Po zabiegu

[miedzynarodowa92]

Pepa wczoraj o 12 miała sterylizację . Do tej pory nie chce nic jeść. zachęcałam ją jabłuszkiem, sałatką, wcisnęłam w nią 1,5ml gerbera jabłko i marchewka. Jest już w pełni świadoma i ma kontrolę nad każdą częścią ciała. Jak zachęcić albo w razie potrzeby zmusić ją do jedzenia? Pije dość sporo i sika. Ale bobków jeszcze nie było.

[Madzia7]

Rozmoczyc granulat i wciskac na sile do pysia. Malutka musi jesc. A że nie chcę, to normalne. Przeciez ja boli.

[bosniak]

Ja bym na razie nic nie wciskała, tylko próbowała zachęcić czymś innym - koperkiem, rukolą, kiełkami, natką pietruszki, czymś, co króliki lubią, a niekoniecznie muszą strasznie gryźć.

[Iskra]

Ona w zasadzie ma prawo 24 godziny nie jeść.
Ja tak jak bośniak- na razie próbowała bym ją kusić króliczymi przysmakami typu suszki, natka, cykorią. Ew. można spróbować z utarciem tego cholerstwa i zrobieniem czegoś w rodzaju zupki-krem

[kata_strofa]

ja na początku panikowałam i próbowałam karmić na siłę. Po ktorymś z kolei króliku pozabiegowym okazało się, że dużo lepsze efekty daje zostawienie królika w spokoju, i tak jak pisze bosniak, podanie miękkich smakołyków - koperku, natki pietruszki, listków bazylii itd. Niech ma też w zasięgu ulubione suszki i siano. Zwykle królik sam zaczynał jeść po kilkunastu godzinach.
Owszem, zdarzają się anorektycy odmawiający jedzenia przez dłuższy czas, których trzeba dokarmiać strzykawką, ale to jest nikły procent.

[miedzynarodowa92]

Dałam małej jeszcze 1ml tej papki marchew jabłko. Pepa wygląda jak znudzony turysta na wystawie pt "czym chata bogata" co kawałek leży miseczka albo spodeczek z czymś smakowitym. Trochę mniszka, trochę babki, sianko w paśniku i troszkę w podłużnej miseczce, suszone jabłuszko, trochę mięty, 2malutkie listki sałatki masłowej i w miseczce odrobina granulatu. A mała leży i niech ją zapachy kuszą wierzę w to, że w końcu zechce coś schrupać . Biorąc pod uwagę jej stan wczoraj i dzisiaj to poprawa jest gigantyczna!!

[Sowa]

a jakie leki dostała po zabiegu ?

[miedzynarodowa92]

niestety nie wiem jak się nazywają bo wet obcięła listek w poprzek i nie ma całej nazwy. są malutkie okrągłe białe, w pomarańczowym listku. Mogę zrobić foto jeśli to ma pomóc

[Sowa]

już wysłałam pw

królik po zabiegu powinien dostać metoclopramid - pobudzający perystaltykę
Metoclopramidum - Metoclopramidum hydrochloridum 0,5% ampułki
około 0,5 ml na 1-2 kg królika

Wskazania: Zaburzenia czynności ruchowej przewodu pokarmowego, refluks żołądkowo-przełykowy, przepuklina rozworu przełykowego, zgaga, zapalenie błony śluzowej żołądka, nudności, wymioty różnego pochodzenia, niewydolność wpustu żołądka, zaparcia wynikające ze słabej perystaltyki jelita grubego, atonia żołądka (zanik prawidłowego napięcia lub fizjologicznych skurczów mięśni gładkich), zaburzenia perystaltyki jelit po operacjach jamy brzusznej, jako lek pomocniczy w chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy, w diagnostyce przewodu pokarmowego. Zapobieganie nudnościom i wymiotom związanym z chemioterapią nowotworów

Dawkowanie: Dawkę i częstotliwość przyjmowania leku ustala lekarz. Tabletki doustnie, około pół godziny przed posiłkiem. Iniekcje domięśniowo lub dożylnie. 

Ja podaję też podskórnie u królików. Dłużej się wchłania - dłużej działa.

[miedzynarodowa92]

zadzwoniłam do weta powiedział jednoznacznie że królik tego nie dostał i że nie ma jakichkolwiek wskazań by mu to podawać. kazała mi nadal karmić ją gerberem na siłę

[Sowa]

Cóż mogę powiedzieć. Nie wypuszczam królika z gabinetu bez tego zastrzyku, gdyż narkoza ogranicza perystaltykę. Jeśli masz możliwości, może przedzwoń gdzie indziej i zasięgnij informacji, lub tam udaj się po iniekcję. Możesz też czekać, perystaltyka powinna ruszyć, powoli.

