Autor Wątek: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II  (Przeczytany 396223 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Tocha

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 5626
  • Płeć: Kobieta
  • Tam dom Twój gdzie królik Twój... I bobki jego ;)
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #160 dnia: Maj 09, 2011, 22:47:32 pm »
Chciałbym abyście mi poradzili, gdzie można kupić te słodkie zwierzątka z pewnej ręki, a co najważniejsze zdrowe.
Najlepiej adoptowac kroliczki :)
SPK propaguje adopcje, wie nie doradzamy na tym forum gdzie kupic zwierzeta, tylko gdzie adoptowac :)
http://adopcje.kroliki.net/

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #161 dnia: Maj 10, 2011, 09:44:43 am »
jest źle

rozmawiałam z doktorem i znamy już stanowisko Powiatowego Inspektora

ponieważ myxomatoza podlega wyłącznie rejestracji i jedyne co może zrobić Powiatowy Inspektor to wyszczególnić ją w rejestrze chorób w wykazie,
ale to nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji prawnych- dla nikogo- dla sklepu, dostawcy, hodowli-
co więcej nie ma nawet obowiązku dezynfekcji pod nadzorem Inspektoratu- dezynfekcja to własna inicjatywa

czyli sklep MOŻE sprzedać króliki- super, prawda? co oznacza, że może dopuścić do rozprzestrzenienia się myxomatozy, co oznacza, że możemy tą partię, która była z chorym barankiem wyłącznie odkupić za cenę zakupu- w tym przypadku jedyna karta przetargowa ze sklepem jest taka, że nie powinni ich sprzedawać, bo mogą zniszczyć sobie renomę i klienci będą się skarżyć

czyli albo my kupimy je za cenę zakupu albo idą do sprzedaży- co finansowo jest dla sklepu bardziej korzystne

co Wy na to?



Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #162 dnia: Maj 10, 2011, 09:48:16 am »
No i piękne prawo ochrony zwierząt to raz i bezmyślność biurokracji i ludzi to dwa :/  Szkoda słów .................



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #163 dnia: Maj 10, 2011, 09:53:00 am »
No takiego obrotu sprawy to się nie spodziewałam  :/


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline Katka

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 506
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #164 dnia: Maj 10, 2011, 09:54:12 am »
Trzeba postanowić czy stać nas na ich wykupienie i ew. za jąką kwotę. Króliki w tym sklepie są bardzo drogie w normalnej cenie sprzedaży  :(

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #165 dnia: Maj 10, 2011, 09:57:38 am »
Trzeba postanowić czy stać nas na ich wykupienie i ew. za jąką kwotę. Króliki w tym sklepie są bardzo drogie w normalnej cenie sprzedaży
No tak, przecież za 12 królików w tamtym sklepie to wychodzi prawie 1000 zł, jeśli mi się dobrze wydaje :( Plus szczepionki...


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #166 dnia: Maj 10, 2011, 10:00:29 am »
najdrozsze miniaturki jakie widzialam byly po 85 zl x 12 to 1020 zł :/

Offline Katka

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 506
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #167 dnia: Maj 10, 2011, 10:01:58 am »
Krótkouche są chyba po 65 albo 70, a baranki ostatnio były po 90 :( Nie możemy liczyć, że sprzeda nam wszystkie w cenie zakupu :( Plus 35 szczepienie...

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #168 dnia: Maj 10, 2011, 10:07:08 am »
mam nadzieję, że ustalimy podczas spotkania rozwiązanie korzystne dla wszystkich, bo musimy brać pod uwagę argumenty wszystkich stron...priorytet to dobro tych królików i o to będziemy walczyć, myślę, że nie tylko dla nas, ale również dla sklepu ważne jest dobro  zwierząt i to weźmie górę

oczywiście cena sprzedaży nie wchodzi w grę, bo to już byłaby dla nas abstrakcja...trzymajcie kciuki ;)
« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2011, 11:34:19 am wysłana przez Ola_19 »



Offline Miki

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1079
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #169 dnia: Maj 10, 2011, 10:18:25 am »
Organizuję zbiórkę w firmie, poproszę o zestawienie kosztów.
Mam tylko pytanie czy właścicielka sklepu na fakturę na zakup uszatków od hodowcy?

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #170 dnia: Maj 10, 2011, 10:20:05 am »
tak, ma fakturę

będziemy w sklepie ok 14, mam nadzieję, że do 15 będziemy wiedziały na czym stoimy...ok 20 możemy pokazać się ze wszystkimi u doktora Krawczyka na badania i szczepienia, popołudniu będziemy wiedziały jakie będą koszty



Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #171 dnia: Maj 10, 2011, 10:26:19 am »
Dziewczyny a czy nie można ich zaszczepić tylko i poprosić panią w sklepie żeby dała je na kwarantannę przez kilka dni a potem sprzedawała ??  Nie wiem czy to dobry pomysł , ale przynajmniej mniejsze koszta .............



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline Ola_19

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2818
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Zostań dawcą szpiku
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #172 dnia: Maj 10, 2011, 10:29:24 am »
dla sklepu to postój w sprzedaży zwierząt ok 7 dni, a jak okaże się, że szczepienie nic nie dało, bo jest za późno, to co wtedy...:/



Offline martasekret

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #173 dnia: Maj 10, 2011, 11:38:44 am »
Boże, nie dość, że przyszłość takiego uszola w sklepie zoologicznym jest niepewna, to jeszcze takie nieszczęście w postaci Myxomatozy...wierzę, że wszystko ułoży się pomyślnie.....................

