Zniknął mój post.... Czary...
Napisałam,że gdyby króliki były zdrowe,to mogłyby być na tymczasie do października,bo wtedy jest jeszcze znośna pogoda.Miałyby pomieszczenie w ogrodzie,gdzie wcześniej były kózki.
I jeszcze ważne jest to,że schron potrafi rozróżnic płeć,bo nie wzięłybyśmy np. 2 samiczek is amca,żeby małych nie było,a krucho z kasą,bo zajmujemy sie psami i kotami.