Spokojnie, poczekamy
Nie chcę zapeszać, ale chyba Rudek się przełamuje, jeśli chodzi o jedzenie
Przez noc cała miseczka opróżniona - czyli troszkę płatków owsianych, troszkę kukurydzianych i kilka granulek Grainless Complete. Rano mu dałam dwie granulki więcej, płatków jeszcze mniej - jak wróciłam, miseczka opróżniona
Może będą z niego ludzie
Sianko też zaczyna ładnie skubać
Dalej jednak boi się wyjść z klatki, niestety.
Natomiast jest to wyjątkowo spokojny uszak (tzn bez cienia agresji). W klatce można zrobić wszystko, ja z nim w środku grzebię w niej, układam, wymieniam i ani razu nawet nie warknął, tylko się boi. Daje się głaskać, ale ciężko powiedzieć, czy sprawia mu to przyjemność - kładzie wtedy łepek na ziemię w każdym razie.