Autor Wątek: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.  (Przeczytany 231878 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #360 dnia: Maj 17, 2012, 10:45:44 am »
moje nawet babki z Vitakraftu nie chcą jeść... zapłaciłam 8zł za 70g i leży bo nie ruszą....

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #361 dnia: Maj 17, 2012, 11:03:01 am »
Nie wiem co one się tak na tą Zuzale uparły ...


Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #362 dnia: Maj 17, 2012, 11:24:53 am »
nie oszukujmy się. Te paczki dobre z Zuzali miały na prawdę świetnej jakości te suszki. Duże kawałki itp. Tylko trzeba trafić na dobrą partię co jest uciążliwe przy zamawianiu z neta...

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #363 dnia: Maj 17, 2012, 11:49:02 am »
Ja mam parę paczek z ZUZALI babki lancetowatej, szerokolistnej, mniszka, liści malin, porzeczek, krwawnik i jakieś tam jeszcze inne. Babka lancetowata i mniszek są piękne. Wielkie, jasnozielone liście idealnie wysuszone, ale boję się im to podawać, dla tego kupiłam z HP, ale jak dla mnie to z ZUZALI wyglądają lepiej, a i uszaki chcą je jeść z apetytem... Sama już nie wiem co im dawać. Na razie jedzą 5 rodzajów siana, bo już nie wiem jakie suszki im podawać. Niby wszystkie piękne, Tomci nic nie jest z Mizu ma biegunkę. Najlepiej się czuły jak jadły tylko i wyłącznie trawę i inne zioła znalezione na polu. Ani biegunki, ani ceko, ani wzdęć. Teraz niestety nie mam dostępu do trawy, więc sama nie wiem jakimi suszkami to zastąpić, skoro ze wszystkim jest coś nie tak.


Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #364 dnia: Maj 17, 2012, 11:51:19 am »
ja już ususzyłam swoim mniszka, pokrzywę, stokrotki, skrzyp, poziomki,  w przyszły weekend będę suszyć porzeczki, truskawki i maliny. Babkę zamówiłam od Misi i 3paczki ma mi dziś kupić SiM z Hrobaczej łąki ;) Sianko daję z herbal farm.

Offline chlup

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 657
  • Lokalizacja: wielkopolska
  • Moje króliki: Pimpol
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #365 dnia: Maj 17, 2012, 11:54:25 am »
Pracuję w firmie, która produkuje coś co też może się zepsuć (niczym suszki:) ). I naprawdę gdyby ktoś napisał takiego maila jak tutaj był do Zuzali to zapytałabym o to samo: gdzie kupione?? Bo to jest podstawa żeby móc cokolwiek zrobić. Można wtedy prześledzić całą daną partię i sprawdzić co lub kto nawalił. To może być kwestia błędu ludzkiego, a może być wina jakiegoś procesu. Ale nie wiem czego oczekujecie jeśli nie chcecie podać gdzie towar był kupiony. Bez podania tej informacji jest to tylko bezsensowne "ględzenie", które nie przyniesie żadnego efektu.
Podam głupi przykład. W pewnej firmie przez jakiś czas wracała ciągle partia... powiedzmy soku wiśniowego. Rozmnażały się bakterie. Duża firma i wszyscy zachodzili w głowę skąd problem. I co się okazało? Że jedna z 250 pań na produkcji tegoż soku lubiła sobie pociągnąć z gwinta po trochu z każdej buteleczki. Ot tak żeby nie było widać, że ktoś upił. Ale bakterie z paszczy owej babki się już rozmnażały w soczku. I doszli do tego po prześledzeniu danej partii: od zbieracza owocków do naklejania etykiet. Można mieć super zabezpieczenia i system, a i tak coś się może spierniczyć.

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #366 dnia: Maj 17, 2012, 12:02:42 pm »
Pracuję w firmie, która produkuje coś co też może się zepsuć (niczym suszki:) ). I naprawdę gdyby ktoś napisał takiego maila jak tutaj był do Zuzali to zapytałabym o to samo: gdzie kupione?? Bo to jest podstawa żeby móc cokolwiek zrobić. Można wtedy prześledzić całą daną partię i sprawdzić co lub kto nawalił. To może być kwestia błędu ludzkiego, a może być wina jakiegoś procesu. Ale nie wiem czego oczekujecie jeśli nie chcecie podać gdzie towar był kupiony. Bez podania tej informacji jest to tylko bezsensowne "ględzenie", które nie przyniesie żadnego efektu.
Podam głupi przykład. W pewnej firmie przez jakiś czas wracała ciągle partia... powiedzmy soku wiśniowego. Rozmnażały się bakterie. Duża firma i wszyscy zachodzili w głowę skąd problem. I co się okazało? Że jedna z 250 pań na produkcji tegoż soku lubiła sobie pociągnąć z gwinta po trochu z każdej buteleczki. Ot tak żeby nie było widać, że ktoś upił. Ale bakterie z paszczy owej babki się już rozmnażały w soczku. I doszli do tego po prześledzeniu danej partii: od zbieracza owocków do naklejania etykiet. Można mieć super zabezpieczenia i system, a i tak coś się może spierniczyć.