[miedzynarodowa92]

mój tato właśnie poszedł z psem na szczepienie (chodzą do innego weta) i przy okazji ma się wypytać o królika. podawać jej jakiś lakcid czy coś?

[Sowa]

Niestety wiedza o królikach nie jest szeroko rozpowszechniona.

[kata_strofa]

Metoclopramid nie jest koniecznością po zabiegu, ale rzeczywiście on plus porcja multiwitaminy mogą poprawić apetyt i persytaltykę. To taki "szot" dla niejadków. Na wzmocnienie przydatna bywa podskórna glukoza.
Jeśli dostaje antybiotyk, powinna dostawać i probiotyk.

[Katka]

Metoclopramidu nie powinno podawać się podskórnie, ponieważ może wywoływać martwicę.
Perystaltyka jelit rzeczywiście jest spowolniona po zabiegu, ale to nie powód, żeby od razu, z marszu, wszystkim królikom podawać ten lek.

[marta1984]

mój poprzedni uszatek dostał po metoclopramidzie masywnej biegunki ( a byl i tak bardzo wychudzony i niepelnosprawny) to bardzo niebezpieczny lek nie wspomne juz ze moze posrednio powodowac tez obnizenie temp ciala ktora u kroli po sterulizacji i tak ma tendencje do spadania

[miedzynarodowa92]

mały chorowitek czepił się koperku!

[Sowa]

Metoclopramid nie powoduje martwicy, nie spotkałam się u ani jednego psa czy kota z takim zjawiskiem. Podaję go wielu pacjentom i wszystkim podskórnie. Martwicę u królików powoduje enrofloksacyna, niestety a jest najpopularniejszym antybiotykiem. Bardziej niebezpiecznie uważam podawanie metoclopramidu domięśniowe ze względu na możliwość uszkodzenia nerwów tam biegnących. Mała noga = mały mięsień = łatwiej trafić na nerw. Podskórnie podanie jest bardziej korzystne, ma dłuższe działanie i mniej boli oraz mniejsze niebezpieczeństwo powikłań. Leki ludzkie generalnie mają bardzo mało pozwoleń na podawanie podskórnie, gdyż u ludzi tego się po prostu nie robi, a uzyskanie pozwolenia na kolejne miejsce podania wiąże się z kosztami i badaniami dla firmy farmaceutycznej. To tak jak np amoksycylina dla zwierząt ma legalizację podania doustną, domięśniową i podskórną a u ludzi ma doustną i domięśniową.

Co do informacji, że nie trzeba metoclopramidu podawać, to znajduje się on w standardzie postępowania pooperacyjnego we wszystkich znaczących książkach dla lekarzy weterynarii. Każda narkoza upośledza perystaltykę p.pok królików i gryzoni roślinożernych, ssaków roślinożernych: krów, koni. Jest wg mnie lekiem koniecznym i podawanym bezapelacyjnie. Standard obejmuje 3 dni po zabiegu, ja podaję raz.

Nie jest to lek zaliczany, też do grupy leków niebezpiecznych u królików dlatego, że jego działanie opisywane jest szeroko jako profilaktyczne. Króliki nie wymiotują, więc u nich pobudza on jedynie p. pok. Niebezpieczny jest u psów ponieważ blokuje wymioty a przy bloku organizm nie pozbędzie się toksyn. Jeśli zablokujemy wymioty źle diagnozując przyczynę, może być niebezpiecznie. Co do upośledzenia termoregulacji przez metoclopramid to niestety ale nie znalazłam żadnych badań potwierdzających takie działanie. Czy macie może dostęp do takowych ?

ps: najważniejsze, że mały zaczął jeść ! 

[miedzynarodowa92]

mała nie dużo bo nie dużo ale zjadła . parę gałązek. I teraz śpi w domku z ciepłą butelką. jak przez noc nie zacznie jeść wszystkiego normalnie to jedziemy do innego weta bo powiedział że poda to i że jest to jak najbardziej wskazane po sterylizacji króliczki.

[marta1984]

u nas nadal tylko maleńkie bobki (srednica 1-2 mm z czubkiem - taka lezka a je duzo) co tu kurcze jest grane to juz 2,5 doby;(