Autor Wątek: [3M] Uszaki z SOPOTU  (Przeczytany 1944304 razy)

0 użytkowników i 25 Gości przegląda ten wątek.

Offline Skittles

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 673
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Egon,Bobo,Bajka
  • Na DT: Pimpcia,Skiper
  • Pozostałe zwierzaki: Cherie&Carrie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2600 dnia: Październik 22, 2013, 17:00:56 pm »
O to super! Trzymałam kciuki za Jerry :)
I trzymać będę dalej,aby szybko znalazła swój własny kąt..

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2601 dnia: Październik 22, 2013, 23:01:39 pm »
mam cudowna wiadomosc
PO DOSC DLUGIM OCZEKIWANIU , JEST !! ........  :lol W KONCU SIE ZNALAZL  :lol DOM STALY DLA .... FILUSI  :hura: :hura: :hura:
mala bedzie mieszkac w cudownym , doswiadczonym ( pod wzgledem kroliczym)  domu we Wroclawiu  :dookola: :dookola: :dookola:

ASKAAAAA TWOJA FILUSIA , JEDZIE DO DOMUUUUUUUU  :hura:

Filusia to ostatni z szesciorga rodzenstwa ktore trafilo do nas w zeszlym roku 15 listopada ,
maluchy trafiajac do nas ,
uniknely watpliwej przyjemnosci pozostania "zywym daniem dla sliskich milusinskich" ,
to byly pierwsze maluchy, ktore udalo sie przechwycic od terrrarysty a ktore wymagaly jeszcze karmienia mlekiem - nasze pierwsze maluchy ;))))  
...hymmm...nasze pierwsze maluchy ....Kazio, Zeusik, Harrisonik, Kolumbik i Filutek ....... kiedy to bylo .......

i nareszcie ostani z maluchow , juz nie maluch ;) , znalazl dom... :lol

Filusia dotrze do Wroclawia na raty , w czwartek pojedzie do Bydgoszczy a trzy dni pozniej w niedziele juz bezposrednio do Wroclawia - trzymajcie kciuki aby wszsystko sie udalo   :lol

i to byla dobra wiadomosc............

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2602 dnia: Październik 22, 2013, 23:06:13 pm »
No to cudowna wiadomość na koniec tego dnia.  :balet:
A komuś szykuje sie dt/ds?

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2603 dnia: Październik 22, 2013, 23:47:00 pm »
Tarzan
uuuu ................ mamy wahania i doktor tez ... co zrobic ...stoimy przed bardzo trudna decyzja .............
zdjecie rtg wykazalo iz nie ma ropy , to dobrze ..ale ... maly ma bardzo gleboko wrosniete gorne trzonowce w kosc szczekowa ...bardzo mocno ....za mocno
powinien miec te zeby juz dawno usuniete ........ sa dla niego zagrozeniem powstania ognisk ropnych .... w kazdej chwili moze sie zaczac ....
doktor powiedzail ( a dlugo sie zastanawial, ze wzgledu na wiek malucha ) ze poki je i nic sie nie dzieje
to nic by nie ruszal....
i bylo to pod koniec zeszlego tygodnia ....
w weekend Tarzanik dostal "wilczego apetytu " - jadl wszystko cokolwiek mu sie dalo i w ilosciach jakich mu sie dalo .......tak jakby chcial powiedziec ze przeciez nic mi nie jest
az do wczoraj ....
od wczoraj Tarzanik ma widoczny wstret do jedzenia .... nawet owsianki ani rodi nie chce ..... jedyne co jeszcze go ciagnie to cykoria i brokuly .......
i calymi godzinami siedzi w kuwecie ....wlasciwie w ogole z niej nie wychodzi ....ruszy sie tylko jak zobaczy brokula albo liscie cykori.....
stoimy prze bardzo trudna decyzja ...
jej trudnosc polega na tym ze ...... jakakolwiek ingerencja , proba usuniecia tak mozno wrosnietych zebow,
moze skonczyc sie zbyt duzym uszkodzeniem kosci szczeki.................moze ulec powarznemu peknieciu.................moze byc bardzo zle
a dzisiaj ................zaczelo lzawic oko.....i to dosc mocno  :icon_cry
w zasadzie winnismy sie tego spodziewac ......ale nie myslalam ze tak szybko.....
Tarzanik idzie do doktora ....jaka bedzie decyzja ....zobaczymy

Offline Wegielek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: GDYNIA
  • Pozostałe zwierzaki: WO - Sopot: Felcia
  • Za TM: Ogryzek, Węgielek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2604 dnia: Październik 23, 2013, 07:38:48 am »
Niedobrze :dobani  :przytul
"Musisz być odpowiedzialny za to co oswoiłeś. Lecz pamiętaj, decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez."

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2605 dnia: Październik 23, 2013, 09:00:26 am »
Nasz kochany indywidualista...  :icon_cry
Trzymamy kciuki, myślimy, czekamy na informacje , co dr powiedział .




 ...nie , no musi być dobrze. Ja wierze doktorowi , to prawdziwy weterynarz. Coś wymyśli..............

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2606 dnia: Październik 23, 2013, 17:23:41 pm »
Cieszę się bardzo z adopcji Filusi :D Naczekała się maluszka i zasługuje na najlepszy domek :*
Tarzanik... Kurczę, trudna decyzja, biedny maluszek :(
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2607 dnia: Październik 24, 2013, 22:58:35 pm »
nowosci od maluchow :
cos nasze piecioraczki nie moga sie zdecydowac z tymi uszyskami , dla odmiany dzis wszystkim sterczaly do gory  :lol






DWOJKA Z MALUCHOW MA JUZ IMIE :)

Badi :



Pirat :




POZOSTALA TROJKA CZEKA I Z UTESKNIENIEM WYPATRUJE WIRTUALNEGO OPIEKUNA
 :blaga:

trzynasciak 01
jestem najmniejszy , prawdopodobnie dlatego ze urodziłem sie ostatni  ale mam odwazne serdycho i niczego sie nie boje :lol



trzynasciak 02
jestem najbardziej bojazliwy a w odroznieniu od mojego brata/ siostry nr 04 mam ciemniejsza plamke na czole :lol



trzynasciak 04
jestem najwiekszym indywidualista, mowia ze kreuje sie na przywodce a w odroznieniu od mojego brata/ siostry nr 02 nie mam ciemniejszej plamki na czole :lol


Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2608 dnia: Październik 25, 2013, 08:05:28 am »
Kurcze, ale modele/ki.
Badi ma piękną grzywę i taki dumny jak lew.... Reszta przeprzeprzesłodka .
Ciekawe czy te uszyska  takie zostaną , pyśki nie wygladają na barankowe   :zakochany:
Oj cudeńka kochane,zbierajcie się szybko do ds....

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2609 dnia: Październik 25, 2013, 09:21:27 am »
Trzynaściaki są przepiękne co do jednego :) Wg mnie są krzyżówką baranka ze sterczyuszkiem, uszy bezbłędne, takie nietoperki :) Wszystkie bym wzięła :onajego
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2610 dnia: Październik 25, 2013, 09:43:21 am »
tarzan
liscik od maluszka :
..." Musialem w koncu wylezc z klatki, bo ta ciocia ciagle mi gada, ze w czasie kiedy ja siedze w kuwecie jakas Czesia dobieglaby do Trojmiasta ze 3 razy...
Nie wiem po co biec do Trojmiasta, skoro tu mam kuwete, jedzenie (mowia mi ciagle, ze za malo jem), cieplo... No, ale, zeby juz nie gadala to wyszedlem,
ale zaraz znalazlem z powrotem droge do moje kuwety... Podobno mam isc niedlugo do takiego pana w bialym fartuchu,
zeby postanowil co ze mna dalej, zebym wiecej jadl i nabieral sily. Ja za wycieczkami nie przepadam, ale ten pan jest w porzadku,
gada ze mna i tez sie martwi, to pojade, tylko ciocia mowi, ze jeszcze nie wie kiedy, ale ja juz ciocie znam, jak sobie postanowi to nie odpusci... "



czekamy na wizyte u doktora , moze uda sie w ta sobote .....

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2611 dnia: Październik 25, 2013, 09:58:38 am »
Och Tarzaniku , ty śliczna dupeczko.... :onajego

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2612 dnia: Październik 25, 2013, 10:03:50 am »
Tarzanku wszyscy trzymamy za ciebie kciuki  :przytul
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Martini90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2804
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Amor
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2613 dnia: Październik 25, 2013, 10:13:54 am »
Maluchy cudne!
Tarzanku nie poddawaj się !!

Offline Wegielek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: GDYNIA
  • Pozostałe zwierzaki: WO - Sopot: Felcia
  • Za TM: Ogryzek, Węgielek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2614 dnia: Październik 25, 2013, 11:55:57 am »
Wegielek: "Ty nie marudz tylko dzielny badz, kuruj sie i przybywaj do 3city, bo moja mama mnie tu zameczy tak sie Toba zachwyca  :icon_rolleyes.  Musialem nawet sprobowac cykorii, bo skoro ty jesz to ja na bank tez - bleh  :zdenerwowany. Pokazala mi nawet, jak grzecznie dajesz sie czesac - to sobie dalem wyskubac kuperek, niech ma."
"Musisz być odpowiedzialny za to co oswoiłeś. Lecz pamiętaj, decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez."

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2615 dnia: Październik 25, 2013, 12:01:57 pm »
....... Ciekawe czy te uszyska  takie zostaną , pyśki nie wygladają na barankowe  ......
........Wg mnie są krzyżówką baranka ze sterczyuszkiem, uszy bezbłędne, takie nietoperki ........