Ja powiem tak. Kupuję wszystko w swiecie4lap i wszystkie suszki mam ładne. Z tym, że po przeczytaniu tego tematu boję się je podawać, tym bardziej, że Mizu dostaje po wszystkim biegunki. Ja nie mam ZUZALI nic do zarzucania, bo wszystkie ich zioła mam ładne, jasnozielone i dosuszone. Czasami trafiła się paczka z korzeniami i ziemią, ale to jeszcze nie pleśń. Nie podaję ich tak na wszelki wypadek.


Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #367 dnia: Maj 17, 2012, 12:06:52 pm »
Mi się wydaje że jak suszki są ciemne np.babka lancetowata,to poprostu ona ciemnieje podczas suszenia a nie że jest zepsuta czy coś.Że jest wilgotna to może ona tak się ususza.Ale jak już coś ma biały nalot i śmierdzi zgnilizną to to jest wtedy nie ok.

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #368 dnia: Maj 17, 2012, 12:11:18 pm »
Mi się wydaje że jak suszki są ciemne np.babka lancetowata,to poprostu ona ciemnieje podczas suszenia a nie że jest zepsuta czy coś.Że jest wilgotna to może ona tak się ususza.Ale jak już coś ma biały nalot i śmierdzi zgnilizną to to jest wtedy nie ok.
Monia babka robi się czarna jak jest za blisko źródła ciepła. Wiem po sobie, jak padało a jak chciałam babkę lancetowatą wysuszyć. Położyłam ją koło kominka, żeby przeschła z deszczu a ona mi zwyczajnie zczerniała.
Moja Zuzala pachnie pięknie i tak samo wygląda. Może nawet nadaje się do jedzenia... Nie za bardzo mam gdzie te suszki przebadać.


Offline SiM:)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1839
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #369 dnia: Maj 17, 2012, 12:11:34 pm »
No ja moge po kolei sklepy wymieniac w jakich kupilam...reklamowalam wszedzie i niestety jakos odzewu z Zuzali nie mialam jak napisalam do nich. Reklamowalam suszki w animalii, swiat4lap, swiatkrolika.pl oraz w sklepiku w radosci gdzie mieli Zuzalii....
Moje od czasu zatrucia nie chca wogole nawet powachac Zuzali, wiec ciezko podac cos czego nie chca.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #370 dnia: Maj 17, 2012, 12:14:08 pm »
Kinia czyli taka ciemna nadaje się rozumiem ?? :)
SiM,moje też by już Zuzali nie ruszyły.

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #371 dnia: Maj 17, 2012, 12:19:01 pm »
Kinia czyli taka ciemna nadaje się rozumiem ?? :)
SiM,moje też by już Zuzali nie ruszyły.
Chyba nie, bo jest spalona... Ale chodzi o to, że jest spalona a nie zepsuta. Pewnie jak suszą, to niektóre listki się przysmażą...
I moje właśnie ZUZALE chcą jeść, a nie chcą ruszyć HP. Może w moim wypadku z ZUZALĄ jest OK, a z HP jest coś nie tak...


Offline SiM:)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1839
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #372 dnia: Maj 17, 2012, 12:21:14 pm »
U mnie HP tez nie chca ruszyc, na razie wchodzi w gre suszki z sianka wegrowskiego i suszki od Hrobaczej Łąki :)

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #373 dnia: Maj 17, 2012, 12:24:13 pm »
Przypalona hehehe jakby była spalona to by był węgiel hehehe.
Ja też chyba muszę wymienić na inną firmę bo ostatnio przyszły jakieś wilgotne ale to tak jak już pisałam - może ta babka tak ma że tak wygląda jak jest ususzona.

