[POSZUKUJĘ] KRAKÓW lub okolice 27.07-11.08

[2ska]

Poszukuję dobrej duszy, która zaopiekuje się moim uszatkiem na czas wyjazdu na wakacje. Maluszek to wykastrowany ok. 4-letni samiec. Nie miał kontaktu z innymi królikami, ale względem istot obcych wykazuje bardziej strach niż agresję. Sika do kuwetki, może być zamykany w klatce na noc i na czas nieobecności lokatorów w domu. Potrzebuje wybiegu min. od ok. godz. 17 do 23 + 1h rano. Nie gryzie kabli. W nowym miejscu jest wyjątkowo grzeczny. Uwielbia natomiast robić dziurki w świeżo wypranych ubraniach.

Zjada siano, warzywa, owoce i zioła, szczególnie liście marchwi, rzodkiewki, kalarepy, pietruszki, selera, mlecza, bazylii i lnu. Żwirek, całość pożywienia oraz wszelkie niezbędniki zapewnię.

Sytuacja jest wyjątkowa, gdyż cała moja rodzina wyjeżdża na wakacje w tym samym terminie .

Bardzo proszę o kontakt. Oczywiście odwdzięczę się tym samym w razie potrzeby! Wracam 10 lub 11 sierpnia.

Pozdrowienia!!

[worrek]

kurcze z chęcią byśmy pomogli ale jedyny pokój którym dysponujemy dla "gości" zajmuje nasza Tosia Tymczasowiczka ...
jednak jeśli znalazła by domek stały do tego terminu (a pokój by się zwolnił) to się odezwiemy i "przewakacjujemy" chłopaka

[2ska]

Byłoby bosko! Dzięki za zainteresowanie!

[polcia]

Hej, wstępnie mogę się zdeklarować co do przechowania Twojego Kicacza wstępnie ponieważ sama nie wiem czy 8 nie będę zmuszona opuścić Krakowa. Mam świnkę morską jeśli to byłby jakiś problem, ale Trusia jest bardzo kontaktowa i raczej pokojowo nastawiona do wszelkich istot
Powiedz mi tylko czy królik mieszka w klatce czy ma taki wybieg co mi pół pokoju zastawi?

[2ska]

Czy adopcja Tosi jest w toku?

[worrek]

Podobno tak zobaczymy co z tego wyjdzie

[magii0]

U nas również w razie potrzeby znajdzie się kącik dla Wełnianej Istotki - zapraszamy

[2ska]

Ojej! Bardzo się cieszę! Chciałabym tylko uprzedzić o radziowych humorkach. Mianowicie Radzimir nie toleruje nagłych zmian w swojej klatce podczas gdy w niej przebywa. Włożenie do klatki ręki i przestawianie lub dostawianie przedmiotów lub jedzenia grozi pogryzieniem . Można Radzia w klatce głaskac - jak najbardziej, ale od góry i nie z zaskoczenia. Ogólnie maluszek wciąż ma problem z nagłym pojawianiem się rąk w jego otoczeniu i na wysokości jego główki. Gdy podchodzi się do Radzia i zaczyna go głaskać 'od góry' jest wyśmienicie... Myślę, że Włochal musi po prostu wiedzieć co jest grane . Czy Wasze oferty są wciąż aktualne?

[worrek]

oj nie taki Radziej straszny  Frodo nasz też ma swoje humory 


czekamy dalej w sprawie adopcji Tosi, jak się coś wyjaśni to w mig się odezwiemy 

[magii0]

Ojej! Bardzo się cieszę! Chciałabym tylko uprzedzić o radziowych humorkach. Mianowicie Radzimir nie toleruje nagłych zmian w swojej klatce podczas gdy w niej przebywa. Włożenie do klatki ręki i przestawianie lub dostawianie przedmiotów lub jedzenia grozi pogryzieniem jezyk1. Można Radzia w klatce głaskac - jak najbardziej, ale od góry i nie z zaskoczenia. Ogólnie maluszek wciąż ma problem z nagłym pojawianiem się rąk w jego otoczeniu i na wysokości jego główki. Gdy podchodzi się do Radzia i zaczyna go głaskać 'od góry' jest wyśmienicie... Myślę, że Włochal musi po prostu wiedzieć co jest grane oczko. Czy Wasze oferty są wciąż aktualne? jezyk1

no to w takim razie musimy się poważnie zastanowić, czy przyjmiemy takiego groźnego przestępcę...Daj mi chwilkę.......myślę....hmmm....
To taki żarcik, oczywiście, że oferta aktualna
Czy Radziosław jest pełnojajeczny?

[2ska]

Radoniusz jest jak najbardziej bezjajeczny . Taką przynajmniej wiadomość dostałam przy jego adopcji i tego się trzymam. Aczkolwiek w piątek idziemy do Arki i spytamy pana Barana, czy jest to informacja w 100% prawdziwa 

[magii0]

Oj nasz mistrz w Arce, na pewno porządnie Radosława wymaca

[bosniak]

no wiecie co? Że niby dałam kota w worku? Idę chlipać do poduchy

[2ska]

buehehehe

[worrek]

Ja z żadnym kotem nie miałem nic wspólnego.....

[worrek]

2ska rozmawiałam dziś z Bośniakiem i
niestety adopcja Tosi została wstrzymana i Tosia dalej poszukuje domku więc Wełniaczka nie damy rady przewakacjować 
(w ciągu 2 tygodni raczej chyba nic się nie zmieni ...)

ale może magii0 poratuje Radzia ...

[2ska]

Zwracam się zatem w 100% do magii . Oferta aktualna? Muszę zacząć przygotowania

Radzio powiedział mi przed chwilką na ucho, że już nie może się doczekać wakacji 

[magii0]

Zwracam się zatem w 100% do magii usmiech2. Oferta aktualna? Muszę zacząć przygotowania jezyk1

Oczywiście, że aktualna. Szykujcie się na wakacje

[2ska]

Można zamknąć wątek. Radzio jest ulokowany wraz z całym ekwipunkiem u magii0 i to już chyba nie ulegnie zmianie .

Po raz n-ty po stokroć dziękuję!!

Ale smutek ogarnia człowieka, jak zwierza zostawia... Eh ehh.

[klaudiapiwo]

to prawda moja agresorka też już ulokowana dzięki gościnności Joli - ale jak sobie pomysle, ze jedziemy bez maluszka ehhh