Bobczy ze szczęścia ?

[Tsunami]

Gabryś pięknie załatwia się do kuwety, nie znaczy terenu, nie sika na łóżko, na dywan, ani na inne rzeczy, na które inne forumowe króliczki lubią załatwiać swoje potrzeby. Jednak już jakiś czas temu zauważyłam,że kiedy np przychodzimy do domu po całym dniu nieobecności, lub dajemy Gabi jakiś ulubiony smakołyk, on biega wokół  nóg i zostawia pięknie, dorodne bobki.... Czy to,możliwe,że ze szczęścia, bądź jakiejś króliczej ekscytacji?? Ciekawi mnie to zachowanie, jeszcze o takim czymś nie czytałam

[Liryanne]

Też zwróciłam uwagę na te bobki. Zarówno Dollcia, gdy wchodziłam do pokoju, jak i teraz Sally, gdy wejdę na chwilę do zagrody. W sumie, psy popuszczają ze szczęścia, więc dobrze, że króliki gubią tylko bobki, bo te można pozbierać ;p