Autor Wątek: Choroby skóry: grzybica, łysienie, zaczerwienienie, zmiany skórne  (Przeczytany 118635 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

tutek16

  • Gość
Mam problem ze zmianami skórnymi u mojego królika.Byłam u dwóch weterynarzy,jeden z nich nie wiedział co to jest,a drugi stwierdził,że to grzybica.Jednak obydwoje nic nie widzieli pod mikroskopem.Ten,który uważa,że to grzybica dodał,że jest ona tylko w jednym miejscu,czyli na karku,bo z boku głoby ma coś innego (biała warstwa),ale nie określił co.Nie za dobrze to wygląda,bo sierść mu bardzo wypada.Dodam,że królik jest bardzo aktywny,ma apetyt i nie ma problemów z wydalaniem  :P .Królik ma powyżej 10 lat i pół roku temu miał już grzybicę. Mieliście już do czynienia z czymś takim?I czy w ogóle w wypadku grzybicy,da się jej nie widzieć pod mikroskopem?  ???

Offline IzaK

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1410
  • Płeć: Kobieta
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #1 dnia: Styczeń 22, 2012, 10:15:25 am »
Skąd jesteś? Pod mikroskopem na pewno widać bakterie, ale czy mozna rozpoznać jednoznacznie czy to jest grzybica - nie wiem.
Może warto byłoby przejść się do króliczego weta. Mają większe doświadczenie - tu w dziale weterynarze znajdziesz dobrego weta w Twoich okolicach. Króliczek wiekowy i dobrze się czuje, to znaczy, że ma u Ciebie dobrze.
Pozdrawiam  ;-)

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #2 dnia: Styczeń 22, 2012, 15:28:14 pm »
Pod mikroskopem z tego co wiem- widać strzępy grzybni.
Jednak zwykle wet nie ogląda tego pod mikroskopem- pobiera się zeskrobinę i wysyła do laboratorium w celu wykonania posiewu, czyli umieszcza próbkę na podłożu specjalnym i sprawdza się czy coś wyrośnie a jak wyrośnie- co dokładnie wyrosło.
A to z  boku głowy- biała warstwa- czemu niby to nie ma być grzybica? To bardzo często wygląda jak biała, łuszcząca się, sucha skóra na ciele.
Jeżeli królik miał grzybicę- zrobiła bym posiew. bo to może być nawrót. Niedoleczona grzybica lub nawracać, lubi powracać również przy spadku odporności.
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

tutek16

  • Gość
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #3 dnia: Styczeń 23, 2012, 15:34:52 pm »
Jestem z Tarnowa :) Jeszcze z tymi jego zmianami skórnymi to dość dziwnie było,bo na początku to wszystko było taką białą warstwą,pokrytą sierścią.Jednak,gdy ciągeło się królika za sierść,wypadała,a na jej końcu zostawało to,co porastało skórę,czyli ta przysłowiowa "biała warstwa" :P .Weterynarz dała mi maść z wit. A i trochę się to złagodziło,ale gdy odstawiłam maść,pojawiły się inne zmiany skórne na karku (bardziej spłaszczone i nie takie białe).Pojechałam z tym do innego weterynarza i on stwierdził,ze to grzybica (te nowe zmiany). A wiecie jak się objawia u królików brak wit.H?Czytałam,że powoduje to wypadanie włosów i zapalenie gruczołów łojowych.Gruczoły są odpowiedzialne za to,żeby skóra się nie wysuszyła,prawda?Więc może on ma po prostu bardzo wysuszoną skórę.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #4 dnia: Styczeń 23, 2012, 15:42:47 pm »
Witamina H (biotyna). Niedobór biotyny w organizmie zwierząt futerkowych wywołuje hiperkeratozę, wypadanie włosów oraz zapalenie gruczołów łojowych. Obserwuje się zjawisko wygryzania włosów. Biotyna konieczna jest do syntezy kwasów tłuszczowych. U młodych królików niedobór biotyny powoduje zaburzenia wzrostu, a nawet całkowite jego zahamowanie.

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 23, 2012, 15:54:29 pm »
Albo ma grzybicę ;) Dla mnie to grzyb lub jakaś horoba skóry, opis by się zgadzał. Alem gdybać sobie przez internet mogę tylko
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline Razzly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #6 dnia: Luty 14, 2012, 20:14:10 pm »
Cytat: tutek16
Mam problem ze zmianami skórnymi u mojego królika.Byłam u dwóch weterynarzy,jeden z nich nie wiedział co to jest,a drugi stwierdził,że to grzybica (...)

mam dokłądnie ten sam problem, weterynarz zalecił antybiotyk przez 3 tygodnie i nic to nie pomogło, również posiew wykluczył grzybicę choć to właśnie tak wygląda... obecnie jestem na etapie kąpieli w szamponie z selenem Dr Seidla i po pierwszym zastosowaniu widzę poprawę

Tutek16 jeśli uda Ci się wyleczyć swojego pupila to daj znać co dostawał i jaka była opinia lekarza

Offline Iskra

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 3622
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Lokalizacja: Szczecin/NDG
  • Moje króliki: Zając,Schab
  • Na DT: Pastylka, Kurkuma, Gorczyca, Bochenek +5
  • Pozostałe zwierzaki: Norgiś, Astra, Maruda + dwa potwory
  • Za TM: Axel, Sota, Dora, Mop, RyO, Golonka
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #7 dnia: Luty 14, 2012, 23:53:12 pm »
Razzly- a czy bezpośrednio przed posiewem to zmienione miejsce było czymś smarowane?
Dogs have owners, cats have staff and bunnies... bunnies have slaves.
. . . . . . . .. . . . . . . . . . . .

"Mówią, że ślepa. Ślepa? Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość- ona jedna."

