suche pieczywo

[sensualpassion]

Witam, 
naczytalam się różnych opinii na temat dawania królikom suchego pieczywa.   
-Jedni piszą zeby nie dawac bo to nie jest pokarm wystepujacy w naturze, ze z dodatkami konserwantami.
-Drudzy piszą, że polecal weterynarz bo sciera zeby ladnie...

Moj krolik dostal dzis źdżblo suszonej kromki chleba i bardzo mu smakowalo. z tego co piszą ludzie mający króliki, taki chleb nie zaszkodzil ich krolikom. Wg mnie jesli dostanie malo to przeciez nie zdechnie...  No nie wiem,  czy moge prosic o rade kogos kto sie naprawde orientuje?
Pozdrawiam

[Truffle]

nie podajemy. nie wystepuje w naturze. krolik sciera zeby na sianku - scieranie nie zalezy od twardosci, tylko od dlugosci przezuwania. mozna dawac galazki drzew do scierania (uwaga, tylko dozwolone). chleb szybko mieknie w polaczeniu ze slina, wiec zadne z niego narzedzie do scierania.
na chlebie dodatkowo pojawiaja sie niewidoczne golym okiem bakterie, ktore moga zaszkodzic zoladkowi krolika.

[Xal]

Chleba nie powinno dawać się królikom. Do ścierania zębów są: twarde sianko, gałązki. Układ pokarmowy królika nie jest przystosowany do trawienia "ludzkiego" jedzenia.

[Inga]

- nie występuje w naturze
- królik go przeżuwa więc mięknie = nie ściera zębów
- ja bym jeszcze dodała, że może królik dostać zatoru, czyli zatkania przewodu pokarmowego, bo jeśli chleb utknie

[Gosia/Closter]

mnie również wetka sama posiadająca króliki polecała chlebek suszony, inna wetka polecała bułkę paryską suszoną...Ja sama kilka razy dałam Clo piętkę, jak nie mieliśmy nic innego do ogryzania. Wiem , ze wiele osób daje suchy chleb swoim królikom. A czy Ty również chcesz podawać Twoja decyzja. Ja uważam, że nic strasznego sięnie stanie, ale też niedobrze jak chleb stanowi stały element diety

[sensualpassion]

dziękuje 

[alana]

a czytałaś na miniaturce nt. chleba/bułek
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/szkodliwe.html

[bosniak]

Od jednej buły nie umrze, od jednej kolby nie umrze, od garstki ziarenek też pewnie nie. Pytanie tylko - po co dawać i czemu to ma sluzyć?

[sensualpassion]

ziarenek?wet polecal mi ziarno pszenicy wiec czasem dalam troche
mówił , że wapienko tez moge dac spokojnie, ale moj królik ani go tknie.

[Tocha]

Tak, o chlebie, bulkach bylo juz sporo. Ja napisze jeszcze raz to co juz kiedys pisalam w innym temacie.
Dawajcie bulki, dawajcie chleb. Dwu, trzy, czteroletni krolik przetrawi go nawet dobrze. Ale ciekawe co zrobicie jak pojawi sie sluz w bobkach. Ciekawe jak po kilku latach dawania chleba wytlumaczycie krolikowi, zeby jadl siano, a nie napychal sie bulka. Bo krolik, ktoremu bulka puchnie w zoladku siana juz nie tknie. I dopiero wtedy zapytajcie tego weta co to chlebek polecal, co zrobic z przerastajacymi zabkami
Zastanowcie sie jak po 10 latach takiej diety wygladaja wnetrznosci krolika. Z jakim trudem trawi wszystko, pojawiaja sie biegunki, nie wiadomo od czego.

I zacytuje bosniak: Czemu to ma sluzyc?
Mowi sie, ze bialy chleb nawet dla ludzi nie jest super-zdrowy. Zaleca sie przeciez ciemne, razowe pieczywo.