Ciekawa sprawa z tymi uszyskami , raz stercza a raz opadaja, na zmiane, he he he , w zasadzie mozna je dowolnie ustawiac i tak jak sie je ustawi tak zostaja przez dluzsza chwile do kolejnego ruchu krolisia, wtedy zmaina ustawienia ;) ,
przy sterczacych nie mozna by bylo tego zrobic , przy sterczacych uszyskach od poczatku stercza :)))) wiec wyglada na to ze wszystkie beda baraniaste tylko sa chyba jeszcze za mlode :) i nie do konca potrafia sie zdeklarowac :)
- poczekamy zobaczymy :)

a wczoraj do Sopotu trafil zapowiedziany krolis : RUDI
okazala sie byc jednak miniaturka i wcale nie wazy 5kg jak nam to powiedziano , jutro dokladnie go zwazymy ale wielkosciowo przypomina Tupte ( 2.2kg ;) )

aktualne fotki wkrotce :)

w przyszlym tygodniu z kolei spodziewamy sie innego jegomoscia - tez zapowiedziany :
Zając - ciekawe dlaczego takie imie he he he ;)



ufffff Filusia w drodze do domku  :lol
dwa transporty nam sie po drodze "wykosily"  :icon_sad ale trzeci sie udal ,mialysmy pol godziny na decyzje spakowanie Filusi i dowoz do punktu , zamieszania bylo sporo ale sie udalo  :lol
w Bydgoszczy krolinke przechwyci i przetrzyma Maja ( Miki)  :onajego
a w niedziele wieczorem Filusia uda sie w podroz do Wrocka z Kasia z forum swinek morskich ( o ile dobrze pamietam  :hmmm ) ale taez bardzo dziekujemy  :bukiet
to sie dziewczyna najezdziiii , trzymajcie kciuki aby wszystko sie jak najlepiej udalo  :heart

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2616 dnia: Październik 25, 2013, 12:07:33 pm »
O matko , Xena wróciła !!! Pamiętacie Xenę , była u Annuszki w Lublinie...Ja ją woziłam do Lublina ..Niestety odeszła  :(     ...tamta .
 A teraz jest znowu w Sopocie tym razem . Witaj maleńka   :przytul

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2617 dnia: Październik 25, 2013, 12:08:01 pm »
ale uuuuuszyyyyyy :D
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2618 dnia: Październik 25, 2013, 12:19:45 pm »
Te wielkie uszy Zająca są świetne :) takie dwa duże radary :)

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2619 dnia: Październik 25, 2013, 12:32:50 pm »
w sprawie Zajaca, otrzymalismy takiego emaila :

...." 3 tygodnie temu zawitał do nas piękny, ale zaniedbany, chory i dość mocno niedożywiony królik. Został odebrany właścicielom, którzy (co widać było po jego stanie fizycznym),
nie traktowali go chyba jak członka rodziny. Królik szybciutko musiał znaleźć dom, więc bez wahania zaprosiliśmy go do nas.
Zorganizowaliśmy klatkę, pożywienie i czekaliśmy, aż zostanie do nas przywieziony. Okazało się, że nie jest to miniaturka - ma długie, majestatyczne uszy.
Jest sporych rozmiarów. Był chudy jak szkielet, a w uszach widać było mnóstwo strupów i krwawych śladów. Już w domu okazało się, że ciągle trzepie słuchami,
drapie je i są wyłysiałe na zewnątrz.
Udaliśmy się na wizytę u weterynarza, który stwierdził świerzbowca, podał antybiotyk w zastrzyku oraz wysmarował uszy od środka maścią.
Dziś sytuacja wygląda o niebo lepiej - gdy się go głaszcze, nie czuć kręgosłupa, a więc przybrał na wadze i powoli zamienia się w kuleczkę.
Natomiast o chorych uszach jakby zapomniał - lek podziałał, rosną nowe włoski, uszy chyba też przestały go swędzieć.
Nasz problem polega na tym, że... królik nie może u nas zostać. Niestety mieszkanie nie jest nasze, a właścicielka nie zgadza się na zwierzęta.
Prośby i obietnice nie robią na niej wrażenia, musimy znaleźć dla króliczka szybko dom bądź miejsce, w którym odnajdzie spokój i opiekę.
Bardzo się do niego przywiązaliśmy, królik też okazuje uczucia tak wielce, że ciężko się nie wzruszyć, kiedy przytula się czy liże po twarzy.
Jest bardzo kochany, ufny, nie boi się człowieka. Jedynie nie cierpi, gdy się go podnosi, ale nie gryzie, tylko zaczyna wierzgać stopami.
W klatce załatwia się do kuwetki, nie ma problemów z utrzymaniem czystości. Na wybiegu jest już gorzej, ale myślę, że nauczyłby się robić bobki w jednym miejscu tak samo szybko, jak w klatce.
Zwracam się z ogromną prośbą - czy króliczek mógłby znaleźć u Państwa miejsce? Bardzo jest nam ciężko, niestety póki co nie możemy zatrzymać go u siebie....."

i jak tu "maluszka " nie przyjac, szkoda, ze nie moga go zatrzymac , bardzo fajni mlodzi ludzie  ..... zycie ....