiaj u Barana i chciałam jeszcze z nim pogadać. Aczkolwiek eutanazja wydaje się najlepszym rozwiązaniem.

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 24, 2010, 11:33:52 am »
:( nie wiem co powiedzieć... Azi Trzymaj się i wygłaskaj jeszcze Dusie ode mnie... :(

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 24, 2010, 11:40:03 am »
Decyzja trudna, rozumiem jak to jest. Tak samo jak z ludzmi :( cierpienie niewyobrażalne ;( Azi bardzo, ale to bardzo mi przykro. Przed Tobą bardzo trudne chwile, ale wiedz, że jesteśmy z Toba :przytul:

Offline Anika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 212
  • Płeć: Kobieta
    • http://rysiek.wordpress.com
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 24, 2010, 12:24:45 pm »
:(
Ania, Paweł, Czesław, Aj (FCR), a za tęczowym mostem... Docent (FCR) i Prezes (czarny baranek)

Offline nika73

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1211
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 24, 2010, 22:26:43 pm »
:(  bardzo, bardzo mi przykro Azi  :icon_cry
Wspieram Cię całym sercem- wiem, że to niełatwa decyzja- sama taką podjęłam- z dokładnie takich samych pobudek...
Trzymaj się  :heart
Dusieńko  smutny_krolik
Życie jest piękne... pomimo wszystko

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 24, 2010, 22:29:32 pm »
Dusienko, jak już jestes, tam, za TM, pozdrów prosze ode mnie, mojego ukochanego Pie'a :( bardzo za nim tęsknię :(

Offline Salix

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 233
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 24, 2010, 22:37:47 pm »
azi bardzo mi przykro :(
Maryś będę o Tobie pamiętać....

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 24, 2010, 23:11:56 pm »
 Jesteśmy z tobą     :( smutny_krolik

Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 25, 2010, 15:46:48 pm »
Wczoraj ok 19 Dusia pokicała z TM. Zasypiała spokojnie tak jakby wiedziała , że teraz nie będzie cierpieć.
Sekcja wykazała, że było gorzej niż na rtg. A zwykłe leki przeciwbólowe nie uśmierzałyby bólu. Rak nie pozostawił nam żadnego wyboru.
Kicaj radośnie z TM, Dusieńko.  ;(

Nutka

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 25, 2010, 16:00:19 pm »
 :placze
Dusieńko, byłaś bardzo dzielna, a teraz... bądź szczęśliwa  :swieca:

Azi, jesteśmy z Tobą  :przytul
« Ostatnia zmiana: Lipiec 25, 2010, 16:33:18 pm wysłana przez Nutka »

Offline n-monika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1175
  • Płeć: Kobieta
    • http://www.miniaturkabeztajemnic.com
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 25, 2010, 16:17:27 pm »
Współczuje strasznie mocno...
Zmieniła świat na lepszy, i odeszła...

Celticgirl

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 25, 2010, 16:22:24 pm »
Dla Dusi :swieca: Kicaj sobie malutka z moją kochaną Pusią...

Offline herbata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2462
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Lupcio-22.05.2011 r. Filuś-10.07.2014 r. Nika-4.09.2014 r.
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 25, 2010, 16:43:22 pm »
 :icon_cry Dusiu teraz już przed Tobą tylko zielony raj, trzymaj się azi :przytul:
Lupcio - mój pontonik
Filuś - uszaty przyjaciel
Nika - pasiasty stwór 
                          

Offline kasiek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2981
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Kraków
  • Moje króliki: Pompon
  • Za TM: Ukryj i Bisia
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #39 dnia: Lipiec 25, 2010, 20:14:05 pm »
:( Biedna Dusieńka... ale teraz już nie ma bólu i kica szczęśliwie po zielonej trawie, opowiadając o swojej ukochanej pani... a jak Kropuś bez Dusi?? Azi trzymaj się  :przytul

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #40 dnia: Lipiec 25, 2010, 21:00:34 pm »
Azi, bardzo mi przykro :(
podjęłaś dobrą decyzję...chociaż wiem, jak to strasznie boli :(



Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #41 dnia: Lipiec 25, 2010, 22:33:28 pm »
Dla Dusi   :swieca:

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #42 dnia: Lipiec 25, 2010, 23:24:59 pm »
Dusieńko -w sercach i pamięci zostaniesz na zawsze 
 :swieca:
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline Katka

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 506
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #43 dnia: Lipiec 26, 2010, 10:19:30 am »
Azi, współczujemy ogromnie  ;(

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #44 dnia: Lipiec 26, 2010, 19:58:29 pm »
przykro mi...mimo tego co przeszla nawet przez chwile nie pomyslalam,ze bedzie musiala tak szybko odejsc :(
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #45 dnia: Lipiec 26, 2010, 20:53:23 pm »
Jest mi strasznie przykro,wiem jakie to ciężkie było,teraz kica po zielonej łące bez bólu :swieca:
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



Offline azi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2247
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • http://www.przygarnijkrolika.pl
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #46 dnia: Lipiec 28, 2010, 12:04:37 pm »
Dziękuję  , dziewczyny  :przytul:.

Ciężko jest ale żyć trzeba. Ne jestem gotowa na pisanie w dziale TM.
Na razie skupiam się na Kropciu i Przemciu. Nawet próbuje je oswoić ze sobą, ale Przemek jest tak agresywny, że zaczynam sądzić, że on jest skazany na życie w pojedynkę.
Kropcio po stracie Dusi zachowuje się normalnie, je , bobczy i bryka po dywanie. Sadze,że on wiedział, że Dusia jest bardzo chora.

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #47 dnia: Lipiec 29, 2010, 08:51:11 am »
azi :przytul
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline wladcakrypty

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 19, 2010, 09:08:51 am »
Bardzo przykro czytać takie wieści  smutny_krolik Bardzo współczuję :icon_cry

kasiagio

  • Gość
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 19, 2010, 09:23:03 am »
Tak bardzo mi przykro  :(   smutny_krolik

Dusiu  :swieca:

Azi  :przytul

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 20, 2010, 00:22:03 am »
Bardzo mi przykro ;( :swieca:

Offline Pasztecinka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 27
  • Płeć: Mężczyzna
  • http://i53.tinypic.com/kaodgx.jpg
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #51 dnia: Marzec 29, 2011, 08:35:37 am »
Moj tez ma czkawke jeszcze nie bylem u weta :bunny:

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Przwlekła "czkawka"
« Odpowiedź #52 dnia: Marzec 29, 2011, 11:25:40 am »
Warto to sprawdzić. Czkawka może mieć różne podłoże, ale lepiej być spokojnym. Przytul króliczka i jak tylko będziesz mogła zabierz go do weta.

Offline Michał_1986

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
Królik...
« Odpowiedź #53 dnia: Maj 16, 2012, 12:31:54 pm »
Witam

Moja Królika ma od wczorajszego rana dziwne zachowania, to znaczy niby wszystko jest w porządku ale gdy siedzi/leży to jej głowa podskakuje (jakby czkawka może?). Trwa to już nieco ponad 24h i boję się że coś jej jednak jest lub że zacznie ją to męczyć. Byliśmy wczoraj po południu u weterynarza, została na 2h pod obserwacją ale weterynarz nie znalazł u niej żadnych dolegliwości.

Pozdrawiam

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik...
« Odpowiedź #54 dnia: Maj 16, 2012, 12:43:27 pm »
Polecam odp Pani Lewandowskiej na temat czkawki:

http://www.lecznica-oaza.strefa.pl/forum/viewtopic.php?t=956&highlight=czkawka

Cytuję:

"Czkawką nazywamy częste, krótkie, rytmiczne skurcze przepony i mieśni miedzyżebrowych. Powodują one, że zwierzę (lub człowiek) zmuszony jest wykonać nagły wdech. W czasie tego wdechu zamykane są chrząstki krtani (głośni) co możemy usłyszeć jako tzw. odgłos czkania.

Bardzo często z czkawką borykają się młode zwierzątka - mają z tym taki sam problem jak ludzkie noworodki. Przyczyna tej dziecięcej czkawki nie jest znana - prawdopodobnie zwiazana jest ona z tym, że układ nerwowy i pokarmowy młodego zwierzątka nie jest jeszcze w pełni dojrzały. Taka czkawka nie powinna nas niepokoić.

Czkawka u zwierząt dorosłych - w jej powstawaniu biorą udział nerwy przeponowy i błędny oraz układ współczulny.

Krótkotrwała - przyczyn krótkich ataków może być kilka:
- przejedzenie - a co za tym idzie nadmierne rozdęcie żołądka (który z kolei podrażnia przeponę)
- czynniki emocjonalne
- gwałtowne zmiany temperatury
Ataki krótkotrwałe nie powodują konsekwencji zdrowotnych. Nie wymagają też leczenia.

