Autor Wątek: Zanik mięśni  (Przeczytany 6392 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rockyy

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Zanik mięśni
« dnia: Lipiec 07, 2014, 20:26:49 pm »
Witam. Zauważyłam dzisiaj u mojej 9 letniej Sol, że "zjeżdża" łapkami i nie potrafi się utrzymać. Nie przewraca się tak totalnie, np w klatce gdzie ma wyłożone matą łazienkową ładnie się trzyma, ale na śliskim podłożu rady oraz podczas kicania łapki i skoki uciekają jej i ma problemy z poruszaniem się. Weterynarz od razu jak ją dotknął to powiedział że Sol ma poważny zanik mięśni (kosteczki wszystkie można jej policzyć, a zawsze była dobrze karmiona), ale dla pewności zrobił jej zdjęcie rtg, na którym było widać że z kośćmi i organami jest wszystko w porządku. Sol pięknie je jak zawsze, ma apetyt i wciąż wielką wole życia. Nadal jest ciekawskim zwierzakiem, próbuje do mnie przybiegać jak mnie zobaczy. Tylko strasznie boli ten widok kiedy z całej siły próbuje do mnie dokicać i mimo wszystko przewraca się, nie potrafi wyskoczyć z klatki i strasznie się w niej rozbija  :icon_cry

Chciałam zapytać czy ktoś z Was miał już doświadczenia z takim schorzeniem (starzeniem się?) u swojego królika? Jak sobie z tym radziliście? Czy mam ograniczyć Sol jakoś czas spędzany poza klatką i powstrzymywać ją mimo usilnych i często powtarzanych prób wskoczenia np. na łóżko? Zdaję sobie sprawę, że to jest już jej schyłek życia, ale chciałabym zrobić wszystko, żeby czuła się jak najlepiej i nie przeciążać jej sił fizycznych.  :icon_cry :icon_cry
Zapraszam na nowy portal informacyjny, www.czytamiwiem.pl. Znajdziecie tam newsy, recenzje, ciekawe reportaże. :)

"Musisz być odpowiedzialny za to, co oswoiłeś"

Offline Rockyy

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 39
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zanik mięśni
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 08, 2014, 13:08:49 pm »
Dzisiaj rano Sol opuściła nas na zawsze... :( Nie miała siły już na nic, tylko bezwładnie leżała na boku. Kilka razy próbowała machnąć przednią łapką i to wszystko na co miała siły. Zdecydowałam się na uśpienie małej  :icon_cry Nie miała już prawie w ogóle masy mięśniowej, po śmierci ważyła zaledwie 1 kg. Nie rozumiem tego, że przedwczoraj było z nią wszystko w porządku, kicała, biegała, jadła, skakała po łóżku.. Fakt, stawała się coraz chudsza, ale mimo wszystko wydaje mi się że to przyszło tak nagle, po prostu z dnia na dzień... :icon_cry
Miała ok 9 lat, z nami była niecałe dwa... Strasznie teraz pusto bez niej  :icon_cry
Zapraszam na nowy portal informacyjny, www.czytamiwiem.pl. Znajdziecie tam newsy, recenzje, ciekawe reportaże. :)

"Musisz być odpowiedzialny za to, co oswoiłeś"

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: Zanik mięśni
« Odpowiedź #2 dnia: Lipiec 08, 2014, 13:15:07 pm »
Bardzo mi przykro :( Na temat samego zaniku się nie wypowiem bo po prostu nic na ten temat nie wiem :( Pewnie sekcja by wykazała co się stało ale to już sama musisz zdecydować czy warto.
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Zanik mięśni
« Odpowiedź #3 dnia: Lipiec 08, 2014, 14:50:46 pm »
Przykro mi z powodu śmierci Twojej króliczki.. 9 lat to ładny wiek, ale jeszcze nie tak zaawansowany, żeby nie mogła jeszcze pożyć... ALe też nie wiadomo, co ona przeżyla, zanim do Ciebie trafiła.
Podobnie jak Solvieg, nie wiem nic o zaniku mięśni. Bardzo Ci współczuję odejścia Sol - małego Słoneczka :heart
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline cytryna27

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 337
  • Płeć: Kobieta
Odp: Zanik mięśni
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 16, 2014, 00:11:43 am »
Wydaje mi się że zanik mięśni mógł być tylko wtórnym objawem gorszej choroby. Wiem, że w tej chwili to może mało pocieszająca ale pomyśl o tym, że twoj króliczek odszedł szybko i się nie męczył, a co najważniejsze miał dom i zaznał miłości. Dla nas nasze zwierzaki zawsze żyją za krótko...

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: Zanik mięśni
« Odpowiedź #5 dnia: Lipiec 16, 2014, 00:25:42 am »
bardzo mi k.... przykro straty uszaka

swoja droga to opis masakryczny :-(
« Ostatnia zmiana: Lipiec 16, 2014, 00:38:34 am wysłana przez Pan_Krolik »
"wake (call) me when u need me" HALO 4