Ja mam dwa baranki- jeden to tymczas, ale może nigdzie się nie wybiera?

Królik to mini-mini baranek ( ok 1,7 kg )- połowa Bazyla, a jest już chyba dorosły, Bazyl waży 2,75 kg a jest nieco za chudy

]Obydwa są fajne, spokojnie, przytulaśne- nie gryzą kabli, nie objadają mi niczego w domu, lubią dużo łazić po domu, obydwa nie lubią wychodzić na dwór
![icon_diabelek ]:->](http://40.118.40.168/Smileys/default/icon_diabelek.gif)
Nie wiem jakie będą ich stosunki jak się poznają bliżej- nie przez kratki- ale mogę powiedzieć, że mają bardzo podobne charakterki- zero agresji w stosunku do człowieka, jednak w kaszę nie dadzą sobie dmuchać i kota pogonią jak im do ich misi zagląda.
Nie mam pojęcia jak baranki odnoszą się do królików ze sterczącymi uszami- miałam tylko jednego na tymczasie i niezłą agentką, psotnicą i rozrabiaka w nowym domu jest

:
Ale wydaje mi się, że uszy nic nie mają do charakteru, tylko cechy osobnicze i przeżycia, jakich doznał królik