Autor Wątek: Perełka czeka na kochający domek  (Przeczytany 33070 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline misia01

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2367
  • Płeć: Kobieta
    • Namaluję obrazy
  • Lokalizacja: Minsk Maz.
  • Pozostałe zwierzaki: koty,psy,konie
  • Za TM: Misia (13.03.2020 r) :(
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 22, 2010, 22:16:38 pm »
Ja dzisiaj przeczytałam  placzek jak tak można było zrobić???  :bejzbol
Jest też Antosia wyrzucona w plastikowym worku,aż mi łzy w oczach stanęły smutny_krolik

Offline ko_da1

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 404
  • Płeć: Kobieta
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 22, 2010, 22:24:13 pm »
ludzkie okrucieństwo i głupota nie zna granic  :(

Pusia za  TM

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 22, 2010, 22:46:42 pm »
Za nami pierwsze głaski na kolanach, zgrzytanie ząbkami i rodzynka zjedzona z ręki :)

No i kanapa do prania  :/

Offline jpuasz

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 2034
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Łódź
  • Moje króliki: Pusiek i Kulka
  • Za TM: Liska
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 22, 2010, 23:53:35 pm »
Ciesze się, że szczęśliwie dojechała i że wszystko jest w porządku :) Nuka jak będziesz potrafiła powiedzieć coś więcej o małej, to daj nać - dopiszę na adopcyjną. Aha i przestrzegam, ze mała prawdopodobnie bardzo nie lubi jak się jej grzebie w klatce. Dziś jak przed wyjazdem mąż sprzątał transporterek, to Perełka do niego podbiegła i go ugryzła 2 razy :P Ja zawsze stawiałam transporter na stołku, to nie miała jak, ale ja to z wygodnictwa brałam go do góry :) Także nie wiedziałam, ze na swoim terytorium atakuje. No ale to uprzedzam, żebyś wiedziała zawczasu :)



Liska była z nami 4 lata, 6 miesięcy, 3 tygodnie i 5 dni (od 01.09.2009 do 27.03.2014)

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 23, 2010, 08:41:07 am »
Za nami pierwsza wspólna noc :)
Oczywiście Perełka ma juz swoją ulubioną miejscówkę - to moja poduszka, drugie miejsce to pufa. Identycznie jak moje miski i Fafiątko. Na poduszce domaga się głasków, brak reakcji na jej zaczepki i zaczyna się czesanie fryzury. Tupaniem reaguje na dźwięk budzika i odgłosy dochodzące od sąsiadów z góry, dla niej to nowe dźwięki. Po pierwszym oznaczeniu kanapy w nocy było juz spokojnie, bez mokrej plamy i bez bobka. Ucierpiał dywan. Pozostawiona sama w pokoju jak wchodze przybiega na powitanie, mizianie jest obowiązkowe :) Futerko milutkie, mięciutkie, z przyjemnością tarmosi sie tego cudaka :bunny:

Offline pb

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1043
  • Płeć: Kobieta
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 23, 2010, 09:19:20 am »
Perełka jaka kochana dziewczyna :)
rany po takich doświadczeniach, ufa ludziom i jeszcze się do nich garnie ta bezinteresowna miłość zwierząt za okazanie chociaż ciutki dobroci jest cudowna.
Bardzo bym chciała żeby i ludzie się tego nauczyli :)
glaski dla Perełki

duska

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 23, 2010, 10:32:41 am »
Słodka dziewczynka! :)
Na adopcyjnej jest kilka króliczkow, ktore bardzo mi sie podobają, Perełka jest równiez jednym z nich, rozważam jej adopcje, tylko nie mogę się zdecydowac któreego królaska :)

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 23, 2010, 10:34:39 am »
Adoptuj parkę  :P

duska

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 23, 2010, 10:39:08 am »
Nie jestem pewna czy moge pozwolic sobie na parke, co prawda moje 2 krolaski mieszkaly u mnie jakis czas razem, pomysle ;p
Jak pobędziesz z małą troche dłużej to napisz o niej coś więcej. Co lubi jesc? Czy gryzie kabelki, meble? I czy jest nauczona korzystania z kuwetki? ;p
Zastanwiam się miedzy perełką, luisem, linuxem, łatką, baniulką i matyldą.
I oczywiście mały stokrot, którego nie ma jeszcze na stronie :)

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 23, 2010, 11:00:45 am »
Pchełka Perełka zjada suszki, siano, dostała wczoraj cykorię, dziś gałązeczkę koperku - wszystko zjada ze smakiem. Nie lubi granulatu, wcześniej była karmiona ziarnami. Jak nie lubi to i dobrze, niech wcina zioła :)
Czy jest kuwetkowa cięzko będzie stwierdzić, mam trzy swoje miśki i Fafik jeszcze ze mna mieszka, Fafik czasami kuwetuje do pojemnika, czasami poza, moje także więc i Perełka będzie u mnie znaczyła teren po swojemu.
Do kabli nie ma dostępu, meblami nie jest zainteresowana w sensie niszczycielskim - obwąchuje, robi stójki ciekawskie ale nie podgryza.

