Autor Wątek: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki  (Przeczytany 149945 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #140 dnia: Czerwiec 22, 2012, 20:03:57 pm »
Shiva była odrobaczana 25.04(mogło ją to ochronić?),

Nie mogło. Odrobaczanie nie działa "na zapas" - zabija tylko te pasożyty, które aktualnie zwierzę ma na/w sobie.

Cheyletielle to takie mikro-pajączki, które są trudne do zaobserwowania i zwykle dopiero objawiają się, gdy jest ich więcej jako tzw. łupież wędrujący. Więc trzeba zwierzęta bacznie obserwować, czy się nie drapią jakoś szczególnie.

Najłatwiej znaleźć na jednolitym futrze - ew. zaobserwowane paprochy - łupież "łapie się" na taśmę klejącą i pod mikroskop.

Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #141 dnia: Czerwiec 22, 2012, 20:13:12 pm »
Sprawdziłam 3 króliki nic nie zaobserwowałam - drapałam delikatnie skórę każdego królika w kilku miejscach i nic się nie łuszczyło, nie widziałam żadnych ciał obcych, plamek, łupieżu.
Za kilka dni znów to zrobię... Ile kosztuje jedna dawka tego leku? Jest niebezpieczna dla ciężarnej królicy?
Eni co się zmieniło w zachowaniu Issy przed porodem? Nie chodzi i o gniazdo tylko o samo zachowanie. Elysia zachowuje się jak pobudzony samiec od kilku dni - biega, bzyczy, skacze po klatce...


Offline Katrin

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 21
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #142 dnia: Czerwiec 22, 2012, 20:17:13 pm »
ja płaciłam dzisiaj 31 zł za wizytę (kontrola i zastrzyk) nie wiem ile sam zastrzyk..

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #143 dnia: Czerwiec 22, 2012, 20:37:19 pm »
Eni co się zmieniło w zachowaniu Issy przed porodem? Nie chodzi i o gniazdo tylko o samo zachowanie. Elysia zachowuje się jak pobudzony samiec od kilku dni - biega, bzyczy, skacze po klatce...

Parę dni przed porodem obniżył jej się brzuch - wcześniej miała baniak, a potem jak poduszkowiec łaziła (było widać, bo była przeraźliwie chuda). Więcej się męczyła, nie dawała dotykać, ale nie atakowała jakoś specjalnie czy nie latała. Choć wyraźnie szukała spokojnego miejsca, to dopiero w dzień porodu naszykowała sobie gniazdo i wtedy była pobudzona i jak w amoku.
Issa też miała cheiletielle (a do tego pchły, kleszcze i coś tam jeszcze), dostała na to Advocate, ale to był początek ciąży.

Iwermektynę u mnie mogłam kupić na ml i w domu podać, 2 ml kosztowały mnie 10 zł. Można ją podawać między łopatki, nie koniecznie zastrzyk. Ale odrobaczanie u weta mojego stada plus tymczasy wyszło mi taniej Advocate dla kotów dużym opakowaniem.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Króla

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 616
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Wroclaw
  • Moje króliki: Monti
  • Za TM: Rovisia,Dziubek,Kiciuś,Nedzuś
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #144 dnia: Czerwiec 22, 2012, 21:34:58 pm »
Kurcze, wygląda, że Pinkie Pie może to mieć. Ma malutki łupież na kawałku brzegu uszek. Czy na Komandorską mogę się normalnie umówić do jakiegoś króliczego weta, czy do kogo radzicie?

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #145 dnia: Czerwiec 22, 2012, 22:03:43 pm »
Jeśli na Komandorską,to do dr Joanny Pasikowskiej;my byliśmy już na długiej wizycie i badaniach.

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #146 dnia: Czerwiec 22, 2012, 22:12:09 pm »
Jak tylko dodzwonię się do Kasi to postaramy się kupić takiej i więcej iwermektyny - możliwe, że wszystkie króle będą potrzebowały, a skoro wiemy co je zaatakowało to bez sensu ciągać wszystkie uszy do weta... :)

A teraz kilka słów o "moich" Damach :lol
Gaya jest urocza i kochana  :zakochany: przepięknie patrzy na mnie mądrymi patrzałkami, zwisające uszyska dodają jej niesamowitego uroku... Bezbłędnie korzysta z kuwety, pięknie wszystko zjada. Jest indywidualistką, powoli przekonuje się do ludzi. Nie lubi zbytnich pieszczot, długiego głaskania. Nie jest terytorialna, można sprzątać w klatce, gdy Gaya w niej jest. Gdy do niej mówię mam wrażenie, że mnie słucha i rozumie :lol wpatruje się we mnie i wygląda jakby chciała odpowiedzieć.