Przewlekła - czyli taka, która trwa nieprzerwanie przez kilkadziesiąt godzin. W takim przypadku można zaczać się martwić. Przyczyn takiego stanu może być wiele:
- Choroby układu nerwowego (zmiany rozrostowe w mózgu, zapalenie mózgu)
- Procesy chorobowe w jamie brzusznej powodujące podrażnienie nerwu przeponowego (np. wzdęcia, wodobrzusze, niedrożność jelit).
- Procesy chorobowe powodujące podrażnienie nerwu błędnego (choroby uszu)
- Zaburzenia metaboliczne
- Wzrost ciśnienia śródczaszkowego - na skutek np. zatrucia, cukrzycy czy przewlekłej niewydolności nerek. "


Jeśli to nie są odgłosy a same ruchy głową to najlepiej znaleźć króliczego weta i się udać, bo mogą to być jakieś problemy (neurologiczne?).

Offline Michał_1986

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Królik...
« Odpowiedź #55 dnia: Maj 17, 2012, 01:08:17 am »
Jeszcze raz muszę bo u weterynarza byliśmy już, sprawdził jej puls (w normie) i wykonał też kilka innych badań oraz była na obserwacji kilka godzin - nic nie zauważono niepokojącego. Ale jednak te ruchy głową cały czas od ponad doby mnie niepokoją (wydaje się że u weta minęły) a do tego zaczyna wydawać dźwięki, taki szmer, może noskiem? A do tego przestaje jeść! Przez cały dzień symbolicznie obgryzła jabłko. Jak to rana nic nie zje to ją nakarmimy gerberkiem a wieczorem do weterynarza tylko już innego.

Nie dawno miała problem z wypróżnianiem się ale już jej to przeszło. Dostała wtedy sterydy, to mogło jej zaszkodzić?

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik...
« Odpowiedź #56 dnia: Maj 17, 2012, 07:29:25 am »
jeżeli królas dostał steryd to już pierwszy dzwonek jeżeli hodz io o weta. sterydy stosuje się już w ostatecznej ostatecznośc, co prawda jest po nich szybka poprawa ale później może się pogorszyc. Sterydy za bardzo obciążają organizm. Proponuję poszukac króliczego weta żeby takie leczenie żle się nie skończyło.

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Królik...
« Odpowiedź #57 dnia: Maj 17, 2012, 09:04:12 am »
A może ma problemy z oddychaniem? Czy podnosi przy okazji głowę do góry? Jesli słychać szmer z nosa, może mieć stan zapalny dróg oddechowych albo zaawansowany problem z zębami. Weterynarz sprawdzał zęby? nie tylko przednie, ale też trzonowce za pomocą wziernika? Czy królik był osłuchany (płuca, serce)?
Steryd na zatkanie - bardzo zły pomysł. Pokazuje to jak na dłoni niekompetencję weta. Zmienić weta jak najszybciej!


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Królik...
« Odpowiedź #58 dnia: Maj 17, 2012, 11:10:06 am »
Moja 6-letnia Kicusia tak ma ,że czasami jak sobie drzemie to jakby podrzucała główka (identycznie jak piszesz) oraz wydaje dźwięki jakby mruczała przy wdechu. Szukałam przyczyn ( konsultacje z  kilku wetami w Polsce ) i tylko dr Baran w Krakowie wypowiedział się na ten temat. Otóż czasami króliki mają wadę anatomiczną podniebienia miękkiego , jest ono za długie . Przy rozluźnieniu się w czasie drzemki , pracuje bardziej intensywnie i królikowi właśnie podskakuje główka jakby miał czkawkę , no i wydaje takie dźwięki .Ta wada nie zagraża życiu królika , w niczym mu nie przeszkadza . Można to sprawdzić specjalnym wziernikiem . Nie sprawdzałam bo mój wet takiego wziernika nie ma . Kicusię mam już trzy lata , nic się nie dzieje w zwiazku z tym , przyzwyczailam się do jej pomruków . Dr Baran mnie uspokoił , choć już od jakiegos czasu wybieram się do niego na taką kontrolę ...no i wybrać się nie moge . Ale kiedyś pojadę.
Nie chce wyrokować ,że twoj krolik ma to samo , ale może ?
Najlepiej  żebyś pojechał do Krakowa do dra Barana , ewentualnie ,żeby weterynarz w Kielcach rozpatrzył i taką ewentualność.
« Ostatnia zmiana: Maj 17, 2012, 11:13:27 am wysłana przez dori »

Offline Michał_1986

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Królik...
« Odpowiedź #59 dnia: Maj 22, 2012, 12:15:47 pm »
Umarła.

A taka za życia była:
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2012, 16:04:05 pm wysłana przez Michał_1986 »

Offline Alice

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1092
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik...
« Odpowiedź #60 dnia: Maj 22, 2012, 17:03:22 pm »
Współczuję... Dla uszatka  :swieca:

Offline tola83

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 153
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik...
« Odpowiedź #61 dnia: Maj 22, 2012, 20:08:50 pm »
o nieeeee, czy już coś wiadomo co jej było???? współczuję!!