Ja powiem tyle, lekarze, ktorzy polecaja chleb i inne swinstwa czesto nie wiedza ile lat zyje krolik, nie wiedza, czemu zostawia ceko i nie maja pojecia jeszcze o wielu, wielu rzeczach. Ich wiedza o krolikach konczy sie na tym, jak karmi sie na wsiach kroliki na pasztet


edit: Wapienko, to niech sobie sam ten lekarz chrupie. Wiecie co, takie porady powinny byc karalne.

[Inga]

Dokładnie tak samo uważam, jak bosniak
Jedna pizza "nam nie zaszkodzi", jeden hamburger, paczka chipsów też nie, tylko po co to jeść, skoro jest szkodliwe ? Tak samo jak królowi, po co w ogóle dawać kolby, nawet jak mała dawka nie szkodzi?

[klaudii105]

Zgadzam się z Wami jak niektórzy ludzie nie jedzą ani chipsów ani jasnego pieczywa i innych
cudości to po co ma jeść królik chleb kolby itp 

[sensualpassion]

dobrze super, juz wiem wszystko. lepiej zapytac   siano, woda, zielenina i warzywa
ps. jejku czytalam na forum straszna historie nie pamietam kogo dotyczyla juz, i strasznie współczuje tej osobie, ale jak królik umarł bo jadł bułkę, zjadł jabłko i jeszcze ukradł ciastka... Wniosek- nie spuszczak królika z oczu...

[realia]

Ja daję sporadycznie kawałek suchara ze zbóż. O ile mam Raz na jakiś czas nie zaszkodzi, a niech sobie pochrupią

Króliki to złodzieje, przynajmniej moje. Flegmatyczny i stary Dyzio, a jak skradł mi batonika, zapierniczał jak na wyścigach, pokazując przy tym elementy rodeo...
Ojj trzeba pilnować

[sensualpassion]

hehehe, nieźle
przypomniał mi się mój 15letni kot z polędwicą 

[Inga]

Króliki to nieźli aktorzy również. Karmel jak  zwiewa po schodach na dół zeżreć psu karmę (trafia jak po sznureczku) to biegniee! Że nie mogę go doścignąć... A jak go wołam żeby skicał ze mną to do ogrodu wyjdziemy, to ledwo co się wlecze, i odmierza te długości skoków po schodach, i się przygląda tym schodom, ale po psią karmę to już nie odmierza szerokości schodka, tylko ki, kic i na dole

[Inga]

sensualpassion, nazwałaś już króla?

[sensualpassion]

sensualpassion, nazwałaś już króla?

Póki co Bouncy a w chwilach rozczulenia wołam Buny-Buny-Buny

[serducho]

moj pierwszy krol, jeszcze w domu rodzinnym, jadl suchy chleb, wlasnie z zalecenia pana weterynarza... ech. nic wtedy o krolikach nie wiedzialam, a czegos takiego jak net wtedy wcale jeszcze nie bylo a przynajmniej nie tak powszechnie Truska przezyla calkiem sporo jak na krolice tak odzywiana... 8 lat.
odkad wiem troche wiecej o krolach, wiem tez ze podejscie "od jednego nic mu nie bedzie" niekoniecznie jest prawdziwe. co innego czlowiek i junk food a co innego male kruche i delikatne stworzonko. wiec daje to co wiem ze jest zdrowe i jesli eksperymentuje to raczej z warzywkiem lub owockiem a nie z przetworzonym pokarmem o.

[sylwiaG]

sensual dobrze byloby wydrukowac notki o zywieniu krolikow  z nasza strona, aby wet rozdawal tym ktorzy przychodza do niego z krolami.Sam pewnie tez poczyta. Wspomnij,ze zdrowa dieta jest sprawdzona przez najlepszyh  wet.specjalistow do zwierzat egzotycznych,takze nie ma sie co martwic. Co za weci ... zero wiadomosci oraz samodoksztalcenia.