Forum Stowarzyszenia Pomocy Królikom
Adopcje SPK => Archiwum adopcji => Wątek zaczęty przez: merc w Lipiec 05, 2011, 00:43:18 am
-
Witam,
Niestety, obawiam się drodzy hodowcy i miłośnicy królików, że nie mamy dużo czasu :(
Znajomym znudził się króliczek. Grozi mu na dniach porzucenie w lesie. Biedactwo nie ma szans sobie poradzić, dlatego zdecydowałem na niezwołoczne działanie.
Króliczek jest rocznym, pięknym samcem o hebanowej maści. Nigdy nie chorował- cieszy się obecnie pełnią zdrowia. Ma ciekawskie i żywe usposobienie, z wielkim upodobaniem oddaje się pieszczotom. W przeciwieństwie do wielu pobratyńców, nie protestuje, gdy chce się go troszeczkę ponosić na rękach. Od pewnego czasu nie poświęcano mu dużo uwagi. Gdy widziałem go ostatnim razem, jego oczy nie były już pełne wigoru i zadowolenia jak kiedyś. Potrzeba mu kogoś, dzięki komu znowu "podniesie uszka do góry".
Woła się nań "królik". Zwierzątko wraz z klatką czeka na nowego, bardziej opiekuńczego właściciela w Krakowie. Załączam zdjęcie.
http://img269.imageshack.us/img269/9758/krolikr.jpg
Sam nie mogę go przygarnąć, gdyż adoptowałem już jedną królicę, w dodatku niesterylizowaną. Poza tym domownicy nie zgodzili się na więcej zwierząt. Znajomi też nie wyrazili chęci przygarnięcia zwierzaka.
-
Grozi mu na dniach porzucenie w lesie.
Królika można oddać do schroniska lub zadzwonić do Tozu. Na pewno to lepsze rozwiązanie niż wywalenie do lasu. Znalezienie opiekuna od reki , zwłaszcza w okresie wakacyjnym graniczy z cudem. To samo tyczy się domów zastępczych.Znajomych można namówić do zgłoszenie królika do adopcji, wystarczy wypełnić formularz na stronie:
Przygarnij Królika : http://www.przygarnijkrolika.pl/?page_id=10
i
adopcji SPK : http://adopcje.kroliki.net/articles/3/Oddam
-
merc dobrze by było abyś (jak masz możliwość) wziął królika na tymczas. Wtedy da się go uratować od "wyrzucenia do lasu".
Może mógłbyś pomóc choć chwilowo. Albo jakby królik mógł jakiś czas u Ciebie pomieszkać, póki SPK lub Przygarnij Królika nie znajdzie dla niego nowego domu.
-
Udało mi się przekonać znajomego, żeby jeszcze go na chwilę zostawił. Gdybym mógł, przetrzymałbym go, ale wzięcie go od sąsiada będzie równoznaczne z przygarnięciem a na to niestety nie pozwala mi sytuacja. Najgorsze jest to, że kończą mi się już pomysły, kto mógłby go przygarnąć toteż dlatego nadal czekam pilnie na pomoc. Pozdrawiam
-
merc, mogę awaryjnie potymczasować uszaka u siebie. Tyle, że jestem z Katowic.
-
Znajomych można namówić do zgłoszenie królika do adopcji, wystarczy wypełnić formularz na stronie:
Przygarnij Królika : http://www.przygarnijkrolika.pl/?page_id=10
i
adopcji SPK : http://adopcje.kroliki.net/articles/3/Oddam[/quote]
TAK- ale to robią ludzie, których obchodzi los zwierzaka- a znajomy Merciego ewidentnie do takich nie należy (wypuścić króla do lasu...ech)- wątpię, czy będzie się bawił w adopcję- tym bardziej, że dobrze wiemy- że może na nowego właściciela dla swojego królika czekać miesiącami....dlatego dobrze, że Merci "rzucił temat" na tym forum- to już coś....
-
Bardzo dziękuję za pomoc. W najgorszym wypadku przetrzymamy go w takim razie gdzieś indziej. Rozesłałem wiadomość o adopcji jeszcze gdzie indziej, ale myślę, że uda mi się zdobyć metrykę od znajomego i wypełnić formularze na podanych stronach.
-
Króliczkowi udało się znaleźć nowy dom :) Temat do zamknięcia.