Futro królicze: pielęgnacja, linienie, problemy z futerkiem

[kagar]

My jak Pasztecik jest strasznie brudny to używamy szamponów dla niemowląt ale w ilości symbolicznej czyli kropelka na całe mycie i póżniej dokładnie gąbką z samą wodą wymyłam miejsce by nie pozostało śladów po chemi.

Pozdrawiamy

[klaudii105]

Witam!Mam problem otóż od dłuższego czasu zauważyłam że Dżamilla ma strasznie duże kudły pod brodą i na pupce czy
są jakieś preparaty aby łatwo i szybko rozczesać te kołtuny i żeby jej to nie bolało proszę o pomoc

[dnorthern7]

mozna by sprobowac ostroznie powycinac owalnie zakonczonymi nozyczkami
albo umyc po prostu ciepłą wodą jak duze kołtuny to na bank wyciąc a nie rozszesywac, bo będzie
króliczka bolało

[klaudii105]

mozna by sprobowac ostroznie powycinac owalnie zakonczonymi nozyczkami
albo umyc po prostu ciepłą wodą jak duze kołtuny to na bank wyciąc a nie rozszesywac, bo będzie
króliczka bolało

Bo chyba nie ma żadnego preparatu na kołtuny?

[dnorthern7]

nie sądze chociaz.. czego to ludzie nie wymyslili jeszcze. moze i są, ale po co wydawac kase.
Po  prostu ostroznie sie tego pozbac, ciepla woda, nozyczki, tak mysle

[Bella307]

Jeśli kołtuny są małe to wyczesać (delikatnie ), a jeśli większe to wyciąć (ostrożnie )

[klaudii105]

jutro jesteśmy umówione z Panią Weterynarz i będzie golenie

[Madzia7]

W sumie najlepiej wyciąć te kołtuny, ale czy jest sens fatygować się z tym do weta? No nie wiem...
Stres i w ogóle... A przecież to samo możesz sama zrobić.

[klaudii105]

W sumie najlepiej wyciąć te kołtuny, ale czy jest sens fatygować się z tym do weta? No nie wiem...
Stres i w ogóle... A przecież to samo możesz sama zrobić.

Mogłabym gdyby nie było tych kołtunów pod brodą przy wąsach a na pupci są one strasznie twarde

[Fallen]

W sumie najlepiej wyciąć te kołtuny, ale czy jest sens fatygować się z tym do weta? No nie wiem...
Stres i w ogóle... A przecież to samo możesz sama zrobić.

Przynajmniej jest pewność, że nic się króliczkowi nie stanie w końcu są to bardzo ruchliwe zwierzaki, mój wyrywa się jak go próbuje uczesać z sierści która mu wypada

[monika2415]

Jak już poradzisz sobie z tymi kołtunami to czesz króliczkę codziennie miękkim grzebieniem w ten sposób unikniesz powstawania nowych kołtunów.Wiem bo sama mam króla z długą grzywą który musi być często wyczesywany

[klaudii105]

Jak już poradzisz sobie z tymi kołtunami to czesz króliczkę codziennie miękkim grzebieniem w ten sposób unikniesz powstawania nowych kołtunów.Wiem bo sama mam króla z długą grzywą który musi być często wyczesywany

Wiem i dziękuję za wszelkie porady wizyta nam się przełożyła na jutro o 17 trzymajcie kciuki aby Dżamilka była grzeczna

[otka_a]

Fruzia ma straszne kołtuny pod ogonem. Walczymy już rok, wycinam po kawałeczku, a tam ciągle coś jest. Ale nie wygląda jakby jej to przeszkadzało dlatego nie podejmuję bardziej drastycznych środków A kołtuny nad ogonkiem, na karku, przy wąsikach po prostu regularnie, jak tylko się pojawią przycinam. Do tego staram się ją często czesać, chociaż strasznie tego nie lubi ;/

[kinia098]

U mnie Białas, chociaż jest krótkowłosy, też ostatnio miał kołtuny Poradziłam z tym sobie.. sama, bo nikt nie chciał mi pomóc      Łatwo wycięłam to nożyczkami, a potem rozczesałam. Ale jednego kołtuna na zadku ma do teraz ! Ciężko mi go usunąć. Nie chcę go skaleczyć. Zastosuję ciepłą wodę !

[sonia]

U mnie tylko Wojtkowi robia sie koltuny,wycinam mu nawet kolo dupci,on bardzo ladnie sie nastawia do wycinania.Natomiast swiniak Lolli ma bardzo dlugie kudly( taka rasa) zawsze mu scinam " na zapalke" tak jest mu i mnie wygodniej i lzej ,bo nie musi dzwigac tak duzo kudlow.

[Kania]

Wiem że było mase podobnych wątków i przejrzałam prawie wszystkie  ale znalazłam tylko informacje że linienie może być częste przy zmianach temperatury..
Tadek ostatnio gubił sierść jakoś tak pod koniec maja i jeszcze początek czerwca. A teraz znowu? Czy to możliwe? Czy może coś mu dolega? Teraz sierści wychodzi mu mniej niż przy zwykłym linieniu ale jednak jest to wdoczne. Może to od ostatniej wizyty na balkonie? Było trochę chłodniej i wiało trochę wiatru to może stwierdził że już pora Nie widać skóry a w jednym miejscu jest trochę nowej sierści (pod tą starą), zachowuje się normalnie bobki też ok. Wiem że panikuje  ale ja już tak mam jeśli o moje kochane maleństwo chodzi Wole zasiać tu trochę paniki i się upewnić że wszystko ok, niż ciągnąć małego do weta z moją paranoją i go tylkoc stresować. Z góry dzięki za odpowiedź 

[MAS]

U mnie podobnie-znowu linieją i to bez względu,czy wychodzą na dwór,czy nie(co prawda mniej też sierści wychodzi niż poprzednio,alew jednak).

[Kania]

Ufff no to mi ulżyło.. no u nas też mniej bo normalnie to garściami wychodzi a teraz jest znacznie lepiej po przynajmniej nie toniemy w kłakach Dzięki za odpowiedź  i uratowanie weta przed moim marudzeniem

[Zara]

Lusiek też znów zaczął linieć. Wczoraj wyczesałam z niego całą górę futra.

[bziunda]

Moja lilo tak samo. Czyżby jesień się zbliżała?