Autor Wątek: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku  (Przeczytany 20428 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 10, 2012, 14:05:11 pm »
Dziś Kasia 1 dzień u mnie :)) jest śliczna :* odrazu polubiła swój kartonowy(póki co bo będzie miała drewniany robiony własnoręcznie) domek, narazie jest na etapie obserwowania wszystkiego właśnie z niego ale za to mój Bambo gdy ją zobaczył... najpierw nie wiedział co ma zrobić byl zarazem wystraszony i  wściekły, gdy podszedł do jej klatki zeby ja obwąchać to najpierw chciał ją ugryźć za drugim razem ją polizał ale ona uciekła i niestety za trzecim razem ją podrapal wiec musiałam go na chwile schowac do klatki zeby sie uspokoil bo jak narazie nie wie co sie dzieje...ciągle na nią patrzy a ja sie go zaczelam troche bac bo jak chcialam o odepchnac lekko od klatki to chcial mnie ugryzc...mam nadzieje ze sie polubia :)i beda zakochane po ich krolicze uszy:)

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #21 dnia: Maj 11, 2012, 11:52:07 am »
Bardzo się cieszymy i czekamy na wiadomości o Kasi i Bambo.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #22 dnia: Maj 14, 2012, 17:54:24 pm »
Kasia już się troszkę zadomowiła zaczęła normalnie jeść i walić w kraty jak chce wyjść :D z kuwety korzysta ale poza nią też robi swoje i to nie mało :) ale niestety nadal mnie gryzie bez powodu :( i jeszcze przez kraty atakuje mojego Bambusia (choć coraz rzadziej), mój Bambo jest smutny i wciąż  na nią spogląda i wącha pewnie chciałby się do niej przytulić :P dopóki nie przestanie mnie gryźć to boję się ich razem wypuścić:( bo już jej się zdażyło wyszarpać przez kraty kłębek sierści mojemu uszakowi a on biedny nie wiedział za co i tylko takim przestraszonym wzrokiem patrzył na mnie jakby się pytał "co zrobiłem nie tak?"  .....
 

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #23 dnia: Maj 14, 2012, 18:17:13 pm »
bo już jej się zdażyło wyszarpać przez kraty kłębek sierści mojemu uszakowi a on biedny nie wiedział za co i tylko takim przestraszonym wzrokiem patrzył na mnie jakby się pytał "co zrobiłem nie tak?"  .....
Oj, już on dobrze wiedział, za co, tylko nie przyzwyczajony, że ktoś chce u niego się rządzić. Minki to kólik robi "dla" człowieka, a z innym kólikiem porozumiewa się zapachem i gestami. Nawet pewnie nie wiesz, jak on ją zaczepia i co jej odpowiada. One się muszą dogadać - bez rozlewu krwi, ale same, a nie że Ty będziesz się trząść nad swoim Bambusiem. A nóż ma chłop być uległy i pantoflarz :P w tym związku
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

sonia

  • Gość
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #24 dnia: Maj 14, 2012, 18:19:49 pm »
takuje mojego Bambusia (choć coraz rzadziej), mój Bambo jest smutny i wciąż  na nią spogląda i wącha pewnie chciałby się do niej przytulić

Kasia kocha ZUZKA i dlatego jest taka :>

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #25 dnia: Maj 14, 2012, 19:00:51 pm »
Bambo zawsze (nie licząc okresu dojrzewania) był i jest spokojny wogule nie broi i nie gryzie więc jest to dla mnie nowoscią ze Kasia jest calkowitym jego przeciwienstwem, wiec prosze o troche zrozumienia !  Kasia  jest ze tak sie brzydko wyraze niegrzeczna i zaczepna i co zrozumiale jeszcze nieufna ale to sie zmieni bo u nas jej sie krzywda nigdy nie stanie ja ją pokochalam od pierwszego wejrzenia i kocham ich obu po równo mimo to ze jest jaka jest ...