Offline Razzly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: Grzybica
« Odpowiedź #8 dnia: Luty 15, 2012, 19:29:15 pm »
było pryskane sprayem fungiderm ale nie działał wiec około tygodnia albo mniej przed pobraniem próbki odstawiłam to lekarstwo

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Choroby skóry: grzybica, łysienie, zaczerwienienie, zmiany skórne
« Odpowiedź #9 dnia: Marzec 28, 2012, 17:26:37 pm »
pododermatitis ma tez te odmiane iz futro z dolu na skokach jest, ale opuchniete i zaczerwienione sa głównie .... palce przy szponach, tam gdzie wychodza paznokcie
jak z tym walczyc ?

ran poki co nie ma, kroliki nawagi nie maja ... ale to jest dokladnie jeden z objawow opisanych tutaj  -  http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13138.0
okazuje sie w moim przypadku moze to byc albo zaszlosc w postaci niegdysiejszej nadwagi albo tez i kwestia podloza, ktore jest albo zbyt twarde (ale nie ma powycieranych skokow, dziwne), teraz ma wyściełane wszedzie gdzie mozna wlacznie z klatka miekkimi zwojami materialu mniej lub bardziej włochatego, i przymierzam sie do zakupu miekkiego dywanu

co oprocz wizyty u lekarza mozna zrobic na dzis ? jutro ?


============
opis z linka (wycinek)
Sore Hocks
Pododermatitis is the medical name for a condition known as Sore Hocks by rabbit keepers and Bumblefoot in guinea pigs and rats.  It occurs when bacteria enter a small break in the skin of the foot.  In rabbits it is mainly the large back feet or hocks which are affected.  The fur which usually protects the sole of the foot is often missing in patches and the skin is visibly pink to red in colour and clearly inflamed.
The most common cause of this infection is abrasive floor litter which causes lesions that then become infected. The main bacteria involved is thought to be staphylococcus aureus but other bacteria and fungal infection may also be involved. Overweight animals, certain breeds of rabbit and animals with diabetes are more susceptible.
Wire bottomed cages are not recommended because they are a known cause of pododermatitis. Use soft bedding which allows urine to drain away such as dust extracted chopped straw on top of newspaper or cellulose fibre bedding.
The Guinea Lynx forum mentions the use of Bacitracin-Neomycin-Polymyxin B (Neosporin) applied twice daily (after chlorhexidine soaks when the feet are ulcerated) and Baytril (10mgs/kg/day for a month) to deal with the problem systemically.
Rabbit keepers have found using Germolene New-Skin liquid bandage helps in the management of sore hocks. Other sources recommend Neosporin, Nitrofurazone ointment and even Preparation H (an over the counter treatment for haemmorhoids!)
==============



"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline MAS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2469
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Tymon,Dudek
  • Pozostałe zwierzaki: świniaki Zorro&Garcia,
  • Za TM: szkoda pisać
Odp: pododeramtitis inaczej
« Odpowiedź #10 dnia: Marzec 28, 2012, 18:05:40 pm »
Może też być podłoże genetyczne.U mojego Dudusia za to jest infekcja grzybicza.Niekiedy stosowują na to maść na zapalenie wymion u krów(antybakteryjna,ziołowa),zaś ja dostałam coś na grzyba(imaverol?)do rozrobienia w wodzie,ale raz jest lepiej,a raz gorzej.

Tomek11

  • Gość
krostka na brzuszku
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:07:37 pm »
Witam

Ostatnio oglądając królika zauważyliśmy na jego brzuszku (tak bardziej z boku, po lewej stronie) coś co wygląda jak krostka - http://imageshack.us/photo/my-images/217/img20120415195517.jpg/
Co to może być? Króliczek ma około 4,5 miesiąca, nie wiemy od jakiego czasu to ma, ponieważ dopiero od niedawna pozwala się brać na ręce.

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:13:55 pm »
Wygląda na sutek   :>


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Tomek11

  • Gość
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:21:00 pm »
Wygląda na sutek   :>
Ale tylko jeden? :) Innych nie znaleźliśmy

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:43:29 pm »
Króliczka jest młoda, sutki się mogą jeszcze uwydatnić :)
Poza tym jedne czuć bardziej, inne mniej. U mojej jednej króliczki przy macaniu po brzuszku też wyczuwam tylko dwa ;)


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Tomek11

  • Gość
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #15 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:45:20 pm »
Króliczka? ekhm, weterynarz powiedział, że to samiec.. :)

Offline kata_strofa

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2819
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #16 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:51:35 pm »
A to psikus  :lol
Jądra w tym wieku powinny być już dobrze widoczne, sprawdźcie czy je ma.
Tutaj wskazówka jak rozpoznać płeć:
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/plec.html


Dignity. Dignity is an important quality everyone should have.

Tomek11

  • Gość
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #17 dnia: Kwiecień 15, 2012, 21:54:22 pm »
No dobra, pomacamy jutro, bo dziś już jest w klatce i nie będziemy przeszkadzać.
Dzięki za pomoc, najważniejsze, że wygląda na to, że wszystko jest ok, bo myśleliśmy że to jakaś krostka czy coś takiego co mogłoby być dla niego/niej niebezpieczne.

Offline Madzia7

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4020
  • Płeć: Kobieta
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #18 dnia: Kwiecień 15, 2012, 22:16:24 pm »
A moze wet spartaczyl ogledziny uszaka? :)

Tomek11

  • Gość
Odp: krostka na brzuszku
« Odpowiedź #19 dnia: Kwiecień 15, 2012, 22:49:40 pm »
Jest to możliwe. Weterynarz widział królika jakiś miesiąc temu przy okazji szczepienia, wtedy 100% pewności nie miał, ale stawiał na samca.