Kukurydza......

[dodus]

Kochani,

Pysia zjadła kawałek kolby kukurydzy całkowicie... dosłownie.... najpierw ziarenka kukurydzy, później resztę, nie zostało nic. Czy to nie powinno jej zaszkodzić? zastanawiam się, czy warto zwracać uwagę, aby tego nie jadła??

[Solvieg]

kukurydza jednorazowo nie zaszkodzi, nie powinny jej jeść w duzych ilościach ale jako smakołyk nie zaszkodzi.

[dodus]

kukurydza jednorazowo nie zaszkodzi, nie powinny jej jeść w duzych ilościach ale jako smakołyk nie zaszkodzi.

Ale cała kolba, poza ziarnami kukurydzy jest dopuszczalna? nie ma się o co martwić??

[Solvieg]

w sumie nie wiem, nie jest nigdzie napisane że to toksyczne ale ja bym akurat tego nie dawała. Jak już zjadła to tylko obserwuj czy wzdęcia nie ma. Moje to tylko ziarenka wyskubują.

[dodus]

w sumie nie wiem, nie jest nigdzie napisane że to toksyczne ale ja bym akurat tego nie dawała. Jak już zjadła to tylko obserwuj czy wzdęcia nie ma. Moje to tylko ziarenka wyskubują.

Ta wyskubała ziarenka i nie spodziewałem się, że tamto zje....  przychodzę,. a nie ma nic!!

[Solvieg]

szalona

[dodus]

jest ciutkę osowiała.... ale mam nadzieję, że to nie o to chodzi..

[Solvieg]

spokojnie, bez paniki - patrz czy jest apetyt i bobki, jak by co podaj espumisan.