Offline magii0

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3001
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Gród Kraka
  • Moje króliki: Balbina 8lat
  • Za TM: Olek 13 lat
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #174 dnia: Maj 10, 2011, 19:21:36 pm »
Hop hop
I jak rozmowy? Czekamy na wieści.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #175 dnia: Maj 10, 2011, 22:31:04 pm »
Króliki są u nas.

Kupiliśmy je po cenie zakupy z tego co Kasia mówiła za ok 400 zł.

6 miniaturek i 5 baranków. Jeden maluch odszedł dziś w nocy.

Ola i Kasia są teraz u doktora Krawczyka później jadą z nimi do schroniska gdzie będą na czas kwarantanny.

Kilka z nich ma już objawy myxomatozy.

Wszystkie oprócz jednego u którego objawy są już bardzo widoczne zostały zaszczepione - koszt jednej szczepionki 29 zł....

Szanse na wyzdrowienie - w szczególności te u których objawów jeszcze nie ma są bardzo duże. Musimy o nie walczyć.

Błagamy Was o pomoc.....

« Ostatnia zmiana: Maj 10, 2011, 22:34:28 pm wysłana przez madzia85 »

Offline kasiagio

  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 1861
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Maki
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #176 dnia: Maj 10, 2011, 22:40:43 pm »
Matko jedyna ............... :( 
A ja teraz nie mogę się ruszyć z finansami   :( 
Wspieram duchowo z całego serca jak mi się coś ruszy to prześlę Wam na pewno :przytul



Nie ma Zwycięzców ani Wygranych są tylko cierpiące  potrzebujące pomocy zwierzęta !!

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #177 dnia: Maj 10, 2011, 22:42:00 pm »
Kurcze, a wierzylam, ze reszta objawow miec nie bedzie :( To jest tragedia ;(

rozmawiałam z doktorem i znamy już stanowisko Powiatowego Inspektora

ponieważ myxomatoza podlega wyłącznie rejestracji i jedyne co może zrobić Powiatowy Inspektor to wyszczególnić ją w rejestrze chorób w wykazie,
ale to nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji prawnych- dla nikogo- dla sklepu, dostawcy, hodowli-
co więcej nie ma nawet obowiązku dezynfekcji pod nadzorem Inspektoratu- dezynfekcja to własna inicjatywa

czyli sklep MOŻE sprzedać króliki- super, prawda? co oznacza, że może dopuścić do rozprzestrzenienia się myxomatozy, co oznacza, że możemy tą partię, która była z chorym barankiem wyłącznie odkupić za cenę zakupu- w tym przypadku jedyna karta przetargowa ze sklepem jest taka, że nie powinni ich sprzedawać, bo mogą zniszczyć sobie renomę i klienci będą się skarżyć

czyli albo my kupimy je za cenę zakupu albo idą do sprzedaży- co finansowo jest dla sklepu bardziej korzystne

co Wy na to?

A to jest juz totalna patologia. Nic nie mozna zrobic, wszystko trzeba prywatnie. W nosie maja to, ze choroba sie rozprzestrzenic moze i nawet nie szukaja u zrodla i nie ma za to kary :( Zenada! ;(

Trzymam kciuki za kroliki, mam nadzieje, ze beda mialy sile zeby walczyc z choroba!

Dajcie znac, gdzie kierowac wplaty dla krolikow na szczepienia. Mamy duze serca, ile mozemy to pomozemy.

Offline madzia85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2523
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY AZYLU
    • Azyl Dla Królików w Toruniu
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #178 dnia: Maj 10, 2011, 22:56:08 pm »
Mam nowe wieści od Oli - 9 królików będzie u naszej wspaniałej Agnieszki  :bukiet bo muszą mieć odpowiednio wysoką temperaturę.

1 ten w najgorszym stanie będzie w innym domu, w którym także nie ma innych królików.

Najważniejsze że są szanse, żeby je uratować, gdybyśmy czekali jeszcze kilka dni... lub gdyby wróciły do hodowcy.... nawet nie chcę o tym myśleć co by sie z nimi stało...

Wszystkie króliki najprawdopodobniej i tak pochodzą z giełdy w Łodzi wiec w tym momencie narażona jest cała Polska, gdyż właśnie z tego miejsca 90% sklepów zoologicznych zaopatruje się w króliki...

Teraz możemy się tylko modlić, żeby ognisk myxomatozy było jak najmniej....

Offline mysza

  • Użytkownik
  • *
  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 6041
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze króliki, Toruń i Bydgoszcz, cześć II
« Odpowiedź #179 dnia: Maj 10, 2011, 22:58:10 pm »
Wszystkie króliki najprawdopodobniej i tak pochodzą z giełdy w Łodzi wiec w tym momencie narażona jest cała Polska, gdyż właśnie z tego miejsca 90% sklepów zoologicznych zaopatruje się w króliki...

 :icon_eek :icon_eek :icon_eek

Wrzucam najnowsze info na facebooka.