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #26 dnia: Maj 14, 2012, 19:07:02 pm »
wyraze niegrzeczna i zaczepna i co zrozumiale jeszcze nieufna
Czyli Kasia jest przeciętnym królikiem, a Bambo wyjątkiem od reguły.

najpierw nie wiedział co ma zrobić byl zarazem wystraszony i  wściekły, gdy podszedł do jej klatki zeby ja obwąchać to najpierw chciał ją ugryźć za drugim razem ją polizał ale ona uciekła i niestety za trzecim razem ją podrapal wiec musiałam go na chwile schowac do klatki zeby sie uspokoil bo jak narazie nie wie co sie dzieje...ciągle na nią patrzy a ja sie go zaczelam troche bac bo jak chcialam o odepchnac lekko od klatki to chcial mnie ugryzc...
Choć z tego wynika, że nie jest taki święty. Trochę z królika w nim jest :P
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #27 dnia: Maj 14, 2012, 19:13:38 pm »
Oczywiście nie twierdze ze jest święty tylko że jest grzeczny a to co innego :)

na szczescie wierze w to ze wszystko jest na dobrej drodze do ich wspolnego szczescia :) bo niestety tylko ja jestem pozytywnie nastawiona a przeciez kazdemu trzeba dac szanse :(

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #28 dnia: Maj 14, 2012, 19:18:50 pm »
na szczescie wierze w to ze wszystko jest na dobrej drodze do ich wspolnego szczescia usmiech2 bo niestety tylko ja jestem pozytywnie nastawiona a przeciez kazdemu trzeba dac szanse mutny

To dopiero 4-ty dzień. A w dodatku nie biegają razem, z tego, co zrozumiałam. Taka wersja zaprzyjaźniania jet najbardziej czasochłonna. Ale nawet w miłości od pierwszego wejrzenia docieranie trwa do tygodnia. Daj im czas - w końcu to oni mają tworzyć parę, co nie? I trochę zaufania, że sobie poradzicie.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

sonia

  • Gość
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #29 dnia: Maj 14, 2012, 19:22:02 pm »
Kobiety juz takie sa :P mojej KOKI tez cos odbilo i gania swojego chlopa Bobbyego,choc sa malzenstwem ponad 3 lata :zonka:
Wszystko bedzie dobrze,musza sie lepiej poznac..a potem bedzie milosc i weselisko :slub:

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #30 dnia: Maj 17, 2012, 20:51:44 pm »
Kasia już nie gryzie pozwala sie glaskac i sprzatanie jej w klatce obywa sie bez uszczypniec i wyganiania mnie stamtad :D , ladnie zalatwia sie do kuwety czasem zostawi pare bobkow ale wiekszosc leci tam gdzie powinno. Przed chwila zmienilam jej kuwete i po raz pierwszy zalatwila sie tam z samym zwirkiem bez sianka :):):))
 

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #31 dnia: Maj 17, 2012, 21:33:43 pm »
Zuch dziewczynka, super. Pozdrawiamy



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #32 dnia: Maj 19, 2012, 18:53:53 pm »
Dzis spotkal mnie zaszczyt. Kasia mnie polizala :) fakt ze przez ubranie ale to zawsze cos :P

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #33 dnia: Maj 19, 2012, 21:58:24 pm »
No to super :) To jest zawsze mile, jak zwierzak nam okazuje swoja aprobate.

Offline Ola88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7
  • Płeć: Kobieta
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #34 dnia: Maj 21, 2012, 20:34:32 pm »
Dzis puscilam 3 raz moich uszakow razem i ... nawet sie nie uszczypneli :D teraz biegaja po pokoju i wskakuja sobie do klatek wzajemnie i ku mojemu zaskoczeniu tez sie nie bili :P  narazie jeszcze troche sie siebie boja i uciekaja przed soba ale mam nadzieje ze najgorsze mamy za soba :) 
  Jaki to piekny widok ....ahhh

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #35 dnia: Maj 21, 2012, 22:10:43 pm »
Mnie Kasia nigdy nie polizała. Tym bardziej się cieszę, że znalazła człowieka, któremu zaufała.  :bunny: :bunny: :bunny:



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #36 dnia: Maj 22, 2012, 07:43:27 am »
Zgaga zobacz kolejny króliczek o maści Rudka i Kasztanka. Pewno pseudo :( Głaski dla Kasi.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Rybnik - wystraszona Kasia szuka domku
« Odpowiedź #37 dnia: Czerwiec 01, 2012, 10:00:15 am »
Kasia zostaje z Olą i Bambo :) Dziękuję i serdecznie gratuluję  :*

Bardzo dziękuję wszystkim osobom zaangażowanym w pomoc tej królince :bukiet w szczególności Zgadze  :heart

PS
Mam nadzieję na wątek Kasi i Bambo na forum :P
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan