Witamy
Dzisiaj elmo (dzięki!) z Częstochowy przywiózł do mnie dwie królicze panienki. Dziewczynki przebywają u mnie chwilowo, jutro wyruszają do DT w Wieliczce. Dzięki IzaK
![bukiet :bukiet](http://40.118.40.168/Smileys/default/bukiet.gif)
Przedstawiam Wam dwa cudeńka
![](https://lh4.googleusercontent.com/-KfZHlp23m98/UMow4nMDRkI/AAAAAAAANMU/KNsPrLTTk0E/s640/angelika.jpg)
![](https://lh5.googleusercontent.com/-RE1P3yhsFuE/UMow5fS9HMI/AAAAAAAANMc/DzYb5jXrzRs/s640/Tosia.jpg)
A więc tak obie mają około roku, czarno - biała to Angelika i jest
wysterylizowana.
Druga to Tosia, ma takie szynszylowe umaszczenie, nie jest sterylizowana.
Miały megadługaśne pazurki, które zostały obcięte natychmiast. U Angeliki zauważyłam takie dziwne wyłysienia na łapkach
![](https://lh3.googleusercontent.com/-_n7YJpSy1lw/UMow42VtrRI/AAAAAAAANMY/RER2VrMNUdA/s640/%25C5%2582apka.jpg)
Pierwszy raz coś takiego widzę...
W każdym razie dziewczynki są przerażone zaistniałą sytuacją, nie widzę, żeby wspierały się, jedna siedzi w jednym kącie, druga w drugim. Jak wyszłam z domu to mąż zauważył, że dziewczynki się biły. W każdym razie trzeba będzie obserwować, jeśli faktycznie nie ma przyjaźni to rozdzielimy króliczki. Zauważyłam, że jak Tosia wyszła z klatki to Angelika nagle się ożywiła i zaczęła interesować się jedzeniem (przedtem to tylko siedziała nieruchomo w kącie).
Niedługo będą na ogłoszeniu.