Wypadnięcie gałki ocznej z oczodołu

[DariaOrbit]

Moja dziamdzia malutka Budyń dzisiaj rano w pełni radosny jak zwykle wbiegł pod szufladę pod łóżko i co i jak go wziełam na łąpki to się okazało że się uderzył w oko które zaczęło mu wypadać przestraszona poleciałam do swojej weterynarki zabieg pół godziny bo oko trzeba włożyc oczywiście upłakana jak bóbr jak to ja i co... i tu zaczyna się problem.Mój Budyś sobie nawet radzi nie drapie oczka nic ma zszytą powiekę szwy będą zdjęte za 4 dni oko nie ma żadnego uszkodzenia ani zacięcia od tego uderzenia.Ale Pani weterynarz powiedziała że dopiero za 4 dni zobaczymy czy królik na oczko widzi bo może miec uszkodzony nerw wzrokowy jak to zobaczyłam na początku to oczko bardzo nie wypadło pojechałam od razu do weta bo zwierzaki są dla mnie najwazniejsze ale boję się że może mieć uszkodzony ten nerw i wtedy oczko trzeba usunąc tak jak powiedziała Pani doktor.A co wy myślicie na ten temat  czy ktoś spotkał sie z takim czymś i jak się to skończyło?

[slodkie_uszy]

ja o czyms takim nie slyszalam ale trzymam kciuki za malego, zeby bylo dobrze  

[Basia i Adam]

Zaufaj wetce. To jest problem spotykany np u pekińczyków. W internecie znalazłam coś, co nazywa się algorytmem postępowania w przypadku wypadnięcia garki ocznej dla weterynarzy, więc chociaż dla nas brzmi to dramatycznie, jednak się zdarza. Trzeba mieć nadzieję.
Trzymamy kciuki  

[ Dodano: Wto Lip 29, 2008 10:45 pm ]
Tu jest krótki artykuł na ten temat
http://www.fleetfiretimbers.com/FFT/Articles/Traumatic%20eye%20prolapse.htm

Artykuł jest po angielsku, ale prostym językiem. Jeżeli będzie potrzebna pomoc, napisz

[DariaOrbit]

no nie wątpie że będzie dobrze tylko nie chce żeby cierpiał i lepiej wygląda z dwoma oczyskami jakoś znosi to zszycie powieki jest dzielny zobaczymy za kilka dni czy będzie widział. bambaryłka ma się dobrze  a jak będzie bandzior nadal taki hahar to mu założe kołonierz od Pani doktor bo znowu wchodzi pod łóżko

[Nikola]

Ojej, biedaczek.. trzymam kciuki, żeby było dobrze

[DariaOrbit]

zdjęli mu na razie jedne szwy  siedzi w kołnierzyku bidulka bo sie chce drapac zakrapiam mu oczko ale wydaje mi sie ze on na nie nie widzi ale musze na razie jeszcze poczekac:(
kurde mam nadzieje ze sie myle i ze bedzie widział  

[ Dodano: Nie Sie 10, 2008 3:27 pm ]
No i zdjęli mu juz ostanie szwy Pani weterynarz powiedziała że na oczko widzi ale trochę słabiej i wolniej reaguje no ale jakos jest jesli sie zacznie cos pogarszac mam sie zgłosic ale jest dobrze moja kochana dziamdzia prawie zdrowa:)

[Basia i Adam]

DariaOrbit twój ostatni post pokazał się tuż po naszym wyjeździe. Cieszę się, że jest OK