kilka nowych fotek :
PYSIADOLEKSWEETYKLAPOUCHY - to juz ostatnie zdjecia z Sopotu , wczoraj Klapek "opuscil" nas i pojechal do DT do Gdanska
(Dorotka i Sebastian
) no i jest szansa ze zostanie tam na stale
, czekamy na relacje i zdjecia oczywiscie
aaaaaaaaaaa i jeszcze dziekujemy slicznie za natke marchewki (widoczna na zdjeciach z Klapouchym) -
Nina - krolasom bardzo smakowala
a jak juz dzisiaj jest dzien podzienkowan to jeszcze pozostaje mi podziekowac naszym nieocenionym wolotariuszkom , ktore ochoczo pomagaja w opiece krolasow w biurze w Sopocie -
Patrycjo i Basiu - bardzo bardzo dziekujemy
a wieczorkiem cos o
Czesi i
Gizmo Prosimy o datki na klatke dla Dony , Dona rosnie w oczach
, wazy ok. 4kg a ma wazyc 8kg, najlepszy bylby dla niej duzy kojec ale nie mozemy umiescic kojca w biurze
na podlodze bo gdy jest duza ulewa czesto nas zalewa i nic w biurze nie moze stac na posadzce - duza wilgoc
, juz niedlugo (moze w przeciagu dwoch tygodni ) bedziemy mialy w koncu regal przemyslowy
no i dla Dony potrzebujemy duzza klacioche , ponizej kilka fotek obrazujacych powyzsza sytuacje "
przed deszczem (widoczne po lewej okna to wlasnie nasze biuro) :
w trakcie (zdjecie zrobione od srodka biura przy wejsciu):
i po deszczu (w biurze - "placzaca" sciana w pierwszym pomieszczeniu - zaraz przy wejsciu) :
ten kolorowy chodnik widoczny na drugim zdjeciu to juz jest poziom wejscia do biura ,czesto niewiele brakuje aby woda podeszla wyzej ( dwa razy w to lato woda wdarla sie do biura
) a widoczna na zdjeciach studzienka burzowa (przykryta deskami ) nie odbiera opadow tak jak trzeba - miasto Sopot przewidzialo remont ale dopiero w przyszlym roku
i moze wtedy bedzie lepiej ale na razie ratujemy sie tym ze nie trzymamy krolasow w pierwszym pomieszczeniu z "placzaca" sciana ale w drugim i najwyzej jak sie da : na polkach , biurkach , stolikach i skrzyniach:
a na powyzszych nie da sie ustawic kojca dla DONY wiec bardzo prosimy o datki na klacioche dla laciatej pannicy i prawde mowiac zaczyna nam brakowac rowniez klatek 100/120 w ogole , gdyz zaczely ( w koncu
) pojawiac sie DT dla naszych podopiecznych ( za co bardzo dziekujemy
) i klaki z wyposazeniem sa wypozyczane dla nich ( one wrocia oczywiscie ale jak DT zdeklaruja sie na DS) wiec na ta chwile zaczyna robic sie pusto a musimy sie przygotowac na kolejne uszaki
podsumowujac:
Poszukujemy klatek 100/ 120 i KLACIOCHE dla DONY
i dla przypomnienia o kim mowa :
DONA: