Autor Wątek: Pan Lilly na DT  (Przeczytany 112563 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #180 dnia: Luty 08, 2013, 18:47:55 pm »
akiego kosza jak w schronisku Sicca też nie ma, a to też byłby koszt;

To jest skrzynka na warzywa i na zieleniaku można wysępić.Są w różnych rozmiarach.

Są jeszcze kuwety z wkładką siatkową ale one drogie.
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2013, 18:51:37 pm wysłana przez Elzbieta1950 »
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #181 dnia: Luty 08, 2013, 19:08:43 pm »
polar jest mocno przesiąkliwy ...
tylko nie wiem czy zostaje suchy od góry ?
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #182 dnia: Luty 08, 2013, 20:51:18 pm »
Wiadomo, że można królika położyć na ligninie i ręcznikach papierowych, ale na dłuższą metę to będzie kosztowne, a dwa - Sicca bardzo dużo robi wokół malucha, ma jeszcze swoje zwierzęta i Rakiję na DT, uważam, że pilnowanie, by maluch nie siedział na mokrej ligninie to jednak duże obciążenie.
Dry Bed będzie suchy, dopóki pod spodem będzie chłonna warstwa lub nie zapełni się dno klatki - to pozwoli zostawić bezpiecznie malucha między króplówkami i karmieniem, a tak, Sicca musiałaby ciągle do niego zaglądać - bo starczy chwila na mokrym i skóra popalona :(

A jak Liluś już się pozbiera, to przecież posłanko będzie mogło służyć innemu potrzebującemu uszaczkowi - nie trafi do kosza, jak lignina.

Kosz to wg mnie opcja do przemyślenia na już - tymczasowa. A pieluchy dla dorosłych, czy podkłady to koszt min 1 zł za sztukę, to po 30 dniach koszt dry bedu wg mnie.

Wiecie, ja mam do czynienia z różnymi rekonwalescentami i jakoś tak mam wrażenie, że na miękkim i miłym, to im raźniej niż na podkładach, ręcznikach czy szmatkach - bo takie opcje przerabiamy. Ale przecież nie każę nikomu odmawiać sobie jedzenia tylko po to, by chory królik miał miękko i sucho... rozumiem, że to koszta
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #183 dnia: Luty 08, 2013, 21:30:43 pm »
kochani!!!
Lilly już nie traci na wadze!  :bunny:
ciągle telefonami zawracam głowę Sicce i teraz też nie dałam rady wyczekać, zadzwoniłam;
a oni dopiero wracali z przychodni;
wczoraj Lilluś ważył 976 gram a dziś 1040 gram  :bunny:
wenflon bidok ma w łapce, bo tak marne, słabo wypełnione żyły ma w uszkach;
ale chyba jest lepiej  :jupi

Sicca teraz musiała na spacer z psami, ale obiecała, że tu naklika gdy wróci ze spaceru;
mam nadzieję, że sama tez coś zdąży zjeść, bo niedługo trzeba ją będzie jak Lilusia: wenflonik i pod kroplówkę  :/
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline mavee

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 487
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Kropeczka,moje małe serduszko
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #184 dnia: Luty 08, 2013, 21:35:59 pm »
No to oby teraz teraz tylko w górę :) Wierzę,że Lilek wyzdrowieje,on ma ogromną wolę życia!

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #185 dnia: Luty 08, 2013, 21:38:54 pm »
no i oby tak dalej
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #186 dnia: Luty 08, 2013, 21:48:24 pm »
 :bunny:
od Jarka P. poszedł przelew na dry bed dla naszego miziaka  :bunny:
Jarku  :bukiet
tym bardziej, że to już druga wpłata od Jarka P. dla Lillaczka  :jupi

teraz piszę do prezeski by priortetem do naszego małego bohatera szło dry bed już w poniedziałek!
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #187 dnia: Luty 08, 2013, 21:52:45 pm »
Jak super!!! :jupi - Lilaczkowi na pewno będzie lepiej na dry bedzie!  :bunny:
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline mavee

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 487
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Kropeczka,moje małe serduszko
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #188 dnia: Luty 08, 2013, 21:52:56 pm »
Same dobre wieści  :doping::doping::doping:
Dziękuję w imieniu Lileczka  :bukiet

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #189 dnia: Luty 08, 2013, 22:18:23 pm »
Super, że się udało z dry bed'em, ale przede wszystkim, że Lilly reaguje na leczenie.

Ale nie można spocząć na laurach, maluszek musi być leczony i odkarmiony - raz, że wymaga korekty ząbków, a dwa, że przy chorobach wszelkie niedobory wychodzą później np. na ząbkach czy kościach (a to dla niego bardzo groźne). Także dalej polecam mieć maluszka w pamięci i reklamować, gdzie się da, że można go objąć wirtualną opieką i wspomagać jego leczenie.

