Autor Wątek: Problem z kręgosłupem.  (Przeczytany 27201 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #40 dnia: Sierpień 23, 2011, 10:05:20 am »
Bardzo mi przykro :( . Wiem jak się teraz czujesz, ale mogę z czystym sercem powiedzieć że to minie
dla Kubusia [ ' ]
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #41 dnia: Sierpień 23, 2011, 10:25:26 am »
Iza ... :przytul

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #42 dnia: Sierpień 23, 2011, 10:29:33 am »
bardzo mi przykro, ale nie myśl o tym, co by było gdyby nie teraz.
Trzymanie zwierzęcia przy życiu, kiedy bardzo cierpi i nie ma dla niego szans, byłoby samolubne i okrutne. Domyślam się, co czujesz, ale podjęłaś jedyną słuszną decyzję.
Trzymaj się :(
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #43 dnia: Sierpień 23, 2011, 11:35:59 am »
Bardzo mi przykro.. :(
Ale postąpiłaś bardzo słusznie.. Nie było sensu trzymać go w takim stanie.
Zrobiłaś co powinnaś i za to Kubuś jest Ci wdzięczny.

Trzymaj się :przytul:


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #44 dnia: Sierpień 23, 2011, 12:11:06 pm »
Podjęliście dobrą decyzję. Dzięki Wam Kubuś odszedł w spokoju, a nie męczarniach. Za pewne jest Wam wdzieczny o tą walkę o niego. Teraz już go nic nie boli, jest szczęśliwy i zdrowy. Teraz sobie wesoło kica z innymi króliczkami za Tęczowym mostem.


Spij słodko aniołku :swieca:

Offline monika.k

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 746
  • Płeć: Kobieta
  • żyj tak jakby każdy dzień miał być ostatnim
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #45 dnia: Sierpień 23, 2011, 22:00:42 pm »
Bardzo mi przykro  smutny_krolik ehh dla dzielnego ukochanego uszolka  :swieca:
Dziunia-baranek podrzutek , Pusia-o.belg znaleziona na ulicy. ; Dukat adoptowany z spk , Zebek i Misia adoptowane. Koty - Behemot vel Cynamon, Szaruś, Kubuś, Anielka, Chmurek.Za TM- Tuptuś, Dżekuś , Sisi  (31 październik 2010) , Trusia (9 maj 2011), Lucy - lewek ( 2012 ).



izabela2011

  • Gość
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #46 dnia: Sierpień 24, 2011, 09:33:17 am »
Dziewczyny dzięki za wsparcie, bardzo dużo mi wasze słowa dały bo niestety mało ludzi którzy mnie otaczają rozumie co teraz przeżywam, ale ja też się temu nie dziwię. Dzisiaj jest trzeci dzień gdy go nie ma a niestety nie czuję się lepiej, bardzo się staram opanować ze względu na ciąże, ale całą noc miałam sny z Kubusiem....Mój mąż stwierdził wczoraj, że gdyby nie to że nie wiadomo czy dziecko będzie uczulone na sierść to miał iść po pracy i kupić królika. Już teraz rozumiem dlaczego ludzie jak odejdzie im zwierzątko biorą sobie zaraz nowe.

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #47 dnia: Sierpień 24, 2011, 09:49:19 am »
Wiem co czujesz  :( Wiem takze ,ze dzieci wychowywane od początku ze zwierzętami nie maja alergii. Mam dwójkę  , od małego mialy styczność ze zwierzętami: kotami , psami , kurami  i innymi zwierzetami na wsi u dziadka . Specjalnie o to zabiegaliśmy , nie robiliśmy nigdy wielkiego halo jak byly brudne .Nie maja alergii na nic , a to już stare konie są i prawie wcale nie choruja . Zastrzyków nigdy w życiu nie brały i nie pamietam kiedy łykały jakieś antybiotyki .
Czas leczy rany i jestem pewna ,że wkrótce dojrzejesz do decyzji o adopcji uszaka. To taka nasza choroba -krolikomaniactwo. Moze wtedy zapewnisz opieke  jakiemuś króliczkowi ,potrzebujacemu specjalnej opieki. Wspaniale się opiekowałaś Kubusiem .

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #48 dnia: Sierpień 24, 2011, 09:59:43 am »
A ja czytałam opracowanie, że właśnie nawet wskazane jest w ciąży przebywanie ze zwierzęciem, i to nie jedynie ze względu na zmniejszenie ryzyka alergii u dziecka, ale także ze względu na ukojenie nerwów przyszłej mamy :) Głaskanie futrzaka obniża ciśnienie krwi, uspokaja. A zajmowanie się nim odciąga myśli przyszłej matki od potencjalnych problemów ;)
Mam nadzieję, że jak pierwszy ból po stracie Kubusia minie, zdecydujecie się podjąć opiekę nad jakąś króliczą bidą  :przytul


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Offline zgaga14

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 2977
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #49 dnia: Sierpień 24, 2011, 14:58:28 pm »
A ja czytałam opracowanie, że właśnie nawet wskazane jest w ciąży przebywanie ze zwierzęciem, i to nie jedynie ze względu na zmniejszenie ryzyka alergii u dziecka, ale także ze względu na ukojenie nerwów przyszłej mamy :) Głaskanie futrzaka obniża ciśnienie krwi, uspokaja. A zajmowanie się nim odciąga myśli przyszłej matki od potencjalnych problemów ;)

Miałam problemy przez całą ciąże. Pod koniec pojawiły się skoki ciśnienia. Brałam wtedy królika na ręce i głaskałam. Czułam jego serduszko przy mojej twarzy, uspokajałam się... ciśnienie spadało i było dobrze. Jak ktoś mi mówi o problemach w ciąży mówię mu o zwierzakach...to doskonały lek na wszystko. Ola urodziła się w 8 miesiącu ciąży - nie ma alergii na zwierzaki.

Bardzo mi przykro z powodu Kubusia. Nie martw się - tam jest mu lepiej....nic go nie boli.



Zdumiewają mnie ludzie.
"Pomogłam -działaczowi SPK z innego miasta- ponieważ zgłosiłam mu umierającego królika! Sam musiał tam pojechać, odebrać królika, zajmować się zdychającym/ciężko chorym zwierzęciem, ale co tam! Jak ten działacz SPK śmie nie doceniać mojej ciężkiej roboty???????!".I tracę wiarę w ludzkość, serio.

Offline niuniusia90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 372
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #50 dnia: Sierpień 24, 2011, 16:24:23 pm »
Bardzo Ci współczuje z powodu utraty przyjaciela :(
,

Krysia&Mały Bobinek

Offline Karusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 701
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #51 dnia: Sierpień 24, 2011, 16:31:30 pm »
izabela2011 podzielam Twój smutek, to niewyobrażalna pustka  :( Trzymaj się dzielnie, bo wiedz, że Twój mały uszaty przyjaciel już nie cierpi dzięki Tobie  :przytul A jeśli Wasze serduszka poczują, że czas przygarnąć króliczka zajrzyjcie na stronę adopcyjną, nie do zoologików proszę....
Trunia ['] na zawsze w moim :heart

Offline Króliczara

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 451
  • Płeć: Kobieta
Odp: Problem z kręgosłupem.
« Odpowiedź #52 dnia: Sierpień 24, 2011, 19:38:43 pm »
Dla uszaczka (*)
Zrobiłaś wszysko co mogłaś i podjełaś słuszną tecyzje i
tak było dla niego lepiej ;(

Tzymaj się :)