Od jakiegoś czasu dręczy mnie pytanie... czy króliki mogą mieć koszmary w nocy albo jakieś dziwne zachowania
![jezyk1 :P](http://40.118.40.168/Smileys/default/jezyk1.gif)
Polek - kompletny luzak, śpioch i leniuszek. Zawsze zamykam go w klatce szczelnie na noc i przesypia praktycznie całą noc bez żadnych problemów. Pewnej nocy obudził mnie wielki grzmot... z tego co zdążyłam zauważyć w ciemności to Polek z hukiem wyleciał z klatki (siłą otworzył sobie drzwiczki zamykane na ten zatrzask) i wystraszony schował się u mnie pod łóżko... tylko słyszałam znajome tupanie skokami. Kiedy zaczęłam go wołać spokojnie po imieniu po jakimś czasie wyszedł spod łóżka i miał tak przestraszone i wielkie (źrenice) oczy jakby ktoś chciał mu zrobić wielką krzywdę
![usmiech2 :)](http://40.118.40.168/Smileys/default/usmiech2.gif)
Dodam, że na domiar wszystkiego było kilka minut po północy
![bunny :bunny:](http://40.118.40.168/Smileys/default/bunny.gif)
Do tej pory nie mogę się nadziwić co mogło go tak wystraszyć, jeżeli on nigdy się niczego nie bał, wszędzie był pierwszy i to raczej każdy boi się jego ząbków
![jezyk1 :P](http://40.118.40.168/Smileys/default/jezyk1.gif)