A tak poza podziękowaniom dla Jarka i innych sponsorów, to ja bym podziękowała Jucie, że wszystko tak sprawnie monitoruje i zachowuje sprawność umysłu, choć pewnie stres i poczucie odpowiedzialności za Lillaczka dają mocno się we znaki. No i oczywiście Sicce (tak to się odmienia?), za fachowa opiekę i gotowość do pomocy.
« Ostatnia zmiana: Luty 08, 2013, 22:22:10 pm wysłana przez Eni »
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #190 dnia: Luty 08, 2013, 22:19:56 pm »
a sprawdziliście mu wapń i inne elektrolity w krwi i moczu?
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Sicca

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1423
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Bytom
  • Moje króliki: Hermiona, Ghandi, Honkirion.
  • Na DT: Kłopot, Malina, Pestka, Niutonka, Krysia, Texas, Alaska, Atlanta, Nevada, Oklahoma, Salem, Denver.
  • Pozostałe zwierzaki: owczarek szkocki Miszka, kundelek Blanche.. I reszta DT: Alabama i Haszysz :)
  • Za TM: Zuzia, Tuptuś, Inka, Ahmed [*]
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #191 dnia: Luty 08, 2013, 22:50:17 pm »
Już jesteśmy :)
Tak, Lilly miał sprawdzony poziom wapnia  - jest w normie.
Jutro ponownie zważymy maluszka i dowiemy się, jak przebiega jego terapia.
W badaniu USG i dotykowym, po goleniu - OGROMNA wątroba, jednak niebolesna, wewnątrz nie widać jednak wyraźnych zmian struktury - zatem z dużym prawdopodobieństwem możemy założyć, że nie jest to zapalenie ostre, nagłe, a stan przewlekły i narastający.
Lilly dostał fenbendazol na odrobaczenie, steryd, witaminowy preparat wzmacniający oraz furosemid. Zaraz zaczynamy trwające 1,5 h kroplówkowanie wraz z ornityną, którą również musi dostawać dożylnie.

Opakowanie ornityny to koszt ok 60 zł, do tego pojawiają się kolejne. Ale walczymy, bo Lilly tego chce! Tuli się, zasypia mi na kolanach, liże.. i dopycha się do jedzenia:





<a href="http://www.youtube.com/watch?v=vf-OOKlRpDk" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=vf-OOKlRpDk</a>
Tam się kończy Twoje dobro, gdzie zaczyna się krzywda innych istot.
-
Siccolisko: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16117.new.html#new

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #192 dnia: Luty 08, 2013, 22:55:23 pm »
No tak. Jest apetyt, to będzie zdrowie, czego mu z całego serca życzę.
Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #193 dnia: Luty 08, 2013, 22:58:15 pm »
nie wiem jak to się stało, w tym zamieszaniu (a jednak nie ogarniam tego tak doskonale  :nie_wiem )
ale po g. 16 na pw Tola83 zaproponowała dołożenie się do pokrycia kosztów dry bed;
jeśli Tola to zrobi - to zamówimy ten większy dry bed! można by go było podzielić na trzy części i nie martwić się o to, jak szybko będą schły dwie, bo używana będzie trzecia!

kochani :heart
gdyby nie wasza pomoc ... tylko dzięki wam mogą działać ci, którzy krolikiem zajmują się bezpośrednio;
serdecznie dziękuję za wszystkie wpłaty bo to jedyna szansa na opłacenie leczenia króliczka!
za kilka dni podziękuję wszystkim imiennie,  
dziś dziękuję za każdą złotówkę, która wpłynęła  :bukiet

ps. sicca - MIEJ LITOŚĆ! z takiej malutkiej strzykaweczki karmisz głodomora  ;)
     a herbi care widzę smakuje rewelacyjnie!
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #194 dnia: Luty 08, 2013, 23:01:04 pm »
Przepięknie wsuwa i tak ufnie Ci siedzi na rękach!
Szykuje się leczenie Lilusia, na pewno będę się starała pomóc finansowo.
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #195 dnia: Luty 08, 2013, 23:09:11 pm »
poznaje ta mamalyge- czy to nie witaminki czasem? herbi niby tez troche przypomina ale jednak bardziej smierdzace witaminki:)
ornipural zadzialal u nas natomiast dopiero wtedy gdy watroba ciut sie poprawila
we poniedzialek mala znow zaszalala i alat mielismy 330
i to mimo ciaglego dawania heptatilu
ach te uszaki
niech lily wciaga te medykamenty razem z papu i niech przestanie ludzi straszyc
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #196 dnia: Luty 08, 2013, 23:11:07 pm »
Słodki ma ten pysiol i widać, że mu smakuje. A strzykaweczka insulinówka jest bardzo fajna do kamienia, bo nie można nią spowodować zadławienia - jedzonko leci w tempie w sam raz :) Tylko napełnianie psuje rytm ;)
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...

Offline juta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2348
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #197 dnia: Luty 08, 2013, 23:17:39 pm »
no tak, taka strzykaweczka powinna mieć ....,
no z 0,5 metra długości   :hahaha
Króliczki poszukują Wirtualnych Opiekunów!
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13054.220.html

Offline marta1984

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 7390
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #198 dnia: Luty 08, 2013, 23:19:14 pm »
tez tak sadze- on malo tej strzykawy nie pozera wraz z zawartoscia:)
[/URL]http://imageshack.us/photo/my-images/191/picola.png/
AS!!!!!

Offline mavee

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 487
  • Płeć: Kobieta
  • Za TM: Kropeczka,moje małe serduszko
Odp: Pan Lilly na DT
« Odpowiedź #199 dnia: Luty 08, 2013, 23:32:55 pm »
Aż mi się gębusia cieszy przy tym filmiku...słoneczko kochane!