Elysia (zwana pieszczotliwie Elunią) za to uwielbia pieszczoty, można ją głaskać godzinami :) jest bardzo aktywna, lubi zwiedzać i kicać. Wobec swoich maluchów była bardzo opiekuńcza, teraz czeka ją kolejny miot... Jest wyluzowanym królikiem, niestety nie jest kuwetkowa(może być to spowodowane ciążą).

Obie panny szukają dobrych domków! Po tym co przeszły, po tych wszystkich maluchach, które musiały urodzić i odchować należy im się króliczy raj na ziemi! Kto pokocha piękną baraninkę?  :heart
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2012, 22:17:06 pm wysłana przez marciula »

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #147 dnia: Czerwiec 22, 2012, 22:20:51 pm »
skoro wiemy co je zaatakowało to bez sensu ciągać wszystkie uszy do weta... usmiech2

A one w ogóle były oglądane przez weterynarza? Bo coś mam wrażenie, że nie.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #148 dnia: Czerwiec 22, 2012, 22:40:44 pm »
Króliki, które tego wymagają zostaną zbadane przez weterynarza.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #149 dnia: Czerwiec 22, 2012, 22:59:41 pm »
Króliki, które tego wymagają zostaną zbadane przez weterynarza.

No to tylko się cieszyć, że ma kto swoim fachowym okiem ocenić, które to króliki wymagają wizyty u weta.

Szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, to może udałoby się tutaj kupić iwermektyny i bym podrzuciła jutro, ale teraz to już za późno.

Na szczęście akurat ten pasażer na gapę jest dość prosty do pozbycia się i starczą dwie serie zastrzyków lub kropelek między łopatki i towarzystwo będzie zupełnie zdrowiutkie.

Edycja:
Pozwolę sobie zasugerować zamiast tej iwermektyny Advocate dla kotów - 0,1 ml/ kg królika, to pewniejszy środek i dodatkowo pozabija ew. inne pasożyty.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 22, 2012, 23:30:52 pm wysłana przez Eni »
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline klara703

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 317
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #150 dnia: Czerwiec 23, 2012, 01:09:43 am »
Wszystkie króliki dostaną leki chyba we wtorek, gdyż do poniedziałku wieczorem nie ma mnie we Wrocku. Osoby, które coś zaobserwują proszę pisać do mnie meila kasia.domagala@kroliki.net W wiadomościach zwrotnych otrzymacie szczegóły, żeby nie zaśmiecać wątku.
Eni
Zwyczajnie nie ma pieniędzy żeby każdego królika na wstępie przebadał wet- wizyta kontrolna- obejrzenie królika u Piaseckiego prawie 40 zł *12 sztuk nie stać nas na to.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #151 dnia: Czerwiec 23, 2012, 19:23:13 pm »
Zwyczajnie nie ma pieniędzy żeby każdego królika na wstępie przebadał wet- wizyta kontrolna- obejrzenie królika u Piaseckiego prawie 40 zł *12 sztuk nie stać nas na to.
Na odrobaczenie 12 też nie było pieniędzy... ani nawet na odrobaczenie 1... Naraża się w ten sposób inne zwierzęta w dt i ludzi - także tych, którzy adoptują i nie pomyślą o weterynarzu od samego początku :/
Ale ja już dałam znać, że się nie zgadzam z obecnymi trendami pracy we Wrocku.


Mnie zawsze dręczyło, czy zwierzaka coś nie zjada wewnątrz lub na zewnątrz albo że jest chory. Często sama płaciłam za odrobaczenie, a bywało, że 7 zwierzaków...

Szkoda, żeby się potem okazało, że mają jakieś robale albo choroby przez to. Dołożę się do Advocate - kupowany w większym opakowaniu starczy na 8 kg królików. Kto się dorzuci, żeby uszaki porządnie odrobaczyć? potrzeba 0,1/ 1 kg królika x 2 dawki - nie wiem, ile obecnie króliki ze Smardzowa ważą.
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #152 dnia: Czerwiec 23, 2012, 20:10:41 pm »
Wiem, że we Wrocławiu jest bardzo dobry króliczy wet Radosław Toś http://www.interwet.pl/index.htm
Może warto dowiedzieć się o cennik jego usług? czy nie dają rabatu w przypadku bezdomnych króliczków, bo z tego co piszecie dr Piasecki ma taryfę dość wysoką :(

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #153 dnia: Czerwiec 23, 2012, 20:23:53 pm »
W Intervecie można poprosić o wypisanie recepty,sprzedaż określonych leków,itd.,ale nie wiedziałam,że leczą tam króliki.A jakie zabiegi tam wykonują odnośnie królików?Oni specjalizują się w leczeniu psów i kotów.

