Autor Wątek: PROBLEM CZY NIE?  (Przeczytany 2741 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

alison1628

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« dnia: Wrzesień 24, 2009, 06:07:48 am »
Jak wiecie od niedzieli mam adoptowanego kroliczka.Zauwazylam ze przestal jesc to co jadl u wlascicieli.Jedynie co je to galazki i liscie wierzby ktore zrywam codziennie.Ani granulat,ani sianko i warzywa i owoce-mu nie smakija.Balbinka tez przy nim przestala jesc.Jedynie pije wode.Bobkuja normalnie.Czy mam sie martwic. ??

nuka

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 24, 2009, 10:55:33 am »
Kurcze, oba uszole wcale nie jedzą?
Nie jedza jak są każde osobno, czy jak są razem? Zmieniałaś sianko, granulat? Suszków też nie chcą? Świeżej zieleniny też nie?

alison1628

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 24, 2009, 11:16:27 am »
Nic nie zmienialam-babke lancetowata[suszki],galazki i liscie wierzby ktore zrywam codziennie,natke od selera-jedza.Nie chca warzyw,owocow,sianka i granulatu.Jedza razem-gdy jedno zacznie drugie idzie w jego slady.

nuka

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #3 dnia: Wrzesień 24, 2009, 11:20:43 am »
Jak jedzą suszki i świeże to dobrze, z czasem zmienią się ich kulinarne upodobania, wrócą do sianka i granulatu.
Cytat: "alison1628"
Jedza razem-gdy jedno zacznie drugie idzie w jego slady.
jak w młodym małżeństwie, jedno w drugie wpatrzone jak w obrazek. Jeśli nie ma innych niepokojących objawów (ospałość, brak bobków, biegunka, katar, łzawiące oczka itp) - to wszystko ok. Jesli Twoim zdaniem maluchy jedzą za mało to daj koperek na zwiększenie apetytu

alison1628

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #4 dnia: Wrzesień 24, 2009, 11:29:46 am »
Nie ma niepokojacych objawow-wrecz przeciwnie-brykaja ,podskakuja,myja sie,caluja-maja ochote na amory tzn.Kitek ma-Balbinka ucieka.Zaraz ide po koperek.Bobkuja normalnie.Pija tez.Nuka-milosc kwitnie na calego.

nuka

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #5 dnia: Wrzesień 24, 2009, 11:33:22 am »
alison1628, więc to bardzo wesołe uszaki, nie mają czasu siedzić przy misce :)
wypieść łobuzerię i wstaw foteczki jak są razem. Muszą tworzyć piękny zgrany duecik.
A tak w ogóle to mogłabyś opisać jak wyglądały pierwsze chwile Migdałka w nowym domu, jaka była reakcja uszoli na siebie, itp.

alison1628

  • Gość
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #6 dnia: Wrzesień 24, 2009, 11:45:40 am »
Nuka opisalam w temacie-zaprzyjaznianie.

Offline Jadwinia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3127
  • Płeć: Kobieta
PROBLEM CZY NIE?
« Odpowiedź #7 dnia: Wrzesień 24, 2009, 11:54:10 am »
to wypada się cieszyć :lol
często jest tak, że uszole naśladują swoje zachowania , pewnie za jakiś czas rozszerzą menu.
"Przestań się oszukiwać, Ty też jesteś królikiem (...) Wszyscy tu jesteśmy królikami, w różnym wieku, w różnym stopniu, i kicamy sobie po świecie (...)"Lot nad kukułczym gniazdem, Ken Kesey