Autor Wątek: Zachowanie mojego króliczka ; [  (Przeczytany 6834 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tusiaczek

  • Gość
Zachowanie mojego króliczka ; [
« dnia: Sierpień 09, 2010, 09:09:15 am »
Wyjechałam na wakacje i zostawiłam moją kochaną Tusieńkę u cioci która ma króliczka ale chłopczyka. KRÓLIKI nie były wypuszczane razem i na pewno nic nię nie stało. Kiedy wróciłam z moją Tusią do domu zachowuje się teraz inaczej tzn. cały czas liże i biega koło miśków, goni za mną i moją rodziną żeby ją cały czas miziać a jak nie to tupie nogami ;[ Nie wiem może ona tęskni za krolikiem cioci . Proszę pomóżcie martwie się o nią . Ile takie coś potrwa i przede wszystkim co to jest ???

;]

Offline Kitty27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 6583
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Katowice
  • Pozostałe zwierzaki: Kocurek Filemon Filosławski, Gerbile Pola & Tola
  • Za TM: Zorruś-5.X.2009, Brandon-2.XII.2009, Igiełka-24.III.2012, Marlonek-30.VI.2019, Kinia-3.X.2020
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 09, 2010, 09:10:36 am »
może mieć rujkę ;]

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 09, 2010, 20:35:56 pm »
Tutaj pomoże sterylizacja. Uszak poprostu dojrzewa jak to samiczka jest, zaczyna gwałcić, być agresywna. Na to nic nie poradzisz, jedynie sterylka jest wyjściem. Więcej o tym tutaj: http://www.miniaturkabeztajemnic.com/sterylizacja.html

:)

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 09, 2010, 20:44:02 pm »
Uszak poprostu dojrzewa jak to samiczka jest, zaczyna gwałcić, być agresywna.

Dojrzewające samiczki zachowują się tak samo jak samce?? Nie miałam o tym pojęcia.

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 09, 2010, 20:46:02 pm »
Przykładem była moja Rascal(samica), która gwałciła Trusia(samca) :) Także jak najbardziej mogą gwałcic na tle terytorialnym i popędowym :)

Celticgirl

  • Gość
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 09, 2010, 20:50:21 pm »
i samice tak samo bzyczą :icon_mrgreen

Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 09, 2010, 20:57:12 pm »
Przykładem była moja Rascal(samica), która gwałciła Trusia(samca) :) Także jak najbardziej mogą gwałcic na tle terytorialnym i popędowym :)
przeciera_oczy  :niespodzianka  :onajego

Offline Nekierta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 374
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 09, 2010, 21:57:39 pm »
Moja Axa też gwałci. Dzisiaj znowu hormony się obudziły i mi na rękę skoczyła. W czasie dojrzewanie to robi się strasznie przytulaśna, biega w okół różnych przedmiotów, które się ruszają, Przybiega, żeby ją głaskac, wskakuje mi na nogi i się przytula. Oczywiście śmierdzące bobki są. Ale jedno mnie zastanawia - ona jest stwierdzoną samicą(i mi się tak też raczej wydaje, bo nic nie widziałam u niej) to nie ma ona rujek, a ma 7-8 miesięcy. Jeśli miałąby byc samcem to nie sika z półobrotu. Już się gubię, ale jednak przy najbliższej wizycie u weta podpytam...


Offline Biszkopcik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 401
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 09, 2010, 22:09:22 pm »
Ale jedno mnie zastanawia - ona jest stwierdzoną samicą(i mi się tak też raczej wydaje, bo nic nie widziałam u niej) to nie ma ona rujek, a ma 7-8 miesięcy. Jeśli miałąby byc samcem to nie sika z półobrotu. Już się gubię, ale jednak przy najbliższej wizycie u weta podpytam...
Ja mam samczyka i wcale mi nie sika z półobrotu, nie znaczy terenu mimo, że nie jest wykastrowany i nie jest agresywny (ma prawie 10 miesięcy). Ok. 6-go miesiąca zaczął dojrzewać i wtedy hormonki mu buzowały, ale teraz robi się coraz spokojniejszy. Już bardzo rzadko bzyczy koło moich nóżek. Myślę, że wszystko zależy też od temperamentu królika.

Co do stwierdzenia płci. Chłopczyki mają tak duże jajeczka, że trudno ich nie zauważyć. Nie są zakryte futerkiem.
Ja też nie znałam płci Tuptusia na 100% do 5-go miesiąca, ale tylko dlatego, że nie przyszło mi do głowy żeby zajrzeć mu pod ogonek, bo się na tym nie znałam.
Dopiero u weterynarza zobaczyłam, że sama mogłabym bez problemu stwierdzić, że to dobrze wyposażony chłop :)

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Zachowanie mojego króliczka ; [
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 11, 2010, 11:55:49 am »
Też mam półrocznego samczyka, ale jego dojrzewanie przybiera katastrofalne efekty.Sikanie z półobrotu na mnie to jego specjalność. Chuck Norris mógłby pozazdrościć refleksu :DBieganie w kółko wokół mnie jak śpię też bardzo go fascynuje no i bzyczenie mi koło ucha. Z jednej strony mógłby być taki przytulaśny jak teraz, z drugiej i tak pozbędziemy się jajek, bo nie wiem co jeszcze zacznie gwałcić prócz misiów i świnki morskiej :(