Mamy pierwsze piruety i łapki wywalone do tyłu :jupi

duska

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #30 dnia: Listopad 23, 2010, 11:06:20 am »
Fafik! Myślała, że jest juz u nowego opiekuna, strasznie mi malec wpadł w oko, ale niestety ktoś był szybszy :(
Jak podobaja mi sie rozne kroliczki to musze na kazdego osobno wysylac formularz do jego posrednika?

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #31 dnia: Listopad 23, 2010, 11:16:30 am »
Tak, chyba ze kilka uszaków prowadzi ten sam pośrednik, to możesz się jakoś umawiać, że jeden formularz dotyczy kilku zwierząt. Ale to ja tak myślę, najlepiej spytac pośrednika czy zgodzi sie na to

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #32 dnia: Listopad 23, 2010, 11:51:44 am »
Piękna Perełka! Taka mięciutka i puszysta, że aż chciałoby się wymiziać po całości :D
Jak można było wyrzucić taką piękna istotkę   :(


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Cy$$

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #33 dnia: Listopad 23, 2010, 14:07:59 pm »
Wiesz co duska ? Strasznie mi mnie przypominasz :D Moje początki na forum.
Tyle,że cb Ciapusia się nie czepia :P
A tak poza tym to pozdro dla Ciapusi ;D

Sory za offa ;)

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #34 dnia: Listopad 23, 2010, 22:32:52 pm »
Najnowsze wieści: Perełka zrobiła siusiu do kuwety, cały dzień spędziła poza klatką, zostawiła tylko kilkanascie bobków na podłodze, nic nie zniszczyła :)

duska

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #35 dnia: Listopad 23, 2010, 22:50:56 pm »
O jaka grzeczna czyściutka dziewczynka, widzę szybko się uczy! :)

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #36 dnia: Listopad 23, 2010, 23:02:47 pm »
Mala jest naprawdę super królewną. Ktoś kto ją zaadoptuje będzie miał świetnego towarzysza do tulenia :)

Offline Kunata

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 33
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #37 dnia: Listopad 26, 2010, 22:22:23 pm »
Cieszę się, że króliczek jest pojętny i towarzyski :) U mnie była dwa dni, przekazana bezpośrednio od osoby, która ją znalazła, ale jako, że na stancji jest drugi królik, to mała dostała tylko ogromne pudło (w którym mogła swobodnie biegać nawet :)). Faktycznie, potwierdzam, głaskanie tego futerka to sama przyjemność! :)

Zdziwiłam się tylko ogłoszeniem adopcyjnym, że mała nie daje się brać na ręce - u mnie nie było z tym problemu, łapka pod brzuszek, przytulałam do siebie i ani się nie rzucała, ani nic, po czasie rozglądała się tylko ciekawsko. Ale nie wiem, może była tak wystraszona tą całą sytuacją, że na wszystko biernie reagowała, a teraz jak już czuje się swobodnie, to walczy o swoje? :)

Jako, że zdążyłam się już przez jeden dzień przywiązać do tych ogromnych oczu, to mam nadzieję, że znajdzie kochający dom jak najszybciej! :)

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #38 dnia: Listopad 26, 2010, 22:38:40 pm »
Zdziwiłam się tylko ogłoszeniem adopcyjnym, że mała nie daje się brać na ręce - u mnie nie było z tym problemu, łapka pod brzuszek, przytulałam do siebie i ani się nie rzucała, ani nic, po czasie rozglądała się tylko ciekawsko. Ale nie wiem, może była tak wystraszona tą całą sytuacją, że na wszystko biernie reagowała, a teraz jak już czuje się swobodnie, to walczy o swoje? usmiech2
A wiesz, mozliwe. Jak ja przywiozlam Ignasia do domu, to byl najbardziej przytulanczy na swiecie ;) A teraz to juz potrafi pokazac, ze nie ma ochoty na przytulance i takie tam.
Moze z czasem sie to zmieni. Ale dziewczynki potrafia miec charakterki :diabelek

nuka

  • Gość
Odp: Perełka czeka na kochający domek
« Odpowiedź #39 dnia: Listopad 26, 2010, 22:44:00 pm »
Perełka bardzo chętnie siedzi na kolanach i daje sie nosić na rękach do czasu aż ma ochote polecieć pozwiedzać znajome kąty :)