[Dolny Śląsk] Issa czeka na swojego człowieka

[Eni]

Tak więc mam pytanie.
Skoro wysłałam formularz o Piccolę, to mam czekać na kontakt pośrednika, czy zgłosić się po innego królika już teraz?

Piccola jedzie do Warszawy, do marta1984. Gratulujemy i mam nadzieję, że będziesz dbać o moje małe serduszko, które własną piersią wykarmiłam Na opis upodobań poczekaj z kwadrans, aż będę mogła usiąść na spokojnie.

Marciulu, pytałam właśnie panią Julitę i powiedziała, że umówiłyście się na kontakt w przypadku, gdyby Piccola jednak domu nie znalazła, a ponieważ znalazła, to nie pisała do Ciebie.
Ze swojej strony powiem tak - jeśli masz na oku innego uszaka, to pisz do jego pośrednika. Jeśli to także pani Julita, to już bez formularza, tylko mail z zapytaniem o danego królika.

[gumijagodowysok]

Marciula- to może weźmiesz Issę? Jest kochanym uszatkiem, drugiego takiego przytulaśnego to ze świecą szukać!
Albo malucha od Charme, chyba jeszcze jakieś są. Też malutkie, jeśli zależy Ci na młodym króliczku.

[Kitty27]

chyba jeszcze jakieś są

tak 3 maluchy wciąż czekają na domek
http://www.przygarnijkrolika.pl/?p=1319

lub
 http://adopcje.kroliki.net/rabbits/409#yield

[marta1984]

Eni pewno ze bede dbac o to twoje hiperaktywne stworzenie- tego mozesz byc pewna:)

[Alice]

Marciula- to może weźmiesz Issę? Jest kochanym uszatkiem, drugiego takiego przytulaśnego to ze świecą szukać!

A może weźmiesz Klementynkę? Nie wiem, jaka jest Issa, ale Klementynka to pieszczuch nie z tej ziemi
http://adopcje.kroliki.net/rabbits/452#yield
A transport w razie co się napewno jakiś zorganizuje

[magda=)]

Marciula wysłała już formularz w sprawie Rudej

[marta1984]

tej dużej Rudej (nowozelandzki czerwony)? jak tak - wybór mistrzowski przepiekna jest:)

[marciula]

Jednak z Rudą będzie problem, bo boję się, że moja córa może coś podłapać... Interesuję się Rudzielcem-Chudzielcem, Euforią, Omegą, Pankracym i Popielem, bo jednak mój przyszły mąż chce wielkiego królikasa xD zobaczymy, który do mnie trafi

Zaraz zerknę na Wasze propozycje ;*

[Eni]

One mają różnych pośredników http://adopcje.kroliki.net/rabbits/322#yield warto o tym pamiętać.
To są duże z tych największych, ale są też np. większe miniatury (baranki czy stojącouche). Zalezy, kogo na co stać i jakie ma warunki lokalowe

[gumijagodowysok]

Ale wśród naszych propozycji same małe są, myślałam, że właśnie miniaturka Cię interesuje.
Ja od siebie powiem, że miałam przyjemność pobyć z Euforią parę dni i jest naprawdę kochanym królem. No i wieeelkim. Lekko płochliwa była, ale dlatego, że u mnie i pies i kot, do których nie zdążyła się przyzwyczaić. Ale od rąk nie uciekała, można ją było głaskać. Więc Euforię jak najbardziej polecam.

[marciula]

Czyli jak mam załatwić sprawę z różnymi pośrednikami? Rozmawiać tylko z Panią Olą, czy zgłosić się do pośredników poszczególnych królików? Nie chcę zamieszania robić... Najbardziej zależy mi na Nowozelandzkim czerwonym.
Co do warunków - jakieś minimum metrażowe? Na spacery mogę z olbrzymem wychodzić

[Eni]

Czyli jak mam załatwić sprawę z różnymi pośrednikami? Rozmawiać tylko z Panią Olą, czy zgłosić się do pośredników poszczególnych królików? Nie chcę zamieszania robić... Najbardziej zależy mi na Nowozelandzkim czerwonym.
Co do warunków - jakieś minimum metrażowe? Na spacery mogę z olbrzymem wychodzić

Zrobisz, jak zechcesz, ale z tego, co mi wiadomo to i tak do pośrednika danego królika będziesz musiała napisać - każdy odpowiada za swoich podopiecznych i nikt inny ich nie wyadoptuje. Ale zamieszania pisząc o 3 króle na raz tez raczej nie rób - może podpytaj jak ich adopcje, czy są chętni itp. Bo dostaniesz 3 króle

Tylko pytaj w ich watkach, nie w Issiuni, która ma 2 kg i też szuka swojego domciu.

[marciula]

Tylko, że Rudzielec-Chudzielec ma napisane, że szukany dom tymczasowy... a ja chcę mu dać stały! Zapytam Panią Pośrednik od niego jak z tym sytuacja wygląda i troszkę się to wszystko może wyjaśni

[marciula]

Lekko płochliwa była, ale dlatego, że u mnie i pies

No ja mam pieska i czy ona by się przyzwyczaiła?

[gumijagodowysok]

marciula- już piszę na pw, bo tu wątek Issuni.

[Eni]

Piccola w poniedziałek jedzie do swojego nowego domku. Pani Marcie tak zależy na dobru małej, że gdy okazało się, że transport, na który liczyłyśmy miał być z noclegami po drodze, zdecydowała się bez zbędnych ceregieli i zdawania się na obcych ludzi ,pokryć koszt przywiezienia króliczka. 

A Issa się trochę uspokaja - dziś już nie pół dnia kopała w kuwecie i wylizała mi ręce do cna wciskając pod nie jednocześnie łepek - to chyba dobrze, bo sterylizacja nie wypadnie akurat w samym środku rójki.

Nie pamiętam, czy napisałam na forum, że przelew od Gumijagodowegosoku dotarł.

[Madzia_]

Gratuluję p. Marto udanej adopcji.

[marta1984]

a dziękuję dziękuje gratulacje zasłuzone-ten mały struś pędziwiatr jest cudny i dośc zabawny ciekawe co u mnie bedzie wyrabiac jak dotrze trzeba zabawki zorganizowac :)ciekawe co na piłeczkę by maluch powiedział
ps Marta jestem bez Pani:) wiem że 27 lat to juz niemalże wiek emerycki ale bez "Pani" przynajmniej poczuje się młodziej:)
ps Eni- mail dotarł  skoro maleństwo reaguje na imię chyba zostanie z dotychczasowym bo jej się doszczetnie wszystko pomiesza czy za kuwete moze służyc duza klatka (ok 1m)? z czym przybyc na ten dworzec po szkraba ?
kocyk wezme na bank bo bardzo zimno juz jest transporterek tez pobrac czy woli na rekach podrózowac?

[Tocha]

Czy zmienic tytul watku?

[Eni]

Czy zmienic tytul watku?

Julita proponuje zmianę, gdy podpiszemy umowę - czyli w poniedziałek.