ODDAM - Zuzanka (Zuzia) szuka domku.

[joac]

Klaudia, daje do myślenia! Bardzo fajny wiersz

[klaudiapiwo]

dziekuje starałam się bardzo

a dzisiaj Zuzanka dostała tunel w spadku po moich niszczycielach mała nic nie gryzie wiec stwierdziłam, ze przy niej ten tunel ma szanse wytrzymać dlużej Ależ dziewczynka dostała przyspieszenia ^^ biega po zagrodzie jak maly głuptasek ^^ radośnie fika. Tunel jej się bardzo podoba, wchodzi na niego, do niego, obok niego, przemieszcza go na srodek zagrody, bryka w klatce - male ADHD

[zgaga14]

Zuzanka jest zaszczepiona.

[klaudiapiwo]

Aha, chcialam szczepic bo w ksiazeczce nie widzialam

[klaudiapiwo]

Halo haaaalo widze, że wątek kurzem zaszedł, więc czas na nowe informacje o malowanej Zuzi.

Na wstępie pięknie dziękuję mroofkom za opiekę nad pięknooką kleopatrą Małej do szczęścia nic nie brakowało ^^
Nawet sprzątały jej dziewczyny we dwie, aby Zuzi nie stresować jedna mroofka  zabawiała jedzonkiem a druga mroofka sprzątała

Panienka była grzeczna, w trakcie podawania jedzonka grzecznie uciekała na drugi koniec zagrody a potem podbiegala i jadła dobroci

wyjątkowo [oj bardzo jak na królika] panienka nie lubi szczotki i wtedy odchodzi taka wiązanka warków, że az śmiesznie słuchać szczotka o wróg którego należy tepić okropnie

poza tym dziewczynka bryka, śpi, pięknie ziewa [oh LejdyKejt, kiedy przyjdziesz i uchwycisz te piękne ziewnięcia dziewczynki??] jak ja bym chciała takie fajne foty trzaskać ^^]

dostała na chwile tunel, ale.. cóż smakował jej bardzo - tygodnia nie wytrzymal dostala karton zaraz na początku i dopiero w ostatnim tygodniu zaczela normalnie go wydrapywać i są już pierwsze efekty - dziurka jest - można gryźć dalej. Poza tym wchodzi do niego gdy je, wskakuje na niego gdy jest zniecierpliwiona jak się ociągam z podaniem kolacji lub śmiem [o ja niewdzięczna!] spać do 7 rano gdy ona o 6 chciałaby śniadanie

trawokulek  nie lubi jadać z miski lepiej smakuje z zagrody porozrzucane niż z miseczki ale się wycwaniłam - przywiązałam miseczkę do zdrutowanej zagrody - przez co już tylko  miseczką szarpie a nie rzuca]

jaka czyściutka była taka jest dalej. zmieniłam jej kąt w którym ma kuwetę[dla wygody sprzątania mroofek] i tylko 1szy sik poszedł w stary kat. gdy go starłam i wrzuciłam do kuwetki od razu mała się przestawiła

jeśli chodzi o zdrówko to nic małej nie jest. pokichuje od czasu do czasu - poki co nie często więc nie panikuję, nosek suchy
zdjęc nie mam dużo ale jak mąż wróci to zrzuci mi je z telefonu na komputer i wtedy je zamieszczę

[Kejt]

Melduję, że jutro idę focić Pannę Zuzannę

[klaudiapiwo]

  
dziękujemy

[klaudiapiwo]

Zuzia aktualnie sprząta w klatce:
najpierw rozciągnęła sianko po klatce, potem wziela swój reczniczek i w przeciwnym kierunku zaczela go przesuwać zgarniając całe sianko w kąt, potem znowu zaczela rozciagac sianko zgarnięte, potem zrobila mały jogging dookoła zagrody, wskoczyla na pudło, bryknela 2 razy i wrocila do spożywania sianka, okazjonalnie je rozdrapując

ileż w tym małym ciałku jest energii ^^

komu komu małego rozbrykanego bieluszka??

[Graszka]

Pracowita kobietka z niej Ile to obowiązków z rana i króliczych spraw na głowie ma dziewczyna....

