znalazłam w lesie albinosa

[hosenka]

pólgodziny temu w lesie znalazłam królika - albinosa, miniaturka, oswojony, dał się łatwo złapać, wygląda na to, ze został tam wyrzucony....znam się na psach i kotach więc poszę powiedzcie co na dzień dobry maluchowi zapewnić?poza wodą, jedzeniem i klatką?pewnie jutro do weta skoczę bo dziś już u mnie zamknięte a młody wygląda na zdrowego, umiem kotom  mierzyć temperaturę, jemu też mogę spróbować tylko nie wiem jaka norma dla króllików jest;)

[Madzia7]

no woda i klatka (minimum 100cm) to podstawa. Oczywiście wybiegać się także królik musi.
Oczywiście jedzonko: sianko i granulat Versele Laga cuni complete. Dodatkowo świeże warzywka (wprowadzane baaardzo powoli).
Tu jest lista: http://miniaturkabeztajemnic.com/zywienie.html
także musisz zagwarantować królikowi spokój, ciepło i uważaj na przeciągi.

Co to weta- musi to byc wet znający się na królikach, nie psio-koci. Powiedz skąd jesteś to podpowiemy weta.

[Eni]

Jak królik jest znaleziony w lesie to konieczne jest odrobaczenie - na pasożyty wewnętrzne i zewnętrzne.
Na początek nie dawaj żadnych warzyw ani owoców, samo siano i woda wystarczą. Inaczej nie będziesz wiedzieć czy ew. miękkie kupy czy biegunka są objawem choroby czy reakcją na warzywa.
Temperatura ciała zdrowego królika to 38 -39.5*C

A klatka starczy 80 cm, tylko musi mieć możliwość wybiegania się. Lepiej nie dawaj do niej trocin, tylko jakiś dywanik/ wycieraczkę i kuwetkę z drewnianym żwirkiem (absolutnie nie takim zbrylającym). Ale jak nie masz tego to i trociny będą ok na trochę albo stary ręcznik.

Warto sprawdzić brzuszek - powinien być miękki, z wyczuwalnymi bobkami. A kupki królik powinien robić suche, ciemno brązowe, okrągłe - bez żadnego śluzu.

Przytnij mu pazury, jeśli wymaga tego, dokładnie jak kotu. I zajrzyj do pyszczka - czy nie ma przerośniętych siekaczy. Zęby powinny lekko na siebie zachodzić, nie mieć przebarwień. Jakby były powykręcane czy blokowy otwarcie szczęki, trzeba by je przyciąć.

[hosenka]

ok dzięki za info:), na razie siedzi w psim kennelu - 130 na 70cm wiec miejsce ma;), będę go obserwować przez noc, wydaje się że niedawno go wyrzucono bo jest czysty, nie boi się, uszy mieszkam w Ząbkach pod Warszawą, tu go znalazłam w lesie tuz przy ruchliwej ulicy siedział w krzakach, psy i koty zdarzało mi się znajdywać w lesie,  królik to mój debiut. Uszaty na razie siedzi w psiej dużej klatce, ma wodę, wstawiłam mu tam koci kontener jako domek żeby miał gdzie się schować i głownie w nim siedzi jak na razie

[widelko]

A nie mogła byś gdzieś załatwić siana? Trochę niedobrze zostawiać królika bez niego.
Życzę powodzenia

[hosenka]

sianko będzie będzie, już za chwilkę:), wysyłam chłopaka do zoologicznego:P

[Eni]

ok dzięki za info:), na razie siedzi w psim kennelu - 130 na 70cm wiec miejsce ma;), będę go obserwować przez noc, wydaje się że niedawno go wyrzucono bo jest czysty, nie boi się, uszy mieszkam w Ząbkach pod Warszawą, tu go znalazłam w lesie tuz przy ruchliwej ulicy siedział w krzakach, psy i koty zdarzało mi się znajdywać w lesie,  królik to mój debiut. Uszaty na razie siedzi w psiej dużej klatce, ma wodę, wstawiłam mu tam koci kontener jako domek żeby miał gdzie się schować i głownie w nim siedzi jak na razie

