Autor Wątek: Królik w szkole  (Przeczytany 78290 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #120 dnia: Październik 16, 2011, 13:48:05 pm »
Sprawozdania za 2010 poszły w lipcu do urzędu skarbowego, jak co roku zresztą, faktycznie nie wrzuciłam ich w wakacje na stronę dotyczącą sprawozdań. Zaraz je sfotografuję i wrzucę.

Od razu zastrzegam, żeby nie ekscytować się faktem, że w 2010 roku mielismy najwieksze wpływy w historii:

wynika to stąd, że zamęczyłam sie na smierć (skutkiem czego rzucił mnie po 4 latach chłopak) i sama zdobyłam i rozliczyłam 3 dotacje na raz w Warszawie - jedną jak co roku do wydania wyłącznie nna króliki warszawskie (innych wydatków miasto nie akceptuje i odrzuca), dotację na zrobienie strony adopcyjnej (wszyscy widzą, że mamy od roku nową stronę, właśnie z tych pieniędzy - od miasta) i dotacje na wydanie broszury na temat prawa i zwierząt, wydanie ulotek na ten temat oraz zakup sprzętów do celów szkoleń do naszej biblioteki praw zwierząt. Dotacje maja to do siebie, że nie wolno ich wydać na inne cele. Tak więc należy odjąć od całości wpływów ilosc pieniędzy z 3 dotacji, aby było wiadome, ile mielismy środków na pozostałe cele, w tym ksiegową (3700), opłącenie forum (prawie 800 zł), pozostałych stron www, serverów i domen.

Ksiegowa nie zajmowala sie rozliczeniami bazarków za 2010 rok, bo jej tego nie zlecalismy, nie nakłada takiego obowiązku ustawa o rachunkowości, rozliczenie bazarków musiałby zrobić w takim razie ktos inny za darmo, w swoim wolnym czasie.

Offline ais

  • Członek SPK
  • ****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 1754
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #121 dnia: Październik 16, 2011, 13:53:11 pm »
dodatkowo moge wrzucic sprawozdanie cześciowe finansowe za 2010, które przygotowałam do tych 3 dotacji: ma ono to do siebie, że pokazuje konkretne wydatki, nie  jest jedak rrobione moim zdaniem idealnie pod względem ksiegowym, bo nie znam sie zupejhie na ksiegowosci i robiąc sprawozdanie opieram sie wyłącznie na wydatkach i wplywach na konta, a nie kierując sie fakturami czy terminami ich wystawienia. nie jest to tez sprawozdanie za cały  rok, ale do któregos grudnia.


EDIT: ok, dokumenty sfotografowane i wysłane do informatyka, mam nadzieję, że wrzuci dzisiaj.

Tymczasem tutaj możecie od 2 lat oglądać informacje na temat poszczególnych dotacji, jakie dostajemy:

http://www.kroliki.net/pl/organizacja/biuletyn-informacji-publicznej/projekty-realizowane-ze-srodkow-publicznych

Zanim informatyk wrzuci na strone podlinkowałam to pod imageshack tymczasowo:

BILANS za 2010:



RACHUNEK WYNIKÓW za 2010:




INFORMACJA DODATKOWA za 2010:



INFORMACJA DO DOTACJI na 2011: Wpływy w 2010 do połowy grudnia, liczone nie metodą księgową:




INFORMACJA DO DOTACJI na 2011: Wydatki w 2010 do połowy grudnia, liczone nie metodą ksiegową:



Uploaded with ImageShack.us















« Ostatnia zmiana: Październik 16, 2011, 16:27:46 pm wysłana przez ais »

Offline Karolcia29

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 182
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #122 dnia: Październik 16, 2011, 22:11:51 pm »
Czytam to wszystko i robi mi się niedobrze.

Charme proszę o informację na mego maila karolina.sorokowska@kroliki.net, chętnie odpowiem na Twoje wszystkie pytania dotyczące wydatków na leczenie królików i na to, że rzekomo robimy badania za jakąś grubą kasę. Chętnie też opowiem Ci ile sama robię dziennie kilometrów, ile wydaję prywatnej kasy, ile razy bywam u weta, ile mam królików i ile znalazłam DT przez ostatnie dwa tygodnie oraz ilu ludzi namówiłam do wpłacania darowizn na konkretne króliki (oczywiście na konto SPK), z iloma sponsorami negocjuję.
Jeżeli o czymś zapomniałam zawsze można się mnie zapytać, bo jak dobrze napisałam Blacky w mazowieckim zostałam na razie tylko ja.

Odkąd oficjalnie działam w SPK nikt mnie o pomoc nie prosił. Nie otrzymałam żadnego maila proszącego wsparcie, klatkę, jedzenie czy kasę na weta. Dlatego nie rozumiem niektórych wypowiedzi.

Na przyszłość proszę wszystkich, aby w podobnych problemach pisali na mego maila.Jeżeli będę mogła pomóc, zawsze pomogę. Rzadko się zdarza, że odmawiam komuś pomocy.

Dalej nie będę komentowała całego tego wątku, bo szkoda moich i innych nerw.
Apelowałabym o spokój i większą rozwagę w "oczernianiu" innych.

Skończmy te bezsensowne kłótnie, które do niczego nie prowadzą, a powoduję tylko to, że osoba chcąca tu być od razu ucieknie. Jeżeli mamy coś do siebie to piszmy na priv lub zadzwońmy - tak jest prościej.

pozdrawiam serdecznie

Karolina Sorokowska
www.kroliki.net/pl/adopcje/wybor-trybu-adopcji-krolika/wirtualne-adopcje-krolikow

"JEŚLI MOŻESZ POMÓC - NIE ODMAWIAJ".
Warszawa i cała Polska czeka na wsparcie Uszatych serduszek

Offline zaba zielona

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 393
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #123 dnia: Październik 16, 2011, 22:32:28 pm »
To ciekawe co piszesz, zwłaszcza, że nie ma żadnej warszawskiej kasy. Jest tylko kasa SPK rozporządzana przez Zarząd.

Blacky, alez jest warszawska kasa:
Cytuj
W roku 2011 stowarzyszenie podpisało następującą umowę:

Umowa z Miastem Stołecznym Warszawa na realizację zadania publicznego z zakresu ochrony zwierząt bezdomnych i wolno żyjących – umowa nr OŚ/B/III/1/12/U-62/11 z 31.03.2011r.- dotacja w wysokości 7800,00 zł na przeprowadzenie zadania pt. "Opieka nad zwierzętami bezdomnymi i wolno żyjącymi z terenu m.st. Warszawy i zapobieganie bezdomności zwierząt". Środki publiczne mogą zostać wykorzystane wyłącznie na króliki pochodzące z terenu m.st. Warszawy, w następujących proporcjach:
Kosztorys:
1. usługi weterynaryjne: 5100,00 zł, w tym:
  2550,00 zł - kastracja i sterylizacja (musi wynieść co najmniej 50% części 1. - lub więcej)
  2550,00 zł - inne usługi weterynaryjne
2. dokarmianie zwierząt: 1100,00 zł
(granulat, siano, liście i suszonki, warzywa okopowe)
3. poprawa warunków bytowania zwierząt: 1600,00 zł
(zakup materiałów/akcesoriów niezbędnych do realizacji zadania (żwirek, klatki, transporterki, środki czystości).
Dodatkowo wkład własny do dotacji musi wynieść minimum 900,00 zł (10% całości zadania).
Kwota całości zadania: 8700,00 zł
Zrodlo: >>Projekty realizowane ze środków publicznych<<
ja absolutnie rozumiem, ze ona musi byc rozdysponowana zgodnie z celem zadania i nie mozna jej wykorzystac na realizacje innych zadan, ale mowienie, ze kasy warszawskiej nie ma, jest mowieniem polprawdy

Offline charme

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 341
  • Płeć: Kobieta
    • Moje króliczki :)
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #124 dnia: Październik 16, 2011, 23:10:37 pm »
Poszedł mail z pytaniami.

Offline klara88

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 51
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #125 dnia: Październik 17, 2011, 12:26:24 pm »
dziewczyny napiszcie jak poszly rozmowy o ucholku:)

Offline Madzia_

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 329
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #126 dnia: Październik 17, 2011, 15:14:30 pm »
Właśnie. Ja też jestem ciekawa co wynikło z rozmowy z tym chłopakiem i nauczycielką. ;)
Mam nadzieję, że same dobre wieści. ;)

Offline Gala

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #127 dnia: Październik 17, 2011, 15:40:57 pm »
Nauczycielka dopiero dzisiaj pogadała z chłopakiem i powiedziała nam, że zgodził się oddać królika, ale jakieś swojej koleżance, bo chciał, żeby poszedł do kogoś kogo on zna.

sonia

  • Gość
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #128 dnia: Październik 17, 2011, 15:45:23 pm »
swojej koleżance, bo chciał, żeby poszedł do kogoś kogo on zna.
Dziwne,jesli tak zadecydowal to powinien od razu oddac kolezance a nie do szkoly. Jakis dziwny chlopak....