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #154 dnia: Czerwiec 23, 2012, 20:25:47 pm »
Wiem, że we Wrocławiu jest bardzo dobry króliczy wet Radosław Toś

Nic nie napisali na tej stronie, że jest specjalistą od króliczków - "Absolwent Akademii Rolniczej we Wrocławiu.
2004 – trzyletnie studia podyplomowe w zakresie chirurgii weterynaryjnej.
Stale uczestniczy w licznych sympozjach naukowych, kongresach weterynaryjnych i szkoleniach zawodowych.
Specjalizuje się w chirurgii miękkiej i kostnej psów, kotów i gryzoni.
Ściśle współpracuje ze Schroniskiem dla Zwierząt, Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami oraz z Fundacją For-Animals we Wrocławiu – w leczeniu i adopcji bezdomnych zwierząt." A jak to ten specjalista ze schroniska, to Panie Boże uchowaj u niego leczyć króliki :(
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline Tuberoza

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 516
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #155 dnia: Czerwiec 23, 2012, 20:32:58 pm »
Osoba z rodziny mojego męża jest w Intervecie jednym z głównych chirurgów od wielu lat i nic na temat leczenia królików tam nie wiem.Wiem,że ta osoba nie podjęłaby się operacji królika,a jest jednym z najlepszych chirurgów we Wrocku.Odesłała mnie swego czasu do Piaseckiego.

Offline po_sąasiedzku

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1024
  • Płeć: Kobieta
  • Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwi
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #156 dnia: Czerwiec 23, 2012, 21:03:41 pm »
Znajoma od lat i jej znajomi prowadzą uszaki u dr Tosia - to nie jest wet ze schroniska
Przeprowadził ze wspaniałym efektem operację usuniecia z przewodu moczowego kamienia u 6 letniego królika, operację jelit u 5 letniego królika, leczył z kokcydozy, korygował uzębienie, kastrował
Teraz z nią nie mam kontaktu, ale wiem, że namiary na dr Tosia dostała od króliczych opiekunów i jeździła specjalnie do niego do Wrocławia
Gdy dr Toś był nieobecny, wówczas korzystała z usług dr Piaseckiego

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #157 dnia: Czerwiec 23, 2012, 21:36:50 pm »
Proszę o nie zaśmiecanie wątku potrzebujących królików.
Króliki zostaną zbadane przez zaufanego weterynarza na klinikach, te które mają oznaki choroby dostaną lek, reszta będzie obserwowana. Nie będziemy eksperymentować i chodzić do innych wetów.
Jeśli zabraknie nam pieniędzy na leki będziemy prosić o wsparcie - jeśli już teraz ktoś chce nas wspomóc prosimy o wpłaty na konto SPK z dopiskiem: "na króliki ze Smardzowa - Wrocław"
Mamy pewną sumę od Soni :bukiet więc powinno nam wystarczyć na pozbycie się pasożyta :)

P.S. czy ma ktoś może na zbyciu drewniany lub plastikowy domek dla królika? Chciałabym aby Eli czuła się bezpiecznie podczas porodu, aby małe hipopotamki miały domek... Bardzo proszę  :heart
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 21:56:24 pm wysłana przez marciula »

Offline FankaFrugo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 190
  • Płeć: Kobieta
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #158 dnia: Czerwiec 23, 2012, 21:56:27 pm »
marciula ja mam taką budkę wiklinową. Miała służyć Hasanowi za domek ale on kompletnie ją olał więc mogłabym użyczyć, ale nie wiem czy to nie będzie już za późno bo wysłać bym mogła dopiero we wtorek a za nim jeszcze by doszła...

Offline marciula

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1923
  • Płeć: Kobieta
    • dolnośląskie domy tymczasowe
Odp: [Wrocław] Stadko królików ze Smardzowa prosi o pomoc i dobre domki
« Odpowiedź #159 dnia: Czerwiec 23, 2012, 22:15:42 pm »
Elysia w ciągu 4 godzin wypiła 0,5l wody... Nadal pije :) Możliwe, że dzisiejszej nocy pojawią się robaczki :)
Niestety domek od FankiFrugo nie wejdzie do klatki Elysii... Ale dziękuję za dobre chęci!
Ma ktoś domek na zbyciu? Prosimy  :heart

edit. W piątek dostaniemy domek od Soni  :bukiet i dwie wielkie klatki 120cm :bukiet :bukiet Króliczki będą miały więcej miejsca! Zagroda jest już na miejscu, pójdzie z Gayą do nowego DT :)
Soniu, bardzo Ci dziękujemy za wszystko!!
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 23, 2012, 22:51:01 pm wysłana przez marciula »