Offline chlup

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 657
  • Lokalizacja: wielkopolska
  • Moje króliki: Pimpol
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #374 dnia: Maj 17, 2012, 12:27:52 pm »
No ja moge po kolei sklepy wymieniac w jakich kupilam...reklamowalam wszedzie i niestety jakos odzewu z Zuzali nie mialam jak napisalam do nich. Reklamowalam suszki w animalii, swiat4lap, swiatkrolika.pl oraz w sklepiku w radosci gdzie mieli Zuzalii....
Moje od czasu zatrucia nie chca wogole nawet powachac Zuzali, wiec ciezko podac cos czego nie chca.
Ja akurat na razie z Zuzalą problemów nie miałam.
Ale jako ktoś kto bywa "po drugiej stronie barykady" mogę napisać, że reklamacje docierające do firmy zawsze sprawiają, że się je próbuje wyeliminować. W dużych firmach nie zawsze za to pewnie jest czas żeby się jakoś odnieść do reklamacji. Tu bardziej sklep powinien się do niej odnieść i w dobrym tonie byłaby wymiana towaru. W ostateczności dany sklep przestaje przecież zamawiać towar danej firmy i tyle. Nikt nie chce reklamacji.
Nie bronię Zuzali, bo nie mam w niej udziałów ;) ,ale piszę tylko odnośnie tych maili do niej, że jeśli chce się konkretnej reakcji to trzeba firmie podać te info, o które Pan prosił. Bo chyba nikt nie pisze tych maili tylko po to żeby usłyszeć puste: "Proszę wybaczyć - postaramy się aby było lepiej". TO byłoby olewackie podejście ze strony firmy. A Pan z Zuzali zadał konkretne pytania i nawet chciało mu się wyjaśnić po co je zadał.  

Co do spalonej babki. Czytałam, że przy suszeniu trzeba uważać na dostęp światła, bo wtedy właśnie zioła ciemnieją. Jak ktoś sam suszy to wie. Tracą wtedy częściowo na wartości, ale nie są trujące.

Offline monika2415

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 12082
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin/Manchester
  • Moje króliki: Krispie (27.06.2009)
  • Za TM: Niusia (02.12.2007 - 14.08.2014) Słoneczko nasze najdroższe ... nigdy o Tobie nie zapomnimy :*
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #375 dnia: Maj 17, 2012, 12:31:53 pm »
Ja też nigdy nie miałam problemów z Zuzalą jesli chodzi o wymianę,tylko co z tego jak te z wymiany też nie były ok :/

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #376 dnia: Maj 17, 2012, 12:33:08 pm »
Przypalona hehehe jakby była spalona to by był węgiel hehehe.
Ja też chyba muszę wymienić na inną firmę bo ostatnio przyszły jakieś wilgotne ale to tak jak już pisałam - może ta babka tak ma że tak wygląda jak jest ususzona.
Ja już nie mam na co wymieniać. Moje nic prócz ZUZALI nie chcą jeść... Po HP też biegunka... Dzisiaj zaczynam terapię Lakcidową. Jak nie przejdzie to musimy iść na badania i trzeba wykryć po czym ona jest... Problem w tym, że raz jest a raz nie :( Już nie wiem czym go karmić... Samego siana jeść nie mogą cały czas, a tylko po nim nie ma biegunki...
Tak to jest jak królika się od matki zabiera w wieku 1,5 miesiąca a nie trzech... Potem uszak cierpi całe życie a szkodzą mu nawet zioła, które przecież są podstawą diety.


Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #377 dnia: Maj 17, 2012, 12:50:17 pm »
Przypalona hehehe jakby była spalona to by był węgiel hehehe.
Ja też chyba muszę wymienić na inną firmę bo ostatnio przyszły jakieś wilgotne ale to tak jak już pisałam - może ta babka tak ma że tak wygląda jak jest ususzona.
Ja już nie mam na co wymieniać. Moje nic prócz ZUZALI nie chcą jeść... Po HP też biegunka... Dzisiaj zaczynam terapię Lakcidową. Jak nie przejdzie to musimy iść na badania i trzeba wykryć po czym ona jest... Problem w tym, że raz jest a raz nie :( Już nie wiem czym go karmić... Samego siana jeść nie mogą cały czas, a tylko po nim nie ma biegunki...
Tak to jest jak królika się od matki zabiera w wieku 1,5 miesiąca a nie trzech... Potem uszak cierpi całe życie a szkodzą mu nawet zioła, które przecież są podstawą diety.
to tak jak u mojego Marleya. Trzeba być ostrożnym jak z jajkiem. Odrobinę więcej ziółek i już brzydkie kupki, potem spokój i znowu. To strasznie męczące dla uszola...

Offline xxxastarothxxx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2223
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #378 dnia: Maj 17, 2012, 12:55:38 pm »
I tu dylemat czy to wina hodowcy, który za wcześnie zabrał maluchy od mamy, czy wina ziół. Bo oba króliki jedzą to samo, a tylko jednemu szkodzą.


Offline miedzynarodowa92

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1099
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nieświeże produkty Zuzala,Herbal Pets,Jr Farm itd.Zdjęcia i opisy.
« Odpowiedź #379 dnia: Maj 17, 2012, 12:58:11 pm »
wg mnie to wina hodowcy. mój maluch ma teraz 2miesiące a już 4tygodnie jest u mnie..... Pepa robi świetne kupki a maluch ceko.....