[joac]

Czekamy na foty w wykonaniu Kasi

[Kejt]

Jestem Zuzia i wypatruję domku..


Kto przygarnie białą kruszynkę z lwią grzywą (na grzywie mam czarne pasemka!)


Potrafię być słodkim naleśniczkiem  


Kto uważa, że jestem cudowna podnosi nogę w górę! (zademonstruję.. o tak..)




Ze swojej strony mogę dodać, że Zuzia naprawdę jest urocza, dała się pomiziać po swoim jedwabistym futerku, a po mizianiu dokładnie się wymyła ale ma takie smutne oczka.. aż żal patrzeć trzymam kciuki, żeby znalazła swojego człowieka!
Resztę fotek dostanie Klaudia i będzie wrzucać.. a jak się skończą, to będzie pretekst, żebym odwiedziła Zuzię ponownie 

[Marty]

Jaki kochany Misioooooo 

DOMKU ZGŁOŚ SIĘ, Zuzia czeka!!

[rokiowca]

Jaka piękność!
Podobna kolorami do mojej Afruli, która niestety odeszła już.

[klaudiapiwo]

A na pupie zuzia posiada piekna czarna plamke- centralnie nad omykiem

[Elzbieta1950]

Riokowca, to weź Zuzię. Ona pewnie Ciebie wypatruje.

[joac]

Piękna jest, a jaki nosio cudowny!!! Może Ela ma racje, Rokiowco? Klin klinem!

[klaudiapiwo]

Prawda jest o Zuzi taka, ze malutka ma swój charakterek wie kiedy chce być miziana a kiedy nie, bryka w klatce . Sprytna jest bardzo - nie nadaje się na uszaka do zagrody ale na BEZKLATKOWCA. [dzisiaj przez dziure w baldachimie nad zagroda mi wyskoczyla]
potrzebuje spokojnego domu, bo jest mocno strachliwa, potrzebuje czasu na przekonanie się do człowieka

nic nie niszczy! siusia tylko do kuwetki, bobczy tylkona terenie klatki

nie jestem pewna, czy przednich ząbków nie ma ciut za długich [w sensie górnych] bo często pysio ma lekko otwarty.
zrobilysmy wczoraj z kasia zdjęcia pannie z otwartą paszcza[to nie był ziew, ale nie buntowala się przed otwarciem paszczy] jak tylko dostane to zdjecie na maila to wysle do Magdy aby zadecydowala czy isc do weta, czy tylko jestem przewrażliwiona [oby to 2gie] paniki nie odstawiam, bo mała ladnie je sianko, twarde trawokulki nie widze nic niepokojącego oprócz tego rozchylonego dziubka

[klaudiapiwo]

Zuzia z duma zeznaje, ze dr stwierdzil ,ze zebolce ma zrowe, zgryz piekniutki, nic korygowac nie trzeba

W lecznicy mala kleopatra poznala pana Adasia Barana i oczywiscie zalotnie wyciagnela zgrabne nozencje aby chlopakowi zawrocic w glowie

[Kejt]

To czemu Zuźka chodzi z otwartą buzią ? Co prawda dodaje jej to uroku, ale pierwszy raz się czymś takim spotkałam..

[klaudiapiwo]

Kasia, tez bylam zaskoczona, ale dr stwierdził ze zdrowe i nie kombinujemy, natomiast na kichanie dostała lek na podniesienie odporności

a teraz zobaczcie jak panna kokietowała Adasia:
"jestem zgrabna i powabna"

panna często tak nóżki wyciąga, wiec wygooglalam fragment ody do stopy - autor nieznany:
"O Stopo! Ty piękna, czteropalczasta
Formo niezwykła, tak ogromniasta
Swym wdziękiem obutym w wysokie progi
Zaznaczasz istnienie mej smukłej nogi"



no a w domu było już tylko tak:
"oby mi się trafił domek z kawalerem proszę, proszę proooosze"


oraz "puszczaj, słyszysz, puszczaj, chce poszukać swojego domku, pewnie się już ktoś we mnie zakochał, doooomu gdzie jestestes"


[ten sznurek nie bez kozery - dziewczynka nawiała już z zagrody