To ma królewskie warunki. Skontaktuj się może z dziewczynami z GA w Wawie , to poradzą, co dalej - jaki wet itd. I jak nie chcesz go zatrzymać, to pomogą zacząć szukać domku.
Kamila Ścisłowska, nick na forum: milka37, e-mail: kamila.scislowska@kroliki.net
Karolina Sorokowska, nick na forum: karolcia29, e-mail: karolina.sorokowska@kroliki.net

[shoti1910]

No święta idą to trzeba było zrobić miejsce na nowe prezenty. Fajnie, że go wzięłaś i zapewniłaś byt

[hosenka]

my zawsze odławiamy takie bidy, głównie bierzemy psy i koty na tymczas, obecnie mamy własne 3 koty i psa z adopcji wszystko, królika nie miałam nigdy więc dlatego tak się dopytuje jak mu umilić pierwszą dobę u nas,a co do prezentów to widziałam dziś panią z 4tyg goldenem....z tego co mówiła w pociągu kupiła od pana (czyli z pseudo, żaden dobry hodowca nie sprzeda 4tyg szczenięcia)...i dla dzieci na gwiazdkę, wszyscy zachwycali się w pociągu a ja o mało jej nie zabrałam tego psa, ludzka ignorancja i brak wiedzy są porażające:(

[marciula]

biedny, maleńki szczeniaczek  ja moją suczkę z pseudo zabrałam w wieku 6 tygodni - a najlepsze jest to, że jej rodzeństwo miało już domy!
Trzeba było jej zabrać szczeniaczka i uciec... pewnie zaraz dzieciom się znudzi i wyląduje gdzieś w lesie albo na śmietniku 
A może dodasz zdjęcia króliczka? to dobrze, że go znalazłaś... ja nie wiem czym się kierują ludzie wyrzucając takie bezbronne zwierzątka.

[hosenka]

Uploaded with ImageShack.us

[hosenka]

Uploaded with ImageShack.us

[marciula]

I jak można wyrzucić takie piękne maleństwo?!
Ile sianka dostała widać, że jej smakuje! jakieś imię dostanie?

[hosenka]

no dostanie tylko nie wiemy czy to on czy ona:P

[Eni]

no dostanie tylko nie wiemy czy to on czy ona:P

To do góry kołami go i zobacz czy ma siusiaka i nabiał





a tu zdjecia, wyraźniej widać
http://www.kroliki.fora.pl/anatomia-i-plec,3/jak-rozpoznac-plec-u-krolika,1812.html

Jak jest młodym samcem to może nie mieć widocznych jajeczek, ale tak po 5 miesiącu życia to już nad otworkami dyndaja dwa półksiężyce

[sonia]

O kurcze,identyczny jak Wojtus moj!

[hosenka]

o kurcze!!to wychodzi na to, że dziewczyna!!i będzie Ciri:P, a jakby się okazał facetem to Gerald;P zęby ma ok, pazurki krótkie, na razie nie mam poidełka, ale mam nadzieję, że da radę z miseczki pić:P

[PUSZKIN]

 Sliczny białasek, miał szczęście że go znalazłaś , miseczka też się sprawdza do wody zamiast poidełka, mój królik pije tylko z miseczki jak kot, poidełko trzeba było odstawić bo nie korzystał tylko tracał nosem i szedł pić do miski ,wazne zeby nie była z jakiegos plastiku ,najlepiej ceramiczna , króliki lubią podgryzac różne rzeczy , życze powodzenia !

[marta1984]

hosenka w wawie najlepiej do dr Rzepki z medicavetu na Bohdanowicza lub do dr Mileny Wojtyś w Ogonku, rewelacyjny jest tes Bielecki na SGGW ale jego ciężko zlapac
w zoologicznym nie bylo zadnych suszkow?

[Eni]

w zoologicznym nie bylo zadnych suszkow?

Nic jej nie będzie na samym sianku. Po weekendzie, jak się królik zadomowi i poobserwują go trochę, to dostanie dodatki, na razie jako leśna znajda powinien się oczyścić - nie wiadomo co jadł, jak tam jego układ pokarmowy.