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #129 dnia: Październik 17, 2011, 16:21:08 pm »
Gala, może powiedz że ty chcesz wziąć królika do siebie, a o przekazaniu go SPK nic nie mów?

Offline Gala

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 26
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #130 dnia: Październik 17, 2011, 16:28:18 pm »
A myślisz, że on mi go odda skoro mnie nawet nie zna, a ma pod ręką innego, zaufanego chętnego? Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ta dziewczyna jest odpowiedzialna i dobrze się zajmie uszakiem...

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #131 dnia: Październik 17, 2011, 16:57:56 pm »
Sądzę, że uszak nie będzie miał  jakoś źle. Klatkę ma 80cm, zawsze pełna miska... Pamiętajmy, że w większości domów właśnie tak trzymane są króliki
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

sonia

  • Gość
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #132 dnia: Październik 17, 2011, 17:15:53 pm »
O matko..... klatka 80? u mnie prosiak morski jest w klatce  140 cm.

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #133 dnia: Październik 17, 2011, 17:20:12 pm »
Niestety takie są realia... Wszyscy do których chodzę, a mają króliki trzymane w klatce 80cm i karmione mieszanką
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline Kania

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 268
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #134 dnia: Październik 17, 2011, 17:50:56 pm »
Jakie są realia wszyscy wiemy ale forum jest po to żeby edukować więc może uda się porozmawiać z tą dziewczyną do której ma trafić królik o tym jakie powinien mieć warunki? Nawet nie na zasadzie rozkazów czy wymądrzania się ale tak po koleżeńsku o zwierzakach i jakoś podsunąć jej strony www na ten temat.
Kochanie tak bardzo mi Ciebie brak..
''Cover my eyes
 Cover my ears
 Tell me these words are a lie
 It can't be true
 That I'm losing you
 The sun cannot fall from the sky
 Can you hear heaven cry
 Tears of an angel''

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #135 dnia: Październik 17, 2011, 18:24:45 pm »
Też tak myślę. Ja biorąc Lunę nie miałam zielonego pojęcia o królikach i wyciągnęłam z piwnicy klatkę 60cm. :oh: Douczanie zajęło mi tydzień, więc zanim zdążyła jakkolwiek podrosnąć już miała nową klatkę, odpowiednią dla niej. Więc nigdy nie jest za późno na naukę, dobrze wiemy, że to wszystko wciąga i koniec końców i tak wszystko jest robione pod uszatych. Wystarczy podsunąć jej to forum, tak po koleżeńsku, żeby tylko nie poszła szukać informacji na jakiegoś zapytaja. :/ Chwila moment i będzie zakróliczona. ;)
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline SremoGirl

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1298
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Królisia
  • Pozostałe zwierzaki: Oscar
  • Za TM: Marjanek, Puszek
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #136 dnia: Październik 17, 2011, 18:34:05 pm »
Z resztą sama nazwa "Stowarzyszenie Pomocy Królikom" brzmi ciekawie :D


Zapraszamy do naszej galerii :)

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #137 dnia: Październik 17, 2011, 18:35:21 pm »
Gdybym ją znała to oczywiście, że bym z nią porozmawiała, ale ona nawet nie chodzi do mojej szkoły
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.

Offline gumijagodowysok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3137
  • Płeć: Kobieta
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #138 dnia: Październik 17, 2011, 18:46:04 pm »
A chłopak nie mógłby tej informacji przekazać? Niech chociaż tyle by zrobił dla króla. Ta sytuacja jest po prostu śmieszna, znudził mu się królik, to go przyniósł do szkoły, żeby mu miejsca nie zajmował. A teraz nagle znalazł mu dobry dom. Po prostu brak słów.
Na moje i królicze potrzeby: http://gumijagodowysok.blogspot.com/

Nasz wątek

Offline magda=)

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2813
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Moje króliki: Lukier
  • Za TM: Kruszynka, Maro i Mała Niusia
Odp: Królik w szkole
« Odpowiedź #139 dnia: Październik 17, 2011, 18:50:24 pm »
Mogę spróbować, ale nie wierzę by cokolwiek jej przekazał. Pewnie jak usłyszy o wymaganiu królika to popuka się w czoło i powie "jest mu dobrze tak jak jest" (ta... tylko skąd ten niedowład łapek?). Mam dużą nadzieję, że nowa właścicielka przeczyta i zastosuje się do "miniaturki bez tajemnic", a najlepiej by trafiła na forum.
Suwaczek z babyboom.pl" border="0 

Is­to­ty ludzkie to je­dyny ga­tunek zwierząt, których